Kesz z kija od szczoty, puszki po browarze i sikuboxa.
.... w następnym odcinku.... "Kesz ze szprych rowerowych i kłaków z ogona kunia (czyli nie da ci ojciec, nie da ci matka, tego co może dać ci sąsiadka)...
HEEEEJJ TUJ TA
Za ten post autor Tomanek111 otrzymał podziękowania (total 2):
Mam tylko pytanie jaki jest cel pierw nałożenia na puszkę drewna , a później zaklejenie tego taśmą izolacyjną ? Myślałem że drewno ma byc w miarę naturalnym maskowaniem a nie "usztywniaczem" ?
Zdjęcia w sepii kiepsko pokazują szczegóły.
Witam!
Musisz Żółciutki spojrzeć na to trochę z innej perspektywy np. perspektywy krzywego zwierciadła . Sensu się nie doszukuj, bo go nie znajdziesz Jak się spotkacie z DeepBlue na kolejnym zlocie RR, to go zapytaj, trochę moich keszyn już znalazł .
Pozdrawiam!
Tomanek111