Pioczatkujacy, pomocy

[Krysiul]

Spoko, chociaż dla mnie jakości serwisu nie należy mierzyć ilością skrzynek, których i tak mamy tyle, że większość z nas w życiu by ich wszystkich nie znalazła nawet, gdyby obecna liczba stanęła w miejscu Nie dlatego używam tego serwisu, że jest największy w Polsce

[Silent A]

Kto tu mówi o jakości ? To tylko proste porównania liczbowe.

Jeśli chodzi o jakość to, hmmm, są miejsca gdzie mocno poszła do góry.

[Teokryt]

Ilostan skrzynek dąży do pewnego stanu optymalnego. Wynika to z nasycenia świata skrzynkami związanymi z gęstością zaludnienia (aż muszę mapę stosowna stworzyć) jak i miejsc wartych założenia skrzynki. Ja jestem OC only - GC nie oferuje mi niczego więcej co mam w ramach OC. Powiem Więcej OC oferuje dużo więcej

[andmaj40]

Dziękuję za wyjaśnienia - po przeglądnięciu map mojej okolicy i ulubionych lokalizacji wakacyjnych stwierdziłem, że korzystając z bazy na geocaching.pl będę miał więcej skrytek do znalezienia. Na początek chyba wykupię 3 miesiące - w sumie 12PLN na miesiąc to faktycznie nie tak dużo.

Dziękuję za obszerne wyjaśnienia i do zobaczenie gdzieś przy skarbach!

Jeśli mogę coś doradzić to:
1. Zaczynasz zabawę to nie musisz od razu wykupywać konta premium na GC. Spokojnie możesz bawić się na koncie darmowym. Jeśli faktycznie załapiesz bakcyla to wtedy zdecydujesz czy przydadzą Ci się funkcje dodatkowe oferowane posiadaczom konta premium. Przy okazji - moim zdaniem polska nakładka na na GC jest duża ładniejsza i bardziej funkcjonalna od "protoplasty". Należy jednak pamiętać, że w polskiej wersji widoczne są wyłącznie skrzynki znajdujące się w Polsce oraz o tym, że nowo założona skrzynka ukazuje się po około 24 godzinach (ważne dla osób polujących na FTF-y).
2. Nic nie stoi na przeszkodzie bawić się jednocześnie w obu systemach OC i GC. Plusy tego to w sumie więcej skrzynek. Nie bez znaczenia jest też fakt, że sporo skrzyneczek jest zarejestrowanych równocześnie w obu systemach. Inaczej mówiąc znajdując jedną możesz zalogować ją zarówno na OC jak i GC.
Pozdrawiam i miłej zabawy.
PS
Dla ciekawskich - fajną zabawą jest też zabawa w Munzee

[mupet79]

Dziękuję wszystkim za pomoc - nie spodziewałem się, aż takiego odzewu.

Tak jak już pisałem, w kilku miejscach w sieci znalazłem dyskusję w podobnym tonie o jakim wspominał Łza, więc zdecydowałem się na wykup premium na GC.

Do tego udało mi się już skonfigurować program Locus i jutro ruszam w teren.

Jeszcze raz dzięki za pomoc!!!

[lavinka]

Jeśli chodzi o statystyki przyrostu skrzynek na OC to 2013 był pierwszym rokiem, w którym przyrost wyhamował. (powstała przybliżona liczba skrzynek jak w 2012) Nie ma się co oszukiwać, OC się starzeje i powoli odchodzi w niebyt. Prawdopodobnie w tym roku zanotujemy pierwszy spadek.

Czekaj czekaj, może w Wakacje dokończymy S-Łkę, to przybędzie kolejne kilkadziesiąt.

Moim zdaniem ostatni wysoki przyrost OC był spowodowany nagłą szybką dostępnością smartfonów i praktycznie darmowego giepsa. Na GC to też wyhamuje, tylko później, bo oni teraz są "na fali" i zyskują trochę szybciej, ale za to nierównomiernie, rozrastają się tylko niektóre województwa.

[Rob]

był spowodowany nagłą szybką dostępnością smartfonów i praktycznie darmowego giepsa.

No proszę, a ktoś mi kiedyś próbował udowodnić na 10 stronach forum, że kupno garmina wychodzi taniej Sorry za OT.

[Krysiul]

Czasami może wyjść taniej, jeśli miałbyś kupić smartfona z wyższej półki specjalnie do geocachingu - po prostu obecnie ludzie zwykle i tak mają smartfony (bez postów typu 'Ja nie mam' - wiem, że tacy ludzie istnieją, ale statystyki pokazują, że to obecnie mniejszość wśród użytkowników telefonu ), a więc zakup Garmina to z ich punktu widzenia dodatkowy koszt.

[lavinka]

Dokładnie, poza tym ja za swojego smarta zapłaciłam chyba 150zł, bo mi przysługiwała wymiana w promocji (lojalka na dwa lata), nowego Garmina bym za to nie kupiła. Poza tym żywotność Garminów jest ograniczona, jak pożyje dwa lata bez problemów z szybką tu cud. Albo oznaka, że leżał w szafie. Poza tym my w zasadzie i tak szukamy bez giepsa, włączamy go tylko w trudnych sytuacjach, gdzie nie zawsze jest możliwość określenia lokalizacji z papierowej mapy. Zatem nie mogę się uważać za przeciętnego geokeszera

[Pyra]

Witam

...Poza tym żywotność Garminów jest ograniczona, jak pożyje dwa lata bez problemów z szybką tu cud. Albo oznaka, że leżał w szafie.

Ło matko, co Ty z nim robiłaś, mi kilka lat służył, a kupiłem używkę. Nie strasz chłopaka...
Pozdrawiam

[Silent A]

...Poza tym żywotność Garminów jest ograniczona, jak pożyje dwa lata bez problemów z szybką tu cud. Albo oznaka, że leżał w szafie.

Dwa lata ? to mój już nie żyje ? Chwila, muszę sprawdzić... uff, działa. Po co tak straszyć ? Mój działa juz ponad 2 lata, znalazł ze 2000 skrzynek i działa więc twierdzenie o żywotności jest nie do końca prawdziwe.

PS. Może pazurki trzeba przypiłować ?

[Jano]

Powyższe twierdzenie o żywotności jest całkowicie nieprawdziwe. Mam 6 (słownie sześć) garminów, z czego najmłodszy ma 3,5 roku (62s), najstarszy pewnie z 10 lat (Garmin Quest) i wszystkie nadal jak żyleta. Tematyką GPS, szczególnie w kontekście garminów zajmuję się wiele lat i jak czytam tu niektóre wypowiedzi na temat funkcjonalności tych urządzań, to mi ręce opadają. Od lat wykorzystuję te urządzenia w turystyce pieszej i rowerowej, do keszowania rzadko, co widać po mojej liczbie znalezień, a staż na OC mam bardzo długi.
Ja rozumiem, że to forum miłośników geocachingu, ale chyba niektórym tu wydaje się, że garmin służy tylko do keszowania. A geocaching w garminach, to tylko jedna z wielu funkcjonalności tych urządzeń. Funkcjonalności, których próżno szukać w jakimkolwiek smartfonie. Ale żeby dojść do takiego wniosku, to trzeba mieć i jedne i drugie, aby móc porównać.

A w temacie: do keszowania lepiej nadają się odbiorniki z wbudowanym kompasem elektronicznym. A więc jeśli Dakota, to 20, a nie 10, jeśli eTrex, to 30, a nie 20. Są droższe, ale warto.

[Rob]

Funkcjonalności, których próżno szukać w jakimkolwiek smartfonie.

Z ciekawości, o jakie funkcjonalności chodzi?

[Zuber]

Funkcjonalności, których próżno szukać w jakimkolwiek smartfonie.

Z ciekawości, o jakie funkcjonalności chodzi?

Śmiało można odbić piłeczkę i powiedzieć, że smartfon ma funkcjonalności, których próżno szukać w jakimkolwiek Garminie.

[Jano]

Funkcjonalności, których próżno szukać w jakimkolwiek smartfonie.

Z ciekawości, o jakie funkcjonalności chodzi?

- aktywny profil wysokości powiązany z mapą - co to takiego wiele na ten temat napisano, nie będę się rozpisywał, poczytaj na garniak.pl,
- korekcja wysokości za pomocą pomiaru ciśnienia, wykres trendu ciśnienia,
- obsługa map wektorowych; póki co nie ma na smarta sensownej aplikacji, która radziłaby sobie z mapami wektorowymi img,
- wysokiej jakości moduł i antena gps, prawidłowe algorytmy wyliczania pozycji; garminy też oszukują w dokładności wyliczania pozycji, ale nie tak, jak smartfony. Jak czytam, że ktoś miał dokładność 0,9 m, to dostaję skrętu kiszek ze śmiechu.
To tylko kilka przykładów. O czasie pracy na bateriach, które można kupić w kiosku oraz o wyświetlaczu, który jest czytelny w każdych warunkach, nawet/zwłaszcza przy ostrym świetle słonecznym nie będę pisał.

Jeżeli ktoś szuka rzetelnych informacji nt. garminów,to odsyłam do wspomnianego wyżej serwisu garniak.pl.