Aż tak z nim źle? Na razie muszę nacieszyć się Garrecikiem. Po znalezieniu monetki z 1819 r. jestem pełen zapału i w tym roku na pewno nie będę zmieniał sprzętu Niestety, głównie z powodu braku współczesnych monetek
[size=75][color=olive]Maciej 'Ciutnik' Wozniak [XVS650A + 276c + Vista HCx][/color][/size]
Indar, testowałeś Proxime? Opinie z którymi się stykałem (kiedy jeszcze była w fazie prototypu) były opanowane, ale pozytywne.
Bardziej mnie ciekawi inna wykrywka, która ma niebawem wejść na rynek. Cena ma oscylować wokół 800-1500zł, natomiast jej skuteczność ma być o lata świetlne lepsza niż konkurencja w ww. cenie. Ponoć jakiś nowy producent na rynku. Utraciłem kontakt z gościem, który miał mieć w rękach prototyp tego cuda. Wiesz coś może na ten temat?
Trudno mówić o testowaniu, miałem przyjemność pomachać nim kilka razy. To sprzęt który stosunkowo niedawno wszedł na rynek, więc może to kwestia nauki i opanowania sygnału, jednak mam wrażenie że dyskryminacja nie działa jak należy - wielokrotnie wzbudzał sie bez powodu.
Ale ja jestem wyznawcą teorii że jedyne słuszne wykrywki pochodzą z Australii, stąd krzywo patrzę na inne.
Co do nowego sprzętu to nie wiem - może chodzi tu o kolejny model Rutusa, czy też ulepszona Proxima, w którym miały być zastosowane jakieś filtry do dyskryminacji?
No właśnie to nie był ani Smętek ani Rutus a bodajże też polska produkcja. A co do Proximy to rzeczywiście trzeba się z nią dłużej zaznajomić. No i zapewne będzie jeszcze usprawniana.
a ja ma mastera ze szczecinskiego penelektronika - cudowny analog pracuje w statyku i dynamicznie z dyskryminacja , namierzanie, duoton, do tego dane producenta sa na tyle prawdziwe, ze mozna je odtworzyc w domu...niestety dosc drogi ale robi jak zloto. Zwlaszcza ten cudowny, gleboki, czysty dzwiek analogowy - przy niewielkiej wprawie wrecz czujesz co sie dzieje pod sądą.