GPS może uszkodzić mózg

[Żywcu]

Podaję ciekawostkę, przeczytaną na interia.pl http://nt.interia.pl/gadzety/news/gps-m ... zg,1559238

GPS może uszkodzić mózg
Czwartek, 18 listopada (06:57)
Veronique Bohbot, profesor psychiatrii zatrudniona w Douglas Mental Health University Institute i McGill University ostrzega, że nałogowi użytkownicy nawigacji satalitarnej (GPS) ryzykują... uszkodzeniem mózgu.
Użytkownicy GPS narażeni są na wyższe ryzyko problemów z pamięcią i orientacją przestrzenną
Użytkownicy GPS narażeni są na wyższe ryzyko problemów z pamięcią i orientacją przestrzenną /AFP

Bohot i jej zespół z McGill University przeprowadzili serię trzech badań, które wykazały, iż użytkownicy GPS narażeni są na wyższe od innych ryzyko pojawienia się problemów z pamięcią i orientacją przestrzenną.

Ludzie poruszają się w przestrzeni na dwa sposoby. Pierwszy, to orientacja według punktów orientacyjnych. Drugi polega na podświadomym zbudowaniu w mózgu mapy z drogami, którymi się poruszamy i np. skręcaniu tam, gdzie zwykle, by dotrzeć do danego punktu. Ta druga metoda jest podobna to tego, w jaki sposób GPS prowadzi kierowcę samochodu.
czytaj dalej


Z funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI) wiadomo, że podczas nawigowania w przestrzeni za pomocą drugiego z opisanych sposobów, mamy do czynienia ze zwiększoną aktywnością w hipokampie. Kanadyjscy naukowcy odkryli teraz, że intensywne posługiwanie się nawigacją satelitarną może prowadzić do atrofii hipokampu w miarę starzenia się organizmu. To z kolei zwiększa ryzyko pojawienia się problemów kognitywnych, takich jak choroba Alzheimera. Wiadomo, że alzheimer najpierw atakuje hipokamp, co prowadzi do problemów z pamięcią i orientacją w przestrzeni.

Ponadto wykazano, że osoby, które posługują się drugim ze sposobów orientacji w przestrzeni, mają więcej szarej materii w hipokampie. Osoby takie lepiej rozwiązują testy kognitywne od osób korzystających w przestrzeni z punktów orientacyjnych. To sugeruje, że posiadanie pamięci przestrzennej poprawia pracę hipokampu, a to wpływa na lepszą jakość życia.

Na razie uczeni nie są pewni, czy to używanie drugiego z systemów orientacji w przestrzeni wpływa pozytywnie na rozwój hipokampu, czy też to stopień jego rozwoju decyduje o tym, w jaki sposób orientujemy się w przestrzeni.

Profesor Bohbot mówi, że powinniśmy używać systemów GPS tak, by nie stać się od nich zależnymi. Stworzenie w mózgu własnej mapy otoczenia zajmuje więcej czasu i jest trudniejsze niż korzystanie z GPS-u, jednak to inwestycja warta wysiłku.

Mariusz Błoński

[lupi]

No to zostaje tylko kompas

[etnamars]

Uf...kamień z serca.
Już się bałem że chodzi o jakieś kolejne nieodkryte fale elektromagnetyczne mogące uszkodzić mózg. Jak nic, trzeba by zacząć strącać satelity.
Jak rozumiem użytkownikom nawigującym się jedynie na azymut to nie grozi. Ba...wtedy "trzeba sobie budować własną mapę" "analizować punkty orientacyjne", żeby przypadkiem nie zrobić sobie krzywdy. Hipokamp się rozwija i wszystko gra

Ech te tytuły w mediach. Zawału można dostać

[wallson]

Nie dalej jak 3 dni temu czytałem na onecie, że korzystanie z GSM może być zbawienne dla naszego mózgu, a w szczególności, gdy zaatakuje na choroba alzheiamera. Fale GSM potrafią zatrzymać chorobę a nawet spowodować jej cofnięcie.

W nawiązaniu do powyższego... nie zdziwię się, jak za kilka miesięcy jakiś naukowiec ogłosi, że fale GPS są o niebo lepsze niż Viagra

[Doc_with_the_dog]

Amerykańscy uczeni czasami sa lepsi od radzieckich naukowców

Jak dla mnie to dorabianie ideologii do powszechnie znanej prawdy, że narząd nieużywany zanika. stąd też bardzo ważna jest rehabilitacja po rożnych urazach.
Ja w tym tekście nie doszukiwałbym się zgubnego wpływu samego urządzenia na mózg, ale wpływu nadużywania tegoż urządzenia. Znam takich co idą/jeżdżą na giepsie do osiedlowej żabki. Zawsze korzystając z urządzenia, "wyłączasz" w jakimś zakresie mózg. Po długim czasie nieużywania ośrodki odpowiedzialne za orientację będą gorzej funkcjonowały. To mniej więcej tak jak sportowiec stale trenujący i ktoś kto miał przerwe w treningach. Mózg nalezy ćwiczyć... To rzecz powszechnie wiadoma.
A najlepsze jest to, że do tej tezy można dojśc zupełnie za darmo, a amerykańce wydali pewnie na badania miliony "baksów"

[Voit]

...Swoją drogą, trochę się dziwię, że amerykanie nie wyginęli w procesie ewolucji gatunku homo sapiens...

[łowca]

Oni tam ciągle mają imigrację - najpierw niewolnicy z Afryki, potem parę mózgów z Niemiec w ramach Projektu Manhattan ...

[wilq.bb]

Apropo tego wyłączania mózgu - niestety to prawda.
Ostatnio robię troszkę km po Europie (kierowca na busie) i jeżdżę głównie na GPS - bo łatwiej i przyjemniej - ale zawsze kontroluje to co ta magiczna skrzyneczka (zwana u mnie Stefan - nie wiedzieć czemu) mi pokazuje, bo raz wklepałem nazwę miejscowości w Niemczech - wypluło mi trasę tylko trochę więcej km niż szef mówił...nazwa się zgadzała tylko kod pocztowy nie (ale się połapałem nadkładając jakieś 100 km).
Swoją drogą szkoda ze mi szefu nie podaje kordów tylko nazwy msc i kody pocztowe... są kordy - masz 100% pewności że trafisz to firmy - zwykle dużej a nie kombinujesz co znaczy jakiś tam skrót; miałem taką sytuacje we Francji gdzie dostałem kod pocztowy, nazwę miejscowości i skrót geepe - kuźwa dobrze że na załadunku widziałem fakturę bo bym w życiu tam nie trafił.
A swoją drogą - jakich systemów navi używacie za kółkiem?

Ja podam swoją klasyfikacje:
- igo8 (cała EU)
- tom tom (poza pl)
- AM - PL ok - EU średnio
- Mapamap i miomapa w pl (wg mnie dno).

A igo szczerze polecam - mimo nie intuicyjnego menu program naprawdę świetnie robi

[Voit]

AM - W Polsce i w Europie prowadzi sie poprawnie, o ile nie wyłączysz myślenia podczas prowadzenia samochodu.
Zawsze staram się zapoznać z trasą na mapie papierowej i stosuję zasadę ograniczonego zaufania.
Przyznam, że "Hołek" sprawdzał się świetnie gdy szukałem drogi do miejscowości, których nazw nie potrafiłbym wymówić, w języku naszych bratanków.
Tych od szabli i szklanki.
Tam najlepiej nikogo o nic nie pytać.

[Doc_with_the_dog]

Ja na TOM TOM'a nie narzekam nawet w PL. Na razie mnie nigdy nie zawiódł, a MAPAMAP... cóż.... najtańszy produkt... grzechem byłoby oczekwiać wiele, podstawy spełnia i nic ponad to

[Stryker]

nie chcę nikogo obrażać, ale czytanie "hitów" na interii czy onecie na pewno poważniej uszkadza mózg niż gps i komórka razem wzięte

[Krysiul]

nie chcę nikogo obrażać, ale czytanie "hitów" na interii czy onecie na pewno poważniej uszkadza mózg niż gps i komórka razem wzięte

Zgadzam się, choć jest jeszcze o2.pl i subportale satelickie, które jest niedoścginionym mistrzem ;P

Swoją drogą śmiejecie się z Amerykanów, a myślicie, że nasza europejska nauka jest mniej absurdalna w wielu dziedzinach? Jednym z poważniejszych problemów przez nią roztrząsanych są pierdzące krowy przyczyniające się do zagłady świata poprzez nadmierną produkcję metanu, który spowoduje, że lodowce stopnieją i wszyscy zginiemy. Panowie naukowcy żyły sobie wypruwają i biorą ciężkie dotacje z funduszy UE, aby to pierdzenie zminimalizować. To nie żart, jakby ktoś miał wątpliwości.

[Doc_with_the_dog]

I pamiętna dyrektywa UE dotycząca kąta odchyłu w bananie i ogórku

[JoShiMa]

Zwyczajnie jak ze wszystkim. Nie należy przesadzać

[wallson]

Wystraczy pamiętać że fanatyzm jest gorszy niż faszyzm. Wszelkie przegięcia bez wzgledu na kierunek są niezdrowe. Dla mózgu w szczególności