krystiant pisze:jeden keszer się wybierał na kolejne nocne keszowanie, ale jak wyszedł, zobaczył jaka nieciekawa pogoda postanowił jednak wrócić do ciepłego łoża z małżonką. 
Eee, coś mi tu nie gra. Wrócił bo pogoda nieciekawa? Naciągaaaane! 
Sebastian pisze:Najlepiej zakochać się w geokeszerce, wszak to najpiękniejsze, niebanalne, niezwykle inteligentne dziewczyny  

  Pod każdym względem same plusy, geokeszerki są uparte i gdy nie możesz znaleźć skrzynki, to się przeciorają w każdym miejscu, a w tym czasie można np. zapalić papierosa, maskowanie na zakochaną parę jest niezwykle skuteczne, po rozmnożeniu się można stosować najbardziej skuteczne maskowanie na rodzinę z dzieckiem. I to jest to  
  
Gdzie keszer nie może tam babę pośle? 
Żywcu pisze:@maryush: Pozdrawiam wybrankę i obiecuję w przyszły weekend, chwilę pomyśleć o Was (przy napoju bogów).
Dzięki! A my po ceremonii idziemy robić fotki na plaży. Już opracowałem drogę, przez OP031B, a powrót przez OP031B  

I może sam coś założę z okazji tej okazji... 
marwaldor pisze:Dziś niedziela, a więc już po Tobie. Witaj w klubie 

 
Nie, nie, jeszcze dni kilka, jeszcze coś ciekawego możecie rzucić 
@Lavinka: się zgadzam. Wspólne zainteresowania sa super. I moja przyszła ("przyszła była" jak mawia jeden mój kolega) lepsza połowa też lubi ze mną popodróżować, choćby i po kesze. Ale tylko jeśli chodzi o "szybkie skrzynki" w pobliżu których sprzedają dobrą kawę 
