Najpierw robilem tak jak podpatrzylem w Wilnie - kawalek dętki rowerowej nalozonej na pudelko i pod nia wcisniety magnesik. Niestety, guma szybko parcieje, rozwala sie, magnes odpada skzrynka ginie.
Drugie podejscie - magnesik do srodka ale pudelko dosc grube wiec slabo trzyma.
Ostatnio kolega 3po3 podsunal mi swietny pomysl - folia termokurczliwa. Kupilem dzisiaj, sa takie odcinki odpowiedniej szerokosci, dlugosc 102 cm, po 6,50 zl (kupilem w sklepie z roznosciami elektronicznymi). Byly tylko czarne i zielone, te drugie troche przezroczyste ale bywaja podobnio i calkiem przezroczyste.
Wystarcza odcinki 3 cm, maksymalnie wejda na takie pudelko 4 cm
Po calej operacji skrzynka wyglada tak: