
Zrobiłem ankietę, żeby sprawdzić skalę problemu.
Moderator: Moderatorzy
Niestety nie wiem jak dodać nowe opcje do ankiety... po oddaniu głosów nie można już chyba edytować...Bas pisze:Moze rozbudowac ankiete o punkty:
- tak, czesto
- tak, czasami
- tak, wyjatkowo
Inaczej okaze sie, ze to DUZY problem, bo gdy tylko ktos spotkal sie z tym chocby raz, to juz wybierze TAK.
No właśnie, też mam niechęć, a w najlepszym razie mieszane uczucia jeśli chodzi o serwisowanie byle jakich skrzynek.Bas pisze:Istotnym problemem jest samo pudelko- jesli ktos uzyje byle czego, to cache pada z byle powodu. Zwykle dotyczy to wybranych pudelek po lodach. Niektore za to, o dziwo, spisuja sie w tej roli znakomicie. Tak przy okazji: jesli ktos uzyje byle czego jako pojemnika, to nie wydaje mi sie, zeby odkrywca mial ratowac cache czyms porzadnym. W takiej sytuacji worek wystarczy.
Każdy pojemnik z tworzywa sztucznego można przebić metalową kujką - chodzi o szeroko pojęte zachowanie ostrożności.Bas pisze: Istotnym problemem jest samo pudelko- jesli ktos uzyje byle czego, to cache pada z byle powodu. Zwykle dotyczy to wybranych pudelek po lodach. Niektore za to, o dziwo, spisuja sie w tej roli znakomicie. Tak przy okazji: jesli ktos uzyje byle czego jako pojemnika, to nie wydaje mi sie, zeby odkrywca mial ratowac cache czyms porzadnym. W takiej sytuacji worek wystarczy.
Moim zdaniem niemal kazde uszkodzenie pojemnika wynika ze zlego traktowania przez geocachera wlasnie. Niektore pojemniki w ogole sie na cache nie nadaja - wymagane jest jednak minimum odpornosci na sily zewnetrzneSaracen pisze:Ale w moim poście nie chodzi o KAŻDE uszkodzenie, czy kiepskie pojemniki, a o nieostrożność geokeszerów!Bas pisze:KAZDY co najmniej raz spotkal sie z uszkodzona skrzynka
Nie o takie pojemniki mi chodzi, a żeby rozwiać twoje wątpliwości foto całkiem solidnego dekla z wiadra po farbie, na zaznaczeniach widać "ciosy" saperką, a więc łatwo się nie poddał, i mróz tu nie ma nic od rzeczy . (to foto to tylko przykład)Bas pisze: Moim zdaniem niemal kazde uszkodzenie pojemnika wynika ze zlego traktowania przez geocachera wlasnie. Niektore pojemniki w ogole sie na cache nie nadaja - wymagane jest jednak minimum odpornosci na sily zewnetrzne![]()
Czasami cache pada na mrozie - tworzywo jest kruche i peknie przy byle dotknieciu. Jesli taka skrzynke wyjmujemy, to nie wiemy, czy to wina malo delikatnego geocachera, czy mrozu. Latem - to juz chyba 99% wina geocachera. Nadgryzienia pomijam
Same sie nie rozpadaja.