Linux a MapSource

[filips]

Skoro mamy już dział linuxowy, podpytam szanownych kolegów linuxowców - jak jest z mapsourcem pod linuxem?

Udało mi się go zainstalować (wine) odpala się wieki całe, ale w końcu działa. Natomiast gpsa nie wykrywa. Co począć? Do instalowania map nie doszedłem jeszcze.

Druga sprawa: software alternatywny.
1) sendmap - wysyła mapki, ale chyba nie obsługuje routingu. jak to jest?
2) Landkarte - reklamują się, że jest to zastępnik MS, ale mi się nie udało go zmusić do jakiegokolwiek działania (paczkowy debianowy).

[rushcore]

Tutaj pewnie wszystko co wiadomo na ten temat:
http://appdb.winehq.org/objectManager.p ... on&iId=227

"At present the Serial connectivity only works for track, route and waypoint data, but not for maps."

[kwieto]

A może pokombinować z Roadtripem?
Linuksowi jest w końcu bliżej do OS X niż do Windowsa.

[misiakw]

a jak to wyjdzie jak pod jakiąś wirtualną maszyną (vmware, virtualbox) zainstalujesz sobie np XP i dasz mu dostęp?? przez dłuuugi czas tak pracowałem, bo czasami potrzebne mi były windowsowe aplikacje które nie działały mi pod wine. ale nie mam GPS'a więc jeszcze tego nie sprawdzałem

[hipul]

a jak to wyjdzie jak pod jakiąś wirtualną maszyną (vmware, virtualbox) zainstalujesz sobie np XP i dasz mu dostęp??

W VirtualBox pod Linuxem MapSource ladnie dziala. Sprawdzalem kiedys. Wysylanie danych do gps, sciaganie z gps. Jednak jest to rozwiazanie na okolo i wymaga kupna dodatkowej licencji.

ed: jak pare miesiecy temu kompilowalem kernela to byla tam opcja dodania drivera pod gps garmina. Nie wiem co to w sumie daje bo zupelnie o tym zapomnialem i nic wiecej z tym nie robilem . Moze kiedys w wolnej chwili sie pobawie.

[filips]

czołem,
tutaj jest wątek o MS w linuxie: http://www.garniak.pl/viewtopic.php?f=9&t=450

rzeczywiście nie ma żadnego problemu, wszystko działa jak nalezy. Choć jedynym mankamentem jest to, że nawet nowe odbiorniki (z wejściem USB) MS widzi jako com, przez co szybkość transmisji jest baaaardzo mała.

[kwieto]

Nowe odbiorniki i tak mają USB 1.1, więc wiele nie tracisz.
Właśnie kopiuję 300MB plik gmapsupp z odbiornika na kartę - trwa to już pół godziny...

[rushcore]

czołem,
tutaj jest wątek o MS w linuxie: http://www.garniak.pl/viewtopic.php?f=9&t=450

rzeczywiście nie ma żadnego problemu, wszystko działa jak nalezy. Choć jedynym mankamentem jest to, że nawet nowe odbiorniki (z wejściem USB) MS widzi jako com, przez co szybkość transmisji jest baaaardzo mała.

Od bieda można uruchomić VirtualBox (wersja zamknięta), który ma wsparcie dla udostępniania USB dla maszyny gościa.