
Humor
Moderator: Moderatorzy
- Nannette
- Forumator
- Posty: 1044
- Rejestracja: czwartek 26 czerwca 2008, 12:00
- Podziękował;: 20 razy
- Otrzymał podziękowań: 24 razy
wyguglane...
________________________________________
Obóz harcerski. Noc. Słychać płacz. Wpada do sali drużynowy.
- Co się dzieje?!
- Druh Roman płacze i płacze.
- Czemu?
- Mówi, że zawsze przed snem dostaje czekoladę...
- Ch*j mu du*ę, a nie czekoladę!
- Próbowaliśmy, ale płacze dalej...
____________________________________________
Zima. Koło jeziora idzie harcerz. Mija łyżwiarza, a po chwili słyszy:
- Pomocy! Lód pękł! Topię się!
Harcerz:
- Nie krzycz!! Medal za ratowanie tonących już mam.
____________________________________________
Co to jest harcerstwo? - Dziecko ubrane jak kretyn pod przewodnictwem kretyna ubranego jak dziecko.
________________________________________
Obóz harcerski. Noc. Słychać płacz. Wpada do sali drużynowy.
- Co się dzieje?!
- Druh Roman płacze i płacze.
- Czemu?
- Mówi, że zawsze przed snem dostaje czekoladę...
- Ch*j mu du*ę, a nie czekoladę!
- Próbowaliśmy, ale płacze dalej...
____________________________________________
Zima. Koło jeziora idzie harcerz. Mija łyżwiarza, a po chwili słyszy:
- Pomocy! Lód pękł! Topię się!
Harcerz:
- Nie krzycz!! Medal za ratowanie tonących już mam.
____________________________________________
Co to jest harcerstwo? - Dziecko ubrane jak kretyn pod przewodnictwem kretyna ubranego jak dziecko.
Lądy i morza przemierzam, kulę ziemską z otwartym czołem. Polski mam paszport na sercu. Skąd, pytam, skąd go wziąłem? A wziąłem go z dumy i trudu, ze znoju codziennej pracy, ze stali, z żelaza, z węgla. A węgiel to koks, to antracyt.
- toczygroszek
- Forumator
- Posty: 1815
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 33 razy
Teraz Nanette to się wyzłośliwiasz. Bardziej podobał mi się Twój poprzedni avatar - był jak Twoje posty - czasami zwinne i gibkie jak delfin... 
Harcerstwo niech będzie harcerstwem a geocaching geocachingiem. Amen, Czuwaj, Allah Akbar!

Harcerstwo niech będzie harcerstwem a geocaching geocachingiem. Amen, Czuwaj, Allah Akbar!
[url=http://www.geocaching.com/profile/?guid=efde318e-5da8-4e48-9bf9-726b9a41c98a][img]http://img.geocaching.com/stats/img.aspx?txt=...&uid=efde318e-5da8-4e48-9bf9-726b9a41c98a[/img][/url][url=http://www.drunners.de/cachestats/][img]http://www.drunners.de/cachestats/stat2.aspx?id=10025285[/img][/url][url=http://www.geocaching.org.pl][img]http://www.geocaching.org.pl/images/200x50.jpg[/img][/url]
- Saracen
- Forumator
- Posty: 1443
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 23 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
Jak się drze łacha z policjantów, szkotów czy blondynek to nikt się nie czuje urażony... ludzie, nauczcie się śmiać z siebie, to pomaga. Ja na ten przykład jestem niskiego wzrostu i jakoś nie popadam w obłęd jak ktoś mówi do mnie: nisoki potrafię też śmiać się z dowcipów na temat mojego zawodu i z innych... ale pamiętajmy: nie każda blondi jest tępa, nie każdy policjant to łapówkarz , Szkoci pewnie też bywają rozrzutni, górnicy też czasem chodzą w czystych ciuchach, a na Śląsku nie da się ubrudzić węglem od samego patrzenia...
- toczygroszek
- Forumator
- Posty: 1815
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 33 razy
Luzik Saracen. "Mały ale wariat" jak to mawiają
Mnie tam harcerstwo ani ziębi ani grzeje, jestem za a nawet przeciw, ale umieszczenie tych dowcipów w kontekście "afery harcerskiej" zabrzmiało nieco zaczepnie i prowokacujnie. Ja to przynajmniej tak odebrałem, ale może się mylę. Pewnie w innej sytuacji bym się uśmiał. A i tak najbardziej lubię ten z Druhem Boruchem 


[url=http://www.geocaching.com/profile/?guid=efde318e-5da8-4e48-9bf9-726b9a41c98a][img]http://img.geocaching.com/stats/img.aspx?txt=...&uid=efde318e-5da8-4e48-9bf9-726b9a41c98a[/img][/url][url=http://www.drunners.de/cachestats/][img]http://www.drunners.de/cachestats/stat2.aspx?id=10025285[/img][/url][url=http://www.geocaching.org.pl][img]http://www.geocaching.org.pl/images/200x50.jpg[/img][/url]
- Saracen
- Forumator
- Posty: 1443
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 23 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
A przywracając wątkowi właściwy kierunek:
Nawalny straszliwie koleś stoi na ulicy wieczorową porą przy lampie i szarpie się zawzięcie z drzwiczkami do bezpiecznika na zmianę próbuje wcisnąć klucz do dziurki, wali w drzwiczki pięściami i podważa je palcami. Przy tych zmaganiach zastaje go policyjny patrol:
-Obywatelu a co wy tu robicie?
-Chce się dostać do domu-mamrocze facet- ale zamknięte.
Struże prawa postanawiają pomóc nieszczęśnikowi, zaczynają się dobijać do drzwiczek z okrzykami: Policja, otwierać! Otwierać bo wyważymy drzwi!!! Trwa to sporą chwilę, pijaczek odzyskuje świadomość, widzi co jest grane i próbuje wycofać się z tej niezręcznej sytuacji: Panowie Władza niech nie robią sobie kłopotu, pewnie nikogo nie ma w domu, przekimam u kolegi...
Na co jeden z funkcjuszy: Panie! Jak to nie ma nikogo?? Nie widzisz pan, że się świeci??
EDIT: Tylko, żeby mi się teraz jakieś Policjanty nie po obrażały!
Nawalny straszliwie koleś stoi na ulicy wieczorową porą przy lampie i szarpie się zawzięcie z drzwiczkami do bezpiecznika na zmianę próbuje wcisnąć klucz do dziurki, wali w drzwiczki pięściami i podważa je palcami. Przy tych zmaganiach zastaje go policyjny patrol:
-Obywatelu a co wy tu robicie?
-Chce się dostać do domu-mamrocze facet- ale zamknięte.
Struże prawa postanawiają pomóc nieszczęśnikowi, zaczynają się dobijać do drzwiczek z okrzykami: Policja, otwierać! Otwierać bo wyważymy drzwi!!! Trwa to sporą chwilę, pijaczek odzyskuje świadomość, widzi co jest grane i próbuje wycofać się z tej niezręcznej sytuacji: Panowie Władza niech nie robią sobie kłopotu, pewnie nikogo nie ma w domu, przekimam u kolegi...
Na co jeden z funkcjuszy: Panie! Jak to nie ma nikogo?? Nie widzisz pan, że się świeci??
EDIT: Tylko, żeby mi się teraz jakieś Policjanty nie po obrażały!
-
- Forumator
- Posty: 3247
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 53 razy
Rozpalanie ognia 
W którejś z książek Wellsa jest wyjaśnione jak rozpalić ogień za pomocą wody i zegarka (teraz byłoby ciężej, bo potrzebny jest taki ze zdejmowanym wypukłym szkiełkiem). Tutaj dwa inne niecodzienne przykłady:
Jak rozpalić ogień za pomocą pasty do zębów, soli i ziemniaka?
http://www.metacafe.com/watch/974515/fi ... otato_yes/
Jak rozpalić ogień za pomocą puszki pepsi i czekolady?
http://www.metacafe.com/watch/342809/ho ... n_of_coke/

W którejś z książek Wellsa jest wyjaśnione jak rozpalić ogień za pomocą wody i zegarka (teraz byłoby ciężej, bo potrzebny jest taki ze zdejmowanym wypukłym szkiełkiem). Tutaj dwa inne niecodzienne przykłady:
Jak rozpalić ogień za pomocą pasty do zębów, soli i ziemniaka?
http://www.metacafe.com/watch/974515/fi ... otato_yes/
Jak rozpalić ogień za pomocą puszki pepsi i czekolady?
http://www.metacafe.com/watch/342809/ho ... n_of_coke/
To m.in. tłumaczy spięcia na forum (fragment o słowiańskiej duszy) 
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=HTDvsLNbDqI[/youtube]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=HTDvsLNbDqI[/youtube]