ciąg dalszy ciągu dalszego "Puszki Pandory"

[ronja]

Podobnie jak z prognozami bywa... z kłamliwymi opiniami.

Czyli spokojnie nadajesz się do biura prognoz pogody

[subo]

No ale zasady to zasady - wątek ma być bez OT

Bez OT?? Chyba niektórzy nie potrafią...:

Ja się o to nie obrażam. U mnie wszystko jest na dobrej drodze, żeby tą żonę mieć - możesz być o tym święcie przekonany. A jak się TE sprawy mają u Ciebie?
Ale my tutaj nie o żonach i kochankach, byłych, przyszłych, itd...

A wracając do mediacji... za Twoją radą (w innym temacie) wejrzałem do mej jaźni i kilka takich Waszych "prób" z miejsca zdarzenia sobie bodaj przypominam. Co ciekawe jest wśród nich i taka, która dotyczy "śmiechu". Ale pytam raz jeszcze, co tam rredan poczynił, żeby z lasu "dezerterskiego przekrętu" nie wywozić? Bo rozumiem, że brak odzewu rredana na moje "część" w Waszym kierunku, podkładem tej jego inicjatywy nie było.
I ustalcie proszę wersję z tymi Waszymi motywami, bo ja cytując wpisy z FB (tutaj) wykazałem, że Tobie i rredanowi coś się w temacie mediacji "rozjaźniło" albo to, że jeden z Was coś chlapnął...to znaczy skłamał! Jestem o tym święcie przekonany.

Gryf... Gryf ronja. Odpowiedz na moje pytania. Przewertuj notatki, porównaj zdjęcia, rozmawiaj z ludźmi, ustal wersję (wersje) i... szykuj się do następnych moich pytań.

Wiesz, kto jeździł po lesie PIERWSZEGO dnia imprezy na Kaszubach?

Na przykład przed atakiem na literę "K", upewniliśmy się u leśniczego w Wiatrołomach (uroczy wąsaty jegomość), o tym, którymi drogami możemy legalnie się poruszać. Z resztą kilka godzin później widział nas na trasie. Co do literki "B" to doskonałym źródłem informacji w temacie "dróg" był kolega Baloniarz. Z kolei tym uprzejmym, który pozwolił nam zaparkować w miejscu, o którym wspominasz (głęboki las), czyli jakieś 500m od skrzyżowania (wiesz którego), był człowiek wyglądający na pracownika LP. Niestety nie mam stenogramów tych rozmów, podobnie jak dokumentacji fotograficznej z miejsca. Ty zapewne dysponujesz zdjęciem mojego płaskiego, wykonanym osobiście lub dzięki uprzejmości młodej pani (panny?) NT.
Co do innych pojazdów z województwa zachodniopomorskiego, to na mnie nie licz - jeżeli w ogóle o to pytasz. Ja w tym czasie (15-17.08.2014), zabawiałem się na plaży w Jastrzębiej Górze, na innym keszerskim spotkaniu.
No chyba, że pytasz o moje keszowanie na literce "Z" w dniu 16 sierpnia. Podczas tego 9-skrzynkowego epizodu, pierwsze na co się napatoczyłem około godziny 15:00, to nieprawidłowo zaparkowany pojazd na poboczu. Z tego co się orientuję, w lesie samochód można pozostawić tylko na parkingach lub w wyznaczonych do tego celu miejscach, a ten pojazd stał tam ponad 3 godziny. Pewnie stał tam dłużej, nie wiem, na właściciela nie czekałem. W każdym razie do około godziny 20:00, właściciel na evencie OP83T0 się nie pojawił.
Aha, ten samochód to był czarny "japończyk", numer rejestracyjny FZ coś tam, coś tam. I akurat z tego zdarzenia dokumentację fotograficzną posiadam - pamiętasz, pilnowaliśmy się. Także ten...

A może miałeś "dobrego nosa" do sprawy zgłoszenia na Wołka... i tak rozwiązałeś ten konflikt, że Wołek skończył z absurdalnym banem?
Pamiętaj, że jesteś aktywnym COG-owiczem, a tym jak wiadomo, wolno mniej [tu potrzebny cytat, np. z ronji;)].
Wypadałoby też, zachować (COG-owiczowi) bezstronność, przejrzystość i "idealność", nie sądzisz?
Tym bardziej nie zabieraj głosu w sprawie, o której miałeś dotąd blade pojęcie (chyba nadal masz) i nie rozwadniaj mi tu proszę wątku, bo zaraz wejdzie moderator i "zaginie duszę nieczystą".

Nie chce mi się dalej czytać tego, co jest OT. Przypomnijcie sobie PO CO ZOSTAŁ ZAŁOŻONY PRZEZ ATYDE PONIŻSZY WĄTEK, A PÓŹNIEJ POPATRZCIE CO JEST "OT".

http://forum.opencaching.pl/viewtopic.php?f=30&t=8208

[/quote]

[Dezerter]

Podobnie jak z prognozami bywa... z kłamliwymi opiniami.

Czyli spokojnie nadajesz się do biura prognoz pogody

Zdjęcia własnego cienia nie będę Ci załączał Wejdź może tu (za OP19F8) i sam zobacz. Strasznie długie cienie
Spiesz, się. Niedługo nastąpi zmierzch...

[Dezerter]

(...)Nie chce mi się dalej czytać tego, co jest OT. Przypomnijcie sobie PO CO ZOSTAŁ ZAŁOŻONY PRZEZ ATYDE PONIŻSZY WĄTEK, A PÓŹNIEJ POPATRZCIE CO JEST "OT".

@subo, coś Tobie zacytuję...Pierwszy post tego wątku:

...
Robię tym samym ukłon w stronę gawiedzi - czytaj w stronę użytkowników, którym będzie się chciało to czytać - nikogo w każdym razie nie zmuszam.

Nie czytaj...
Czy nad Tobą, słońce świeci teraz równie jasno, co nade mną?

EDIT. Uzupełniłem cytat subo, żeby skumał, o co mnie (jemu?) chodzi

[subo]

@subo, coś Tobie zacytuję...Pierwszy post tego wątku:

...
Robię tym samym ukłon w stronę gawiedzi - czytaj w stronę użytkowników, którym będzie się chciało to czytać - nikogo w każdym razie nie zmuszam.

Nie czytaj...
Czy nad Tobą, słońce świeci teraz równie jasno, co nade mną?

EDIT. Uzupełniłem cytat subo, żeby skumał, o co mnie (jemu?) chodzi

Nooo...grubo. to w jednym poście to za mało, trzeba powtarzac OT w co drugim

Dobra, już się nie wypowiadam, bo wydaje mi się, że jestem zbyt blisko Dezertera U mnie takie samo słońce, co u Niego.

[Dezerter]

...

Buahahah (śmiech w kontekście do tego że przyjdzie moderator), masz rację bardzo Ciebie przepraszam więcej już nie będę.

E tam, nie przepraszaj, sam się rozwodnił Ale tak od słowa do słowa, to wcale nie jest śmieszne (w kontekście tego Moderatora*). Ja naprawdę mam pewne obawy co do JEGO osoby. A jednocześnie Tobie dziękuję, że w pewnym sensie sprowokowałeś mnie do odpowiedzi Tobie (chinczyk, nie musisz tego czytać) i pozostałym.

1. Czy Moderator "wymazuje" ludzi?
Ronja w jednym z komentarzy do "Szczecińskiego Rodeo" usiłował wykazywać użytkownikom, że "metodami totalitarnymi wymazali, zniknęli" Dezerterów z rzeczywistości "gryfowej".
Ten sam ronja, podczas składania relacji (i kwitów?) z gryfgate, powołuje się na "kryształowość" i "nieposzlakowaną opinię" Moderatora, twierdząc, iż ze zdaniem Moderatora wypadałoby się liczyć.
A Moderator wymazuje mnie (Dezertera) z rzeczywistości "po-gryfowej", kiedy w logu wspomina jedynie o "cerowaniu dziurki w koszulce" lub (tu nie mam pewności) "czynnym maskowaniu dodatkowym". To samo (tj. "wymazuje, znika" Dezertera) czyni JEGO progenitura we wpisie.
Nie chodzi mi tu wypłakiwanie się w rękaw, w tonie hitów "Ukryta prawda" czy "Dlaczego ja?":
Z narażeniem integralności własnego odzienia, wskoczyłem za płot, pomogłem... podałem Moderatorowi pierwszy etap multaka...a oni nawet mi w logu nie podziękują. Jest mi żal, że mnie "wymazali, zniknęli"... A mi teraz została tylko dziurawa koszulka. Co ja mam zrobić? Pomóżcie...
...tylko o wykazanie totalnej niekonsekwencji w działaniach (i zeznaniach) ronji oraz jego kompanów, którzy jako "kilkunasto-paro-oczna ekipa" byli świadkami wydarzeń na Gryfie.

2. Czy Moderator jest "agentem"?
To pewne, moderator nie podjął mediacji ws. afery, bezpośrednio w lesie (z opisem "prób mediacji", które się rzekomo odbyły, czekam na rredana – pytanie o to padło kilka dni temu, obecnie leży ono w koszu tutaj). Nie podjął także prób mediacji w tejże sprawie 24 godziny po ujawnieniu "przekrętu" – podczas spotkania z nami. A nasze, około 2-godzinne spotkanie z Moderatorem (oraz jego rodziną), upływało pod znakiem wymiany opinii na temat:
1) komputerowo zaimplementowanego algorytmu losowania skrzynek wśród założycieli, przed realizacją projektu WLKPtej!;
2) nocnych multaków – Pyry i naszego projektowego (serdecznie dziękuję mu za uwagi i pochwałę);
3) wielkopolskich skrzynek i quizów, w tym tych "zakręconych" autorstwa ronji;
4) inne, nie pamiętam, może Moderator przypomni... oraz "wymianie uprzejmości" - Wy (Moderator wraz z rodziną) nam (Dezerterom) koszulkę podziurawiliście, więc my (Dezerterzy) Wam (Moderatorowi oraz innym członkom ekipy) wręczymy pamiątkowe proporczyki z Gryfa.
Niby nic, jednak pewien szczegół przykuł uwagę. Moderator zadał nam następujące pytania:
a) to ile w końcu jest tych gotów?
b) czy do finału Gryfa można dojechać samochodem i czy ja (Dezerter) wiem, gdzie się finał znajduje?
Ciekawe, po co Moderatorowi taka wiedza? Nie od dziś wiadomo, że w "Mojej okolicy" (i być może na terenie woj. lubuskiego) "problem liczebności gotów" jest szeroko komentowany i "rozgryzany". Nie miałem jednak świadomości, że w wlkp, ta kwestia jest również roztrząsana. Kolejne pytanie o motywy Moderatora to sprawa finału Gryfa. Czyżby Moderator planował "zmotoryzowaną" wizytę w "Skarbcu Gryfa"? Ba, być może planował wręcz "wyciągnąć" ode mnie współrzędne geograficzne tego arcydzieła? Tego się nie dowiemy. Podobnie jak, nie dowiemy się czy dzień wcześniej (27.07.2014r), odbyła się rozmowa telefoniczna, podczas której grupa ronji (być może w obecności Moderatora), usiłowała uzyskać współrzędne geograficzne, o których mowa wyżej od zdobywców finału, a których ostatecznie nie uzyskała, z powodów nazwijmy to "czysto-technicznych"

3. Czy Moderator jest "kryształowy" i czy opinia o nim jest "nieposzlakowana"?
Wieczorem, w dniu 28.07.2014r, jeszcze na "gorąco", po lekturze wpisu ronji w skrzynce spotkaniowej "Szczecińskie Rodeo" oraz lekturze kolejnych wpisów w wątku na FB ~Gryf urywa cycki~ (obecnie niedostępny), również autorstwa ronji (&spółka) napisaliśmy do Moderatora pełen żalu, bardzo emocjonalny mail o treści (pisownia oryginalna):

Kod: Zaznacz cały

Cześć,
chcielibyśmy się dowiedzieć dlaczego naopowiadałeś nieprawdziwe rzeczy Ronji na temat naszej rozmowy przy Baltic Baracks? Bo on pisze na spotkaniowej skrzynce i FB o tym co Tobie rzekomo powiedział Marcin i Leone. Z tego co pamiętam a pamięć mam ponoć dobrą - wczoraj ja z Tobą rozmawiałam a propo wjazdu do lasu, nie Marcin.  Dlaczego więc tak powiedziałeś? Dlaczego powiedziałeś że ponoć Marcin i Leone powiedzieli Ci że ktoś spadł z drzewa (baa Ronja napisał że chłopaki nick mu powiedzieli??!!) i dlatego przyjechaliśmy naniby serwis? Dlaczego Ronja i Redan rozpisują się o jakimś dawaniu przepustek do lasu keszerom zaprzyjaźnionym? Przecież widziałeś jedną przepustkę w aucie Agathy - nawet fotki robiliście przecież. Mówiłam Ci dlaczego jej auto a nie nasze - bo passat by sobie nie poradził. Jest nam przykro że takie rzeczy się wypisuje szczególnie że samochodami jeździło X-osób w niedziele. Szkoda że od razu nam nie powiedziałeś jaki masz do nas stosunek to byśmy nie tracili Waszego czasu dziś popołudniu.. To przykre.

Mimo wszystko fajnie że przyjechaliście, że się poznaliśmy.
Pozdrawiam
Agata

Nie da się ukryć, że postawiliśmy Moderatora w trudnej sytuacji. Przyzna się do kłamstwa czy nie? Brak odpowiedzi ze strony Moderatora, "jakąś tam" odpowiedzią również będzie. A może jednak wszystko zdementuje i zrobi tym samym z ronji "kłamcę, który wyciera sobie mordę jego osobą"?
Niestety. Na odpowiedź czekaliśmy 9 dni. W tym czasie "wyrok" na Dezerterów w publicznych mediach, już dawno zapadł. Za namową RR mieliśmy nie zajmować stanowiska w tej sprawie. Czyli mieliśmy się nie bronić, przynajmniej otwarcie. Ciekawe, nawet fakt naszego milczenia uznany został przez ronję za "przyznanie się do winy". Jednak nie to było najgorsze, że musieliśmy biernie przyjmować na klatę zarzut za zarzutem...Najgorsze było to, że praktycznie cała afera została zbudowana na kłamstwach, pomówieniach i czarnym PR.
Ale wracając...Niestety nie mieliśmy pojęcia z kim mamy do czynienia. Odpowiedź od Moderatora (o zgodę na upublicznienie pełnej treści wiadomości będę prosił jego samego), utwierdziła nas przekonaniu, że jest nomen omen, "pozamiatane". Moderator nie przyznał się do kłamstwa (że przekazał ronji info o "latającym keszerze" wraz z nickiem na podstawie mojego zeznania) ani nie zdementował tej rewelacji. Zamiast tego zapoznaliśmy się "moralizatorskim utworem", bardzo podobnym w brzmieniu jaki znamy z wpisów ronji, np. na forum OC...

Potem dokończę temat "nie do śmiechu" i ustosunkuję się do część wypowiedzi chinczyka, "konflikty". Teraz czas na kolację i garść nowych "newsów" z frontu

*Czy RoDaJJ jest Moderatorem?

[ronja]

A świstak wszystko zawija w papierki, niszcząc w ten sposób kartki z dowodami

[Dezerter]

A świstak wszystko zawija w papierki, niszcząc w ten sposób kartki z dowodami

Czy Twoja koleżanka, pani/panna NT, na Projekcie Kaszebe, wjechała samochodem na nocnego multaka autorstwa Wolnego (litera "Z")?
"Zielone ludziki" i "świstak" doniosły mi, że tak.
Jeżeli dopuściła się tego o co pytam, to czy usuniecie koleżankę NT ze swojej ekipy?

[art_noise]

Co wy z tymi samochodami w lesie? Macie jakiegoś za przeproszeniem pierdo*ca na tym punkcie? Mam nadzieję że mi się nie udzieli bo w przeciwnym razie sam zaproponuje bana na siebie.
No i jakbym listę tutaj wrzucił ludzi których wyciągałem z bagien PPL...

[Dezerter]

No i jakbym listę tutaj wrzucił ludzi których wyciągałem z bagien PPL...

Dajesz...
EDIT: No chyba, że jesteś dżentelmenem i nie dasz

[ronja]

...

Ale o co chodzi ? Czy ten odwrócony do góry nogami avatar o czymś ma świadczyć ? Chciałem zapytać "z gwiazdką", ale art mnie wyprzedził.

[Dezerter]

...

Ale o co chodzi ? Czy ten odwrócony do góry nogami avatar o czymś ma świadczyć ? Chciałem zapytać "z gwiazdką", ale art mnie wyprzedził.

No ale tak na poważnie ronja, komu podałem nick keszera "co spadł z drzewa" na Gryfie?

[etnamars]

No i jakbym listę tutaj wrzucił ludzi których wyciągałem z bagien PPL...

A pamiętasz kogo wyciągałeś na "Wielkiej Niedźwiedzicy"?

[art_noise]

No i jakbym listę tutaj wrzucił ludzi których wyciągałem z bagien PPL...

A pamiętasz kogo wyciągałeś na "Wielkiej Niedźwiedzicy"?

Nie bardzo. Ale chyba Ronje? Kurde ale ja ludzi już poratowałem kinetykiem

[Dezerter]

@etnamars, art_noise
Szanowni Państwo, o kinetykach to zapraszam do działu "Hardware".
My tu o moralistach i moralnych...