No ja też się z tym zgodzę. cały czas nie wiem jak do takiego przypadku podejdzie prokuratura. Powtarzam - inaczej może być traktowanie (i pewnie będzie) miejsca niebezpiecznego, do którego jest ogólny dostęp (np góry) a inaczej ruina, do której wstep jest wzbroniony.Bas pisze:Tak, to prawda, ale kto go w to miejsce zwabil? Kto namawial? Kto obiecywal skarby?elektronika pisze:Nieostrożnośc jest winą tego szukającego, nie założyciela.
Mowisz: chodz tutaj, no chodz, uwazaj i patrz pod nogi, ale idz dalej prosto po tej drabinie na gore, bo tam jest cache... a gdy spadnie i skreci kark: sam sobie jestes winien - mowilem, zeby uwazac.
Jeszcze inna sprawa - wielu ludzi przecież pobiera sobie listę wskrzynek w postaci punktów POI - tam nie zobaczy zdjęcia, ostrzeżenia itd. Zastanawiałem się już nieraz nad założeniem takiej "wyczynowej" skrzynki, ale własnie obawiam się czegoś takiego. Chyba lepiej do takich zastosowć skrzynke multi albo quizową, bo przynajmniej będzie pewnośc że delikwent przeczytał opis.