Dam znać Panu Mietkowi, żeby sprawą się zajął. Możliwe że przeoczył, bo w ostatnim wątku znajomy jego

Moderator: Moderatorzy
Pomijając już tajność administratora (aż taki to wstyd, żeby nie używać własnego konta?), to skoro Pani Marysia nie odbiera poczty, to oznacza, że zapis jest martwy. Wysyłanie masowej korespondencji ze skargą jest wszędzie źle widziane, dlatego wybrałem na chybił-trafił jedną z osób z grupy administratorzy jako odbiorcę. Z drugiej strony, skoro Pan Mietek jest wszechwiedzący (wiadomość dalej do Pani Marysi dalej nieodczytana), w jakiej sprawie skarżyłem się na Etnamarsa, to po co cała procedura? Nie lepiej napisać "Administrator wie wszystko, spadaj ze skargami użytkowniku"?Pan Mietek pisze:Pani Marysia nie odbiera poczty. Wyjechała gdzieś chyba. A na konto Pana Mietka żadna skarga nie wpłynęła.
Administracja forum nie widzi w działalności Marcina (Etnamars) niczego złego.
Ale mogłeś, nikt ci nie zabroniłRanwers pisze:ale nic to, skoro Żywcu twierdzi, żeby zgłaszać za regulaminem, to napisałem PW
Dokładnie to miałem na celuStryker pisze:Krystian napisał to, co napisał żeby w jakiś sposób rozluźnić zupełnie niepotrzebne napięcie
Deja vu?Ranwers pisze:W naszej grupie zarówno ćwiczenia, jak i wykład prowadził dyrektor zakładu. Deja vi.
I masz mi to zamiar wypominać przy każdym zamknięciu, przeniesieniu wątku, ostrzeżeniu?Ranwers pisze:Co więcej, Etnamars, to ty odgrzebałeś temat wysyłając kolejną osobę "w kosmos", ja po prostu wytknąłem, że zapis jest martwy, bo zwykły użytkownik nie ma szans się skutecznie poskarżyć, nie mówiąc już o przychylnym rozpatrzeniu skargi.
Ktoś wycinał zdania i fragmenty zdań z moich wypowiedzi, żeby wypaczyć ich znaczenie tak, żeby ośmieszyć całość wypowiedzi, to nazwałem jego zachowanie po imieniu... Oj, to chyba byłeś Ty.marwaldor pisze:Ranwers: jako pierwszy a zarazem jedyny poszedłeś w epitety.
Zaraz potem wątek został zamknięty.
I Ty jeszcze masz jakieś żale zamykających ???
Ten cały wątek był wycięty ze względu na nasze (moje, Twoje i jeszcze kilku osób) zagalopowanie się, co wszyscy uszanowaliśmy, bo w pierwotnym wątku nie pojawił się już żaden post z tej wojenki. Nie zgadzam się za to, że decyzja była słuszna, bo jednak ten kolejny wojenny wątek skłonił kilka osób do stonowania swoich opinii o urządzeniach (zresztą i mojej), tak więc jednak na coś się przydał. Szkoda tylko, że zanim sprawa została przegadana do końca i zanim wypaliły się wszelkie emocje, przyszedł klucznik i pozamykał wątek. Całe szczęście punkt 18. regulaminu forum jak najbardziej na to pozwala, nawet jeżeli łamie się przy okazji punkt 11. tegoż regulaminumarwaldor pisze:Fakt, że zagalopowaliśmy się (ja też) w dyskusji o wyższości ...
Też mi było nie na rękę zamknięcie wątku.
Chociaż, jak by nie patrzył decyzja była słuszna: Tyle pisania i żadnego consensusu...
Jeśli już jesteśmy przy Regulaminie, to:Ranwers pisze: Ten cały wątek był wycięty ze względu na nasze (moje, Twoje i jeszcze kilku osób) zagalopowanie się, co wszyscy uszanowaliśmy, bo w pierwotnym wątku nie pojawił się już żaden post z tej wojenki. Nie zgadzam się za to, że decyzja była słuszna, bo jednak ten kolejny wojenny wątek skłonił kilka osób do stonowania swoich opinii o urządzeniach (zresztą i mojej), tak więc jednak na coś się przydał. Szkoda tylko, że zanim sprawa została przegadana do końca i zanim wypaliły się wszelkie emocje, przyszedł klucznik i pozamykał wątek. Całe szczęście punkt 18. regulaminu forum jak najbardziej na to pozwala, nawet jeżeli łamie się przy okazji punkt 11. tegoż regulaminuI właśnie ze względu na to, że punkt 11. regulaminu po raz kolejny jest łamany Seba rzuca namiar na FB, gdzie nikt dyskusji nie zamyka, nikt nie kasuje cudzych wątków a mimo wszystko nikt się tam nie pozagryzał...
Nie jestem jedyną osobą, która uważa, że tamten wątek dawno przestał być merytoryczny. Oczywiście decyzja o zamknięciu jest dyskusyjna, być może lepsze byłyby ostrzeżenia?Treść wypowiedzi powinna być merytoryczna, odnosząca się do tematyki wątku.
Wszelkie wypowiedzi nie na temat będą usuwane, ich autorzy upominani, a w przypadku częstego naruszania zasad banowani!
Nie, regulamin nie jest do bani, tylko wybiórcze jego stosowanie. Zresztą co tu dużo komentować, skoro "kontroluj emocje" moderator(zy) interpretują jako "nie okazuj emocji", a "nie pisz spontanicznie" nie dotyczy spontanicznego zamykania wątków (jak wiadomo spontaniczny nie może być user, ale moderator jak najbardziej). Zastanawia mnie tylko, czemu, skoro nikt nie złamał 11 punktu Regulaminu, nie można z tego punktu korzystać w niektórych tematach, które nie podobają się moderatorom (a takich tematów było już kilka)?marwaldor pisze:To i regulamin też jest to bani ?