Warszawa nocą.
Moderator: Moderatorzy
- łowca
- Forumator
- Posty: 1141
- Rejestracja: środa 30 grudnia 2009, 10:15
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 33 razy
Re: Warszawa nocą.
Intensywny zasadzacz skrzynek lasokabackich uważa, że zimą spora częśc z nich może być nieosiągalna, albo demaskowalna zbyt łatwo przez intensywne dreptanie po śniegu.
A poza tym chyba jeszcze trochę miejsca zostało, więc pewnie co-nieco się pojawi.
A poza tym chyba jeszcze trochę miejsca zostało, więc pewnie co-nieco się pojawi.
-
- Wyjadacz
- Posty: 207
- Rejestracja: czwartek 05 listopada 2009, 11:51
- Podziękował;: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
Re: Warszawa nocą.
Krysiul - tak pi razy oko, aby przynajmniej obrys Lasu Kabackiego z grubsza zarysować trzeba zasadzić jeszcze ze 20 keszy, a potem jeszcze będzie wypełnianie luk... Może do lata się wyrobimyKrysiul pisze:Panie! Jak tylko starczy czasu, to można jeszcze i parę innych skrzynek trzasnąć.
Tak w ogóle to jest jeszcze las kabacki, który zimą może być całkiem przyjemny (no i może być cieplej, niż w mieście), tylko wraca stare pytanie: czy panowie, którzy ostatnio intensywnie tam sadzą kesze, już skończyli?:P
- Ranwers
- Forumator
- Posty: 807
- Rejestracja: wtorek 30 marca 2010, 15:52
- Podziękował;: 28 razy
- Otrzymał podziękowań: 50 razy
Re: Warszawa nocą.
Po konsultacjach i naradzie trasa została wytyczona po Kabatach i Ursynowie z Powsińskim ogniskiem na rozgrzewkę. Jeżeli jakiegoś kesza pominąłem, albo wyznaczyłem trasę z głupią kolejnością, to piszcie czym prędzej Detale na stronie kesza. Serdecznie zapraszam
Jeśli góra idzie do Ciebie, a Ty nie jesteś Mahometem - spieprzaj, to lawina!
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- łowca
- Forumator
- Posty: 1141
- Rejestracja: środa 30 grudnia 2009, 10:15
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 33 razy
Re: Warszawa nocą.
OP5B8B Partyzanci i minstrele noooooo ostro o 2 w nocy to robić? Powodzenia życzę
OP5AB6 Park Przy Bażantarni tego ponoć nie ma
O, będziecie po skarpie biegać w górę i w dół?
OP5AB6 Park Przy Bażantarni tego ponoć nie ma
O, będziecie po skarpie biegać w górę i w dół?
- Krysiul
- Forumator
- Posty: 1055
- Rejestracja: środa 09 czerwca 2010, 21:35
- Podziękował;: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 33 razy
Re: Warszawa nocą.
Nie szczypmy się, wyczyśćmy Ursynów ;P
Proponuję dodać następujące skrzynki:
Po skrzynce Gąski na Kabatach OP214E udać się do Krzyż z Palacowej OP2C82, co da +5 keszy. Potem wracamy i kontynuujemy.
Po Papaya: Kabackim Szlakiem OP47BB, zrobić też Skwer Złotówki OP3914.
Po Na jazzową nutęOP4797, iść do wtk00: Pomnik przyrody - Aleja drzew OP3E60, robiąc po drodze Folwark Moczydło.
Biorąc pod uwagę, że poprzednią WN, mimo robienia multaka i nadprogramowych keszy typu most, przy których zatrzymaliśmy się na dłużej, skończyliśmy o godzinie pierwszej w nocy, sądzę, że taka trasa jest całkiem realna
EDIT: zapomniałem o ognisku, ale myślę, że tak czy inaczej mamy szansę zrobić tę trasę. Czekam na opinie
EDIT2: lepiej usunąć z opisu informację o możliwości zdobycia kesza Katakumby. O tej porze roku zimują tam nietoperze, przez co zdobywanie będzie mało przyjemne ("Dzieci nocy - strasznie srają"), mało zdrowe (wścieklizna), i, co najważniejsze, wybudzony z letargu nietoperz najprawdopodobniej umrze.
Proponuję dodać następujące skrzynki:
Po skrzynce Gąski na Kabatach OP214E udać się do Krzyż z Palacowej OP2C82, co da +5 keszy. Potem wracamy i kontynuujemy.
Po Papaya: Kabackim Szlakiem OP47BB, zrobić też Skwer Złotówki OP3914.
Po Na jazzową nutęOP4797, iść do wtk00: Pomnik przyrody - Aleja drzew OP3E60, robiąc po drodze Folwark Moczydło.
Biorąc pod uwagę, że poprzednią WN, mimo robienia multaka i nadprogramowych keszy typu most, przy których zatrzymaliśmy się na dłużej, skończyliśmy o godzinie pierwszej w nocy, sądzę, że taka trasa jest całkiem realna
EDIT: zapomniałem o ognisku, ale myślę, że tak czy inaczej mamy szansę zrobić tę trasę. Czekam na opinie
EDIT2: lepiej usunąć z opisu informację o możliwości zdobycia kesza Katakumby. O tej porze roku zimują tam nietoperze, przez co zdobywanie będzie mało przyjemne ("Dzieci nocy - strasznie srają"), mało zdrowe (wścieklizna), i, co najważniejsze, wybudzony z letargu nietoperz najprawdopodobniej umrze.
- r00t7
- Centrum Obsługi Geocachera
- Posty: 2116
- Rejestracja: niedziela 19 lipca 2009, 22:26
- Podziękował;: 74 razy
- Otrzymał podziękowań: 49 razy
Re: Warszawa nocą.
eeej Krysiul nie przesadzaj w miejscu gdzie jest kesz raczej nie uświadczysz nietoperza, one śpią w końcowych fragmentach tunelu, a skrzynka jest raptem kilka metrów od wejścia
-
- Wyjadacz
- Posty: 207
- Rejestracja: czwartek 05 listopada 2009, 11:51
- Podziękował;: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
Re: Warszawa nocą.
krysiul - wyciąganie trasy w stronę Krzyża z Pałacowej to średni pomysł - to może być temat na osobne keszowanie latem, tak aby zaczynać na Kępie Zawdowskiej a kończyć na Kabatach
W ogóle to po Skwerze Złotówki, możecie iść zrobić Moczydło Wieś, RPZP Natolin, potem Pomnik Przyrody, Folwark Moczydło, potem robić 'Na Jazzową Nutę' i pozostałe natolińskie poczynając od Matka Boża Natolińska - bo inaczej strasznie krecenie jest.
W ogóle to po Skwerze Złotówki, możecie iść zrobić Moczydło Wieś, RPZP Natolin, potem Pomnik Przyrody, Folwark Moczydło, potem robić 'Na Jazzową Nutę' i pozostałe natolińskie poczynając od Matka Boża Natolińska - bo inaczej strasznie krecenie jest.
- Krysiul
- Forumator
- Posty: 1055
- Rejestracja: środa 09 czerwca 2010, 21:35
- Podziękował;: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 33 razy
Re: Warszawa nocą.
Może tak, nie byłem tam jeszcze i miejsce znam tylko ze źródeł pisanych, ale zawsze wydawało mi się, że nie tylko o zaliczenie skrzynki chodzi i osobiście czułbym niedosyt, gdybym odwiedził takie miejsce i zadowolił się paroma metrami od wejścia, jeśli da się wejść dalej.r00t7 pisze:eeej Krysiul nie przesadzaj w miejscu gdzie jest kesz raczej nie uświadczysz nietoperza, one śpią w końcowych fragmentach tunelu, a skrzynka jest raptem kilka metrów od wejścia
- łowca
- Forumator
- Posty: 1141
- Rejestracja: środa 30 grudnia 2009, 10:15
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 33 razy
Re: Warszawa nocą.
Krysiul dobrze prawi - jestem za tym, zeby teraz jak najmniej drażnić nietoperki, a iść je odwiedzić (zwłaszcza jeśli tak dużą ekipą) gdzieś między kwietniem a wrześniem.Krysiul pisze:Może tak, nie byłem tam jeszcze i miejsce znam tylko ze źródeł pisanych, ale zawsze wydawało mi się, że nie tylko o zaliczenie skrzynki chodzi i osobiście czułbym niedosyt, gdybym odwiedził takie miejsce i zadowolił się paroma metrami od wejścia, jeśli da się wejść dalej.r00t7 pisze:eeej Krysiul nie przesadzaj w miejscu gdzie jest kesz raczej nie uświadczysz nietoperza, one śpią w końcowych fragmentach tunelu, a skrzynka jest raptem kilka metrów od wejścia
- r00t7
- Centrum Obsługi Geocachera
- Posty: 2116
- Rejestracja: niedziela 19 lipca 2009, 22:26
- Podziękował;: 74 razy
- Otrzymał podziękowań: 49 razy
Re: Warszawa nocą.
dalej potrzebujesz kaloszyKrysiul pisze:Może tak, nie byłem tam jeszcze i miejsce znam tylko ze źródeł pisanych, ale zawsze wydawało mi się, że nie tylko o zaliczenie skrzynki chodzi i osobiście czułbym niedosyt, gdybym odwiedził takie miejsce i zadowolił się paroma metrami od wejścia, jeśli da się wejść dalej.r00t7 pisze:eeej Krysiul nie przesadzaj w miejscu gdzie jest kesz raczej nie uświadczysz nietoperza, one śpią w końcowych fragmentach tunelu, a skrzynka jest raptem kilka metrów od wejścia
- Ranwers
- Forumator
- Posty: 807
- Rejestracja: wtorek 30 marca 2010, 15:52
- Podziękował;: 28 razy
- Otrzymał podziękowań: 50 razy
Re: Warszawa nocą.
Dzięki za uwagi! Zamieniłem kolejność keszy, żeby nie biegać góra-dół po skarpie. Dopisałem, że przy opcjonalnych keszach odpuszczamy Katakumby. Skwer Złotówki nie został dopisany, ponieważ pomyślałem, że można go zostawić na przyszłość (bliżej nieokreśloną ), kiedy weźmiemy się za DLK - wtedy spotkanie przy metrze, Skwer Złotówki, DLK (tak mi się wydaje bardziej optymalnie). Z tego samego powodu propozycję Rubeusa ("Moczydło Wieś, RPZP Natolin, potem Pomnik Przyrody, Folwark Moczydło"), również dołożyłbym do DLK.
Czekam na dalsze uwagi, żeby dopieścić ten plan
Czekam na dalsze uwagi, żeby dopieścić ten plan
Jeśli góra idzie do Ciebie, a Ty nie jesteś Mahometem - spieprzaj, to lawina!
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- Krysiul
- Forumator
- Posty: 1055
- Rejestracja: środa 09 czerwca 2010, 21:35
- Podziękował;: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 33 razy
Re: Warszawa nocą.
Co do RPZ Natolin, to rzeczywiście można zrobić podczas tournee po Lesie Kabackim, natomiast co do Alei Drzew i Folwarku Moczydło, to one są oddalone o prawie kilometr od skraju lasu, a moim zdaniem - jak już jesteśmy w lesie, to siedźmy w lesie Zwłaszcza, że jak panowie skończą sadzić tam kesze, to podejrzewam, że spokojnie będziemy mieli zajęcie na całą noc, biorąc pod uwagę obecną gęstość DLK.
- łowca
- Forumator
- Posty: 1141
- Rejestracja: środa 30 grudnia 2009, 10:15
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 33 razy
Re: Warszawa nocą.
Ba, żeby to na jedną ...Krysiul pisze:że spokojnie będziemy mieli zajęcie na całą noc, biorąc pod uwagę obecną gęstość DLK.