Brakuje tu chyba miejsca, w ktorym osoby wyjezdzajace z Kraju lub po prostu wyruszajace w jakies ciekawsze miejsca moglyby powiadomic "wspolnote" o tym wydarzeniu i ew. podac jakies info tak aby zainteresowani mogli podrzucic w pore swoje kreciki/tb/gc.
Takie rozwiazanie jest tylko "OK" bo osoby rzadziej odwiedzajace glowna strone portalu i mieszkajace poza "interesujacym" promieniem moga przegapic okazje. Watek tez ma swoje wady ale poki co rzucamy taki pomysl
Piękny pomysł! A o której około zabierzecie skrzynkę? Będę przejazdem ok 7-7.15 więc może nawet można by się spotkać? Jeśli nie, to tyko zostawię krety (jeśli się uda).
Kiedyś znalazłem taką skrytkę "Stargate" mającą swoje "siostry" w różnych częściach świata. Wrzucone tam TB właściciel przesyłał do tych bliźniaczych skrytek co jakiś czas, chyba w logu trzeba było napisać gdzie mają dotrzeć. To jest dobry pomysł dla kogoś, kto regularnie jeździ w jakieś miejsce albo ma stałe kontakty zagraniczne.
A ja co prawda nie za granicę, ale może też komuś sę przyda .
W dniach 22-24.05 będę na Górnym Śląsku (22,24 K-ce i okolice, 23 Gostyń). Jakby kto chciał podrzucić swoje TB czy geokrety do Wrocławia, jestem dostępny pod numerem .... .
BTW. "Spotkaniowy" mobilak czeka na swojego pierwszego znalazcę....
Ostatnio zmieniony niedziela 24 maja 2009, 10:51 przez fck, łącznie zmieniany 1 raz.
Lądy i morza przemierzam, kulę ziemską z otwartym czołem. Polski mam paszport na sercu. Skąd, pytam, skąd go wziąłem? A wziąłem go z dumy i trudu, ze znoju codziennej pracy, ze stali, z żelaza, z węgla. A węgiel to koks, to antracyt.
W Warszawie przy lotnisku jest hotel geokretów, ale szczerze mówiąc trochę słaby (bo mały, na widoku no i ma dziwny regulamin jak na hotel). No ale jak już jest, to raczej drugiego hotelu obok nie ma co robić ...
Zaprawdę , wielce interesujący kraj, ten Śląsk. Po jednej niespodziance spotyka cię następna..
A ten cytat chyba ostatnio gdzieś widziałem, czy aby nie na zamku w Toszku ?
Chetnie bysmy sie podczepili (pod obie okazje) ale my nadal na zeslaniu w Estonii, chyba sie nie uda. Gdybyscie gdzies trafili na nasze Kreciki to one sa wszystkie bardzo chetne tylko troche niesmiale