Ciekawa jest sprawa z tymi workami w Irlandii. W wewnętrznym regulaminie geocachingu irlandzkiego obowiązuje zakaz używania worków poietylenowych, czyli takich na śmieci. Wytłumaczenie jest takie, że podobno są zjadane przez niektóre zwierzęta. Wczesniej nawet nie zdawaem sobie z tego sprawy. Zamiast tego stosuje się bardzo często tkaninę z polipropylenu, to taki materiałz którego robi sie popularne ostatnio "torby ekologiczne" (choć ta ich "ekologiczność" to pewnie też przesada). Są one grubsze, matowe i przewiewne, nie są wodoszczelne. Paradoksalnie, sprawdzają się znakomicie! Mimo iż deszcze w Irlandii to chleb powszedni. A czemu? Otóż zwykłu worek foliowy i tak nie zapewni idealnej szczelności. Albo przebije go drobny kamyczek, albo robaczek, albo nie zostanie idealnie zawiązany i woda tam i tak i tak wniknie. A jak już tam wniknie, to będzie miała trudności z wyparowaniem, będzie się utrzymwała bardzo silnie cieniutka warstewka pomiędzy ścianką kontenera a folią. Mimo tego zakazu znalazłem kilka opakowanych w taką z polietylenu i niezaleznie od pogody wszystkie kontenerki były wilgotne. Natomiast te opakowane w materiał polipropylenowy były suche. Dla porównaia to mniej wiecej tak jak używać kurtki gumowej albo polara. I w tym i w tym zmokniemy, ale w polarze szybko wyschniemy, w kurtce gumowej nigdy. Materiał ten pełni rolę zabezpieczenia skrzynki przed brudem oraz kamuflażu, natomiast przed wodą chroni sam kontener, a awaryjnie woreczki strunowe w środku.
Materiał ten ma jeszcze kilka zalet - jest matowy co czyni go mniej widocznym niż worek folowy, od którego odbija sie światło. Ponadto można z niego uszyć sobie woreczek dopasowny do rozmiaru skrzynki co wygląda schludnie i elegancko. Niektórzy do tego stosują zszywacze biurowe, nie trzeba więc posiadac umiejętności krawieckich. Można też wedle uznania cos na tym woreczku napisać, namalować, np. logo GC. Co do wad tego materiału no to jak zwykle koniecznośc jego kupna. Nie jest to nic drogiego, tu za jard (nie pytajcie mnie ile to jest dokładnie) z beli materiału zapłaciłem o ile pamiętam 3-4 euro. Zalezy jak dyże skrzynki będą, ale to powinno starczyc na ok 10 skrzynek. Podejrzewam, że w Polsce jest to tańsze. Najtrudniejsze w tym wszystkim jest to, że trzeba iść do sklepu włókienniczego i kupić ten materiał. Na szczęście mieszkam 50m od takiego
. Inna wada to to, że mimo swojej grubości nie jest bardzo odporny. Na starszych skrzynkach widać przetarcia, dziury. Pewnie to cecha tej jego "ekologiczności". Widziałem też ślady ewidentnego pogryzienia przez jakieś myszy, wiec też go zjadają, ale może jest mniej szkodliwy - nie mam zielonego pojęcia jak to z ta "ekologicznością" jest. no i jeszcze jedna cecha - dla mnie zaleta, ale ktoś może uznać że wada. Szukając standardowej skrzynki małej lub regularnej na 90% będzie opakowana w coś takiego, i jak zobaczę ten materiał to już wiem że to geocache.
A oto przykład skrzynki w takim opakowaniu:
http://img79.imageshack.us/img79/5656/dscf2730ew0.jpg[url=http://www.geocaching.com/profile/?guid=efde318e-5da8-4e48-9bf9-726b9a41c98a][img]http://img.geocaching.com/stats/img.aspx?txt=...&uid=efde318e-5da8-4e48-9bf9-726b9a41c98a[/img][/url][url=http://www.drunners.de/cachestats/][img]http://www.drunners.de/cachestats/stat2.aspx?id=10025285[/img][/url][url=http://www.geocaching.org.pl][img]http://www.geocaching.org.pl/images/200x50.jpg[/img][/url]
to nie mam pojęcia.
