
PS. Ło, nie wiedziałem, że istnieje shoutbox.

Moderator: Moderatorzy
Jest ircnet.pl, który ma wszystkie serwisy dostępne. (co implikuje brak wojen o kanały i innych takich)ted69 pisze:Ale ktora siec ? Klasyczny IRC-net ?
A co z tymi ktorzy sie dorobili k-lina ?![]()
Chyba ze jakas konkurencyjna (ircx czy inna) , z mozliwoscia rejestracji wlasnego kanalu.
Widzę, że sami starzy znajomi. :) Tak, CIUW, załapałem się wtedy na jedno z kilku kont dla licealistów, w ramach programu Internet Dla Szkół (później zmieniony na Internet Dla Pieniędzy). :) Terminale mało, że były zielone - one były wektorowe. To była technologia z lat 70-tych, kiedy pamięci były na tyle drogie, że nie opłacało się trzymać czcionek w bitmapach - w efekcie wiązka w kineskopie nie rysowała obrazu linia po linii, ale "błądziła" rysując... litera po literze. :] Dzięki temu czcionka terminalowa miała gładkość nie spotykaną już nigdy potem, tyle, że terminale nie były demonami prędkości, jeśli chodzi o wyświetlanie, no i nie mogły wyświetlać grafiki. Z innych fajnych rzeczy, terminale miały sprzętowego klika (wciśnięcie klawisza powodowało, że specjalny głośniczek emitował specjalne "pip"; na sali było 20 takich terminali, każdy użyszkodnik za punkt honoru uważał podkręcenie głośności swojego klika na maksa...), a przy wejściu stała specjalna szafa, z której można było sobie odebrać wydruki puszczone dzień wcześniej. Wydruki pochodziły z "przemysłowej" drukarki mozaikowej, więc nie było zmiłuj - normą było drukowanie tysięcy stron dokumentacji czy innych dzieł zebranych Szekspira. :)filips pisze:O, tak tak, PLEARN to było to! A może też CIUW? I te zielone terminale? :)
Fakt - a pamietasz jakie piekne bylo sciaganie plikow binarnych z PLEARNA ?