Cóż, nie ma idealnego rozwiązania. W przypadku makosa ... hehe .. cóż ... można powiększyć limit do 10 A latać by nie musiał z wiadomych względówcoza pisze:Jest zły. Kolega makos musiałby ciągle jeździć i sprawdzać. No i odwieszać to co mu system z automatu niesłusznie zawiesił . Kto szukał skrzynek makosa ten wie o czym mówię.Hern pisze:Nie chodzi tu bynajmniej aby od razu gnali do skrzynki by ją sprawdzać, bo czasem faktycznie jest to trudne, ale po 2-3 nieznalezieniach mogliby przynajmniej ją zawiesić.
Nie jestem przekonany czy mechanizm automatycznie zawieszający skrzynkę (z mailem do właściciela) po wpisaniu powiedzmy 3 "nieznalezień" jest taki zupełnie zły ..
Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?
Moderator: Moderatorzy
- Hern
- Forumator
- Posty: 1022
- Rejestracja: wtorek 15 lipca 2008, 01:34
- Podziękował;: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 13 razy
Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?
- Hern
- Forumator
- Posty: 1022
- Rejestracja: wtorek 15 lipca 2008, 01:34
- Podziękował;: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 13 razy
Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?
Nie przypominaj mi .....r00t7 pisze:ciekawe co na to tATO apropo małego powstańca
No i już mam czkawkę :-/
-
- Bywalec
- Posty: 41
- Rejestracja: poniedziałek 12 stycznia 2009, 15:35
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?
Wstydu nie ma. Może poprostu trzeba jasno powiedzieć, co oznacza nieznalezienie. Bo jesli idziemy grupą 4 osobową, szukamy i znajdujemy: logowane są 4 znalezienia. Ten sam przypadek, dla nieznalezionych i mamy 4 nieznalezienia, zawieszenie skrzynki itd... A może w czwórkę, źle szukali?gad pisze:Tym bardziej ostatnio wytwożyła się sytuacja, że ludzie logują nieznalezienia w komentarzach, tego to już zupełnie nierozumiem [co to jest jakiś wstyd, czy co].
Dodatkowo, na szukanie skrzynki poświęcam 10 min... i nie znajduje... A wiem, że nie szukałem dokładnie bo się spieszyłem, w dodatku przepłoszyli mnie...
Generalnie, większość chyba uważa, że "nieznalezienie" oznacza informację, że skrzynki raczej nie ma. A nie tylko informację o tym że "mnie się nie udało znaleźć".
Można pomyśleć o dodatkowym typie wpisu "brak skrzynki" - ale wydaje mi się, że to nie ma sensu.
- gad
- Stały bywalec
- Posty: 133
- Rejestracja: poniedziałek 22 września 2008, 22:37
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?
Oczywiście że jasno powiedzieć, wystarczy poczytać jakie zasady są przyjęte na OC. Tylko prawda jest taka, że pewne grono osób szuka i zakłada ceche wogóle nie czytając regulaminu. Dopiero kiedy się bardziej zaangażuje, wychodzą niuanse różnego typu. Twój przykład mówi jednoznacznie, osoby logują nieznalezienie, poprostu poszły i nie znalazły. To że czegoś nie ma można udokumentować i skontaktować się z właścicielem, [ew. RR] przy braku jego reakcji.
-
- Bywalec
- Posty: 57
- Rejestracja: niedziela 03 stycznia 2010, 12:56
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?
Każdy inaczej po prostu interpretuje nieznalezienia... Np ja loguję nieznalezienie tylko wtedy gdy jestem pewny że skrzynki nie ma na miejscu jbc i tak nigdy się nie poddaje i na następny dzień jestem tam spowrotem i jeszcze raz przeczesuję okolice
- Liszewski.36
- Wyjadacz
- Posty: 212
- Rejestracja: poniedziałek 20 lipca 2009, 23:19
- Podziękował;: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?
Jeśli mam jasno pokazany spojler, a kesza w miejscu nie ma to raczej pewne, że jej nie znalazłem bo kesz zniknął. Wtedy daję nieznalezienie i potwierdzamy do odpowiednim opsiem sytuacji. Jeżeli nie znajdę bo np. słabo szukałem, bądź opis jest mało dokładny co sugeruję większą ilośc potencjalnych kryjówek to raczej wpisuje komentarz, w którym proszę kogoś o sprawdzenie.
- Nannette
- Forumator
- Posty: 1044
- Rejestracja: czwartek 26 czerwca 2008, 12:00
- Podziękował;: 20 razy
- Otrzymał podziękowań: 24 razy
Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?
ja raczej nie loguję nie znalezień - raczej piszę do właściciela na priv
Lądy i morza przemierzam, kulę ziemską z otwartym czołem. Polski mam paszport na sercu. Skąd, pytam, skąd go wziąłem? A wziąłem go z dumy i trudu, ze znoju codziennej pracy, ze stali, z żelaza, z węgla. A węgiel to koks, to antracyt.
-
- Nowy na forum
- Posty: 16
- Rejestracja: środa 21 kwietnia 2010, 11:20
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?
Moim skromnym zdaniem próg autozawieszenia powinien być proporcjonalne do trudności skrzynki.
Jeśli cztery osoby szukały przez 20 minut i nie znalazły skrzynki o trudności 1, to sorry, albo skrzynki tam nie ma, albo założyciel totalnie skopał ocenę trudności zadania. Zresztą niska trudność zwykle oznaczać też będzie większą szansę że ktoś "obcy" może skrzynkę znaleźć i zniszczyć. Z drugiej strony jeśli skrzynka będzie bardzo trudna do znalezienia, to cztery-pięć porażek pod rząd to żadna niespodzianka i skrzynki nie ma co zawieszać. (oczywiście znalezienie = wyzerowanie licznika, to samo serwisowanie.) Tak więc próg np. 2+trudność byłby chyba niezły.
Sam loguję nieznalezienie jeśli uczciwie przejrzałem wszelkie podejrzane lokacje, gdzie uważałem że skrzynka mogłaby być. Jeśli przerwałem z braku czasu lub warunków, to się tym nie chwalę i tyle.
Jeśli cztery osoby szukały przez 20 minut i nie znalazły skrzynki o trudności 1, to sorry, albo skrzynki tam nie ma, albo założyciel totalnie skopał ocenę trudności zadania. Zresztą niska trudność zwykle oznaczać też będzie większą szansę że ktoś "obcy" może skrzynkę znaleźć i zniszczyć. Z drugiej strony jeśli skrzynka będzie bardzo trudna do znalezienia, to cztery-pięć porażek pod rząd to żadna niespodzianka i skrzynki nie ma co zawieszać. (oczywiście znalezienie = wyzerowanie licznika, to samo serwisowanie.) Tak więc próg np. 2+trudność byłby chyba niezły.
Sam loguję nieznalezienie jeśli uczciwie przejrzałem wszelkie podejrzane lokacje, gdzie uważałem że skrzynka mogłaby być. Jeśli przerwałem z braku czasu lub warunków, to się tym nie chwalę i tyle.
- lavinka
- Forumator
- Posty: 984
- Rejestracja: czwartek 15 października 2009, 21:48
- Podziękował;: 51 razy
- Otrzymał podziękowań: 20 razy
- Kontakt:
Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?
Mały apel: logujcie nieznalezienia moich skrzynek. A jeśli się wstydzicie to piszcie na prv że nie znaleźliście. W wielu przypadkach mogę je szybko reaktywować.
- ronja
- Forumator
- Posty: 2071
- Rejestracja: środa 24 września 2008, 19:51
- Podziękował;: 32 razy
- Otrzymał podziękowań: 59 razy
Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?
Loguję wszystkie swoje "nieznalezienia". Generalnie to dobry zwyczaj, świadczący także o swego rodzaju uczciwości i szacunku dla innych szukaczy oraz idei samej "zabawy". Polecam każdemu ku rozwadze. I tyle
- lupi
- Wyjadacz
- Posty: 274
- Rejestracja: środa 18 listopada 2009, 15:36
- Podziękował;: 14 razy
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?
A w sytuacji gdy kesza nie można w ogóle zacząć szukać bo jest obsadzony przez piwoszy ? No niby nie znaleziony ale nawet nie szukany. Logować nie znalezienie z opisem sytuacji czy komentarz ?
Można by pomyśleć o nowej formie logu - typu - niemożliwe rozpoczęcie poszukiwań
Według mnie dobrym pomysłem jest automatyczne zawieszanie skrzynek po 3 nieznalezieniach (lub więcej) ale takie zawieszanie mogło być w każdej chwili odwieszone przez właściciela bez zbędnych formalności. Jeżeli właściciel się interesuje to sprawdzi i odwiesi lub zarchiwizuje. A tak te kesze tak wiszą i wprowadzają w błąd. Ile taki kesz 4 razy nie znaleziony może tak trwać w serwisie ? Do końca świata i jeden dzień dłużej ?
Trzeba stworzyć narzędzie dla serwisu OC aby zwalczać to zjawisko.
Można by pomyśleć o nowej formie logu - typu - niemożliwe rozpoczęcie poszukiwań
Według mnie dobrym pomysłem jest automatyczne zawieszanie skrzynek po 3 nieznalezieniach (lub więcej) ale takie zawieszanie mogło być w każdej chwili odwieszone przez właściciela bez zbędnych formalności. Jeżeli właściciel się interesuje to sprawdzi i odwiesi lub zarchiwizuje. A tak te kesze tak wiszą i wprowadzają w błąd. Ile taki kesz 4 razy nie znaleziony może tak trwać w serwisie ? Do końca świata i jeden dzień dłużej ?
Trzeba stworzyć narzędzie dla serwisu OC aby zwalczać to zjawisko.
- Pawel brasia
- Forumator
- Posty: 1849
- Rejestracja: sobota 23 sierpnia 2008, 19:06
- Podziękował;: 41 razy
- Otrzymał podziękowań: 77 razy
Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?
Moim zdaniem komentarz z opisem sytuacji, nowa forma logu chyba nie jest potrzebna.lupi pisze:A w sytuacji gdy kesza nie można w ogóle zacząć szukać bo jest obsadzony przez piwoszy ? No niby nie znaleziony ale nawet nie szukany. Logować nie znalezienie z opisem sytuacji czy komentarz ?
Można by pomyśleć o nowej formie logu - typu - niemożliwe rozpoczęcie poszukiwań
Są osoby, które przestały się bawić, maile do nich pozostają bez echa, popieram automatyczną archiwizację: po kilku nieznalezieniach mail do autora i po miesiącu automatyczna archiwizacja. Miesiąc po to aby dać autorowi czas na sprawdzenie skrzynki. Kwestia ustalenia ilości nieznalezień, proponuję 3 do 5.lupi pisze:Według mnie dobrym pomysłem jest automatyczne zawieszanie skrzynek po 3 nieznalezieniach (lub więcej) ale takie zawieszanie mogło być w każdej chwili odwieszone przez właściciela bez zbędnych formalności. Jeżeli właściciel się interesuje to sprawdzi i odwiesi lub zarchiwizuje. A tak te kesze tak wiszą i wprowadzają w błąd. Ile taki kesz 4 razy nie znaleziony może tak trwać w serwisie ? Do końca świata i jeden dzień dłużej ?
- lupi
- Wyjadacz
- Posty: 274
- Rejestracja: środa 18 listopada 2009, 15:36
- Podziękował;: 14 razy
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?
Tylko po co mail do właściciela który się prawdopodobnie keszem nie interesuje ? Tu chodzi o innych użytkowników. I dlaczego po miesiącu archiwizacja ? Archiwizowała by standardowo po 9 (?) i autor miałby 9 miesięcy ale najważniejsze jest to że nie będzie już widoczna a właściciel niech sobie robi z nią co chce.po kilku nieznalezieniach mail do autora i po miesiącu automatyczna archiwizacja
- Pawel brasia
- Forumator
- Posty: 1849
- Rejestracja: sobota 23 sierpnia 2008, 19:06
- Podziękował;: 41 razy
- Otrzymał podziękowań: 77 razy
Re: Logowanie nieznalezienia - jakie są zwyczaje?
Chodziło mi o przypadek, że chowam skrzynkę w przemyślny sposób i np. wyjeżdżam na urlop w tym czasie 3 osoby nie znajdują jej i skrzynka zostaje archiwizowana. Jeśli przyjąć, że 9 miesięcy ma autor na działanie to OK.lupi pisze: Tylko po co mail do właściciela który się prawdopodobnie keszem nie interesuje ? Tu chodzi o innych użytkowników. I dlaczego po miesiącu archiwizacja ? Archiwizowała by standardowo po 9 (?) i autor miałby 9 miesięcy ale najważniejsze jest to że nie będzie już widoczna a właściciel niech sobie robi z nią co chce.