Po pewnej ilości keszów zaliczonych i chęci założenia swojego 1szego kesza powstał problem oznakowania. Jedyne co mogłem to wydrukować naklejki na atramentówce co by pewnie rozmiękło albo cz-b na laserze ale też po jakimś czasie szlag trafia i te naklejki lub kleić od wewnątrz. Zdolności manualne trafiła ambicja w deszczowy wieczór szybkie przegrzebanie narzędziowni i:
1. (firma zamazana żeby nie było że kryptoreklama ) Taka ręczna szlifiereczka za 100zł kupiona kiedyś w markecie, w końcu się przydała
2. frezik
1+2 =
Ot wesoła twórczość Pojemnik nie przedziurawiony a wydaje się trwałe. Wyjdzie w praniu.
Następny projekt kamieniokesz ale w kamieniu polnym, nie plastik jak dają na groundspeak a potem nieśmiertelnik do kreta metodą kuchenną:)
Ostatnio zmieniony wtorek 31 marca 2009, 07:15 przez mahomet, łącznie zmieniany 1 raz.
Lądy i morza przemierzam, kulę ziemską z otwartym czołem. Polski mam paszport na sercu. Skąd, pytam, skąd go wziąłem? A wziąłem go z dumy i trudu, ze znoju codziennej pracy, ze stali, z żelaza, z węgla. A węgiel to koks, to antracyt.
A nie prosciej wydrukowac na zwyklej kartce i przykleic tasma klejaca od wewnatrz?
Od zewnatrz tez mozna. Polecam do tego taka ok. 5cm tasme klejaca przezroczysta do nabycia zapewne w kazdym sklepie papierniczym.
hipul pisze:A nie prosciej wydrukowac na zwyklej kartce i przykleic tasma klejaca od wewnatrz?
Od zewnątrz tez można. Polecam do tego taka ok. 5cm taśmę klejąca przezroczysta do nabycia zapewne w każdym sklepie papierniczym.
Pomysł wykwitł przy nieprzezroczystym pojemniku. A na zewnątrz hmm, prościej ale boje się o wodoodporność taśmy takiej. Próbowałem zwykłego markera ale złazi z tego tworzywa.
Voit To tylko drapnięcia więc nie powinno a ścianka gruba dość.
mahomet pisze:A na zewnątrz hmm, prościej ale boje się o wodoodporność taśmy takiej. Próbowałem zwykłego markera ale złazi z tego tworzywa.
Zawsze mozesz przetestowac wodoodpornosc i napisac na forum wyniki takiego testu . Koszt takiej tasmy to jakies pare zlotych wiec niewielki. Ja w swoich skrzynkach (niewielu bo niewielu ale jednak :]) naklejam i wewnatrz i na zewnatrz i na razie trzyma bez sladu. A dodam jeszcze,ze skrzynki chowam bez workow foliowych wiec tym bardziej sa nastawione na roznorakie warunki atmosferyczne.
Papier to papier.
Druk również musi być wodoodporny...
I klej.
Fajny byłby rękaw z folii termokurczliwej, ale takie folie są cienkie i po obróbce termicznej stają się kruche...
..."Im bardziej jej szukam, tym bardziej jej tam nie ma"... trójmiasto, Kępa Redłowska (OP18B6), 29/05/2009 godz 22.30
Drukuje podwojnie na jednej kartce i skladam na pol -> podklejam od srodka pudelka na przezroczystym wieczku i wtedy:
- widac od zewnatrz
- widac od srodka; na wypadek, gdyby ktos nie dojrzal z zewnatrz
Jesli wieczko nie jest przezroczyste, to kartke z opisem oklejam na pudelku tasma malarska (dobrze trzyma i jest wzglednie przezroczysta), choc nie jest to optymalne rozwiazanie, ale sie sprawdza