Jestem nowym użytkownikiem i jak zwykle na początku pojawia się wile pytań.
Mam oto taki zagadnienie do rozwiązania.
Korzystam na moim telefonie z programu c:geo. Bez problemu przeszukuje i podaje skrytki w mojej okolicy ale tylko te, które są na serwerze geocaching. Jednak kiedy wpiszę w wyszukiwarce kod skrytki z opencaching to też mi go znajdzie. Problem polega na tym, że znajduje je tylko kiedy poda się mu już konkretny kod skrytki.
I tu pytanie. Czy da się jakoś skonfigurować c:geo tak żeby od razu z automatu przeszukiwał bazy GC i OP?
z tym, ze to chyba nie do konca to, o co chodzilo pytajacemu.. niestety nie da sie skonfigurowac c:geo by przeszukiwal baze OC online (w sensie najblizsze/live map), ale mozesz sobie zaimportowac interesujace Cie skrzynki wczesniej - pojedyncze za pomoca wspomnianego wyzej skryptu, lub masowo sciagajac GPX (ze strony z wynikiem wyszukiwania skrzynek na opencaching) i importujac go do c:geo (tylko uwazaj z iloscia keszy - moj Desire radzi sobie tak do ok. 500 skrzynek / jeden plik gpx - zalezy chyba od pamieci telefonu). po zaimportowaniu kesze sa widoczne rowniez na live-map.
osobiscie zaimportowalem sobie cala okolice przez gpx, a pojedyncze 'nowosci' dodaje recznie za pomoca send2cgeo.
....co oczywiście jest naprawdę zdumiewające, że działanie baterii jest tak bardzo warte skomplikowanych czynności, gdy producent softu podsuwa nam gotowe rozwiązania. Myślę że bateria za wiele więcej nie zubozeje, skoro w tym samym czasie jest włączony i ekran i moduł GPS.
Wiem, to jest ból... Ale ja zawsze wcześniej przygotowuje aktualne skrzynki, importuje sobie gpx do urządzenia oi potem do c:geo o więcej tak naprawdę nie potrzeba. C:geo tak naprawdę sprawdza się, gdzie jest zasięg i Internet. W wielu przypadkach, gdy nie mam możliwości skorzystania z dobrodziejstwa technologii radzę sobie z Trek Buddy. Tam mam wygrane mapy regionu, otwieram tylko skrzynki q tym programie i po sprawie.
subo pisze:....co oczywiście jest naprawdę zdumiewające, że działanie baterii jest tak bardzo warte skomplikowanych czynności, gdy producent softu podsuwa nam gotowe rozwiązania. Myślę że bateria za wiele więcej nie zubozeje, skoro w tym samym czasie jest włączony i ekran i moduł GPS.
U mnie jest bardzo duża, zauważalna różnica między keszowaniem w trybie online i offline, jeśli chodzi o zużycie baterii.