Warszawa nocą.
Moderator: Moderatorzy
- łowca
- Forumator
- Posty: 1141
- Rejestracja: środa 30 grudnia 2009, 10:15
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 33 razy
Re: Warszawa nocą.
Nocna Masa Krytyczna, hah.Elvis7 pisze:Warszawa Nocą na rowerach? Czemu nie
Art. 32.
1. Liczba pojazdów jadących w zorganizowanej kolumnie nie może przekraczać:
1.samochodów osobowych, motorowerów lub motocykli – 10;
2.rowerów lub wózków rowerowych – 15;
3.pozostałych pojazdów – 5.
2. Odległość między jadącymi kolumnami nie może być mniejsza niż 500 m dla kolumn pojazdów samochodowych oraz 200 m dla kolumn pozostałych pojazdów.
A za jazdę po chodnikach można oberwać mandatem, a wymandatowanie całej grupy to może mało śmieszne byc.
-
- Wyjadacz
- Posty: 463
- Rejestracja: poniedziałek 06 sierpnia 2012, 12:19
- Podziękował;: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Warszawa nocą.
Na ostatnią WN przyszło 11 osób wiec nam to nie grozi, zresztą jak będzie więcej osób (a mysle ze max było by 30) można zrobić tak ze trasa jest okrężna i ekipy sie dzielą na dwie grupy i jadą w przeciwne kierunki trasy, spotykają się w połowie a potem znów na końcu.2.rowerów lub wózków rowerowych – 15;
Jazda ulicami rzecz jasna lub ścieżkami rowerowymi. Po 23 w Warszawie się naprawdę fajnie rowerem jedzie (jak wracałem o 3 w nocy z ostatniej WN - kurde, rewelacja! ciepło, przyjemnie, cicho ruch niemal zerowy
- Krysiul
- Forumator
- Posty: 1055
- Rejestracja: środa 09 czerwca 2010, 21:35
- Podziękował;: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 33 razy
Re: Warszawa nocą.
Teraz może być więcej osób, bo nie będzie sesji. Co do rowerowego nocnego spotkania, to ja bym to widział jako oddzielny event, a nie jako kolejną edycję WN.
Co do trasy nr 2 - patrząc po mapie, nie wydaje mi się, żeby było tam dużo chaszczy - BYĆ MOŻE przy fortowych skrzynkach i jednej gliniance, co da łącznie bodajże 4-5 keszy.
Co do trasy nr 2 - patrząc po mapie, nie wydaje mi się, żeby było tam dużo chaszczy - BYĆ MOŻE przy fortowych skrzynkach i jednej gliniance, co da łącznie bodajże 4-5 keszy.
-
- Wyjadacz
- Posty: 463
- Rejestracja: poniedziałek 06 sierpnia 2012, 12:19
- Podziękował;: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Warszawa nocą.
Nie no zdecydowanie, jako taki spin-off WN.Teraz może być więcej osób, bo nie będzie sesji. Co do rowerowego nocnego spotkania, to ja bym to widział jako oddzielny event, a nie jako kolejną edycję WN.
Z doświadczenia - dla większości nie jest to problem isć po kesza z pełnym impetem. Z tego co pamietam tam są jakieś ogrodzenia które trzeba przeskakiwać czy coś w tym guście...nie wydaje mi się, żeby było tam dużo chaszczy - BYĆ MOŻE przy fortowych skrzynkach i jednej gliniance, co da łącznie bodajże 4-5 keszy.
- Ranwers
- Forumator
- Posty: 807
- Rejestracja: wtorek 30 marca 2010, 15:52
- Podziękował;: 28 razy
- Otrzymał podziękowań: 50 razy
Re: Warszawa nocą.
Event opublikowany. Przepraszam za opóźnienie, ale dopiero wróciliśmy z 10 dniowego spływu kajakowego. Krysiul, jak nieraz przygotowałeś fajną i spójną trasę, którą właściwie wystarczyło przepisać - wielkie dzięki za to koniecznie pokaż się na soczek chmielowy
Mam nadzieję, że spotkamy się w, jak zwykle, zacnym gronie i wszyscy będziemy przygotowani do keszowania
Mam nadzieję, że spotkamy się w, jak zwykle, zacnym gronie i wszyscy będziemy przygotowani do keszowania
Jeśli góra idzie do Ciebie, a Ty nie jesteś Mahometem - spieprzaj, to lawina!
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- Ranwers
- Forumator
- Posty: 807
- Rejestracja: wtorek 30 marca 2010, 15:52
- Podziękował;: 28 razy
- Otrzymał podziękowań: 50 razy
Re: Warszawa nocą.
Witajcie!
Niestety nie mam możliwości poprowadzić WN w najbliższą sobotę. Nie udało mi się też znaleźć odpowiedniego zastępstwa. Zmusza mnie to do odwołania spotkania. Niestety nie jest to jedyna zła wiadomość, ponieważ już teraz wiem, że we wrześniu stoję na styk z wolnym czasem i może okazać się, że sierpniowa sytuacja powtórzy się. To wszystko oznacza, że najprawdopodobniej Warszawa Nocą, jako cykliczny event, dobiega końca.
Było mi niezmiernie miło spotykać się z Wami, zarówno podczas Cebulkowych WN, jak i tych organizowanych przeze mnie. Znaleźliśmy masę keszy, przeszliśmy pewnie ponad ćwierć tysiąca kilometrów i bawiliśmy się wyśmienicie. Dziękuję wszystkim, którzy uczestniczyli w Warszawach Nocą, za miłe spotkania i mam nadzieję, że spotkamy się przy skrzynkach jeszcze nie raz.
Ranwers
Niestety nie mam możliwości poprowadzić WN w najbliższą sobotę. Nie udało mi się też znaleźć odpowiedniego zastępstwa. Zmusza mnie to do odwołania spotkania. Niestety nie jest to jedyna zła wiadomość, ponieważ już teraz wiem, że we wrześniu stoję na styk z wolnym czasem i może okazać się, że sierpniowa sytuacja powtórzy się. To wszystko oznacza, że najprawdopodobniej Warszawa Nocą, jako cykliczny event, dobiega końca.
Było mi niezmiernie miło spotykać się z Wami, zarówno podczas Cebulkowych WN, jak i tych organizowanych przeze mnie. Znaleźliśmy masę keszy, przeszliśmy pewnie ponad ćwierć tysiąca kilometrów i bawiliśmy się wyśmienicie. Dziękuję wszystkim, którzy uczestniczyli w Warszawach Nocą, za miłe spotkania i mam nadzieję, że spotkamy się przy skrzynkach jeszcze nie raz.
Ranwers
Jeśli góra idzie do Ciebie, a Ty nie jesteś Mahometem - spieprzaj, to lawina!
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
-
- Nowy na forum
- Posty: 2
- Rejestracja: środa 28 sierpnia 2013, 15:50
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Warszawa nocą.
Cześć,
Szkoda, że spotkania się zakończyły. Mam w związku z tym pytanie - czy w Warszawie są jakieś grupki cacherów które spotykają się (mniej regularnie) i wspólnie poszukują skrytek? Chętnie spróbowałbym swoich sił w geocachingu, ale jestem zupełnie zielony w temacie, więc równie chętnie podłączyłby się do jakiś grup, o ile takowe są
Z góry dzięki za odpowiedzi
Pozdrawiam
Szkoda, że spotkania się zakończyły. Mam w związku z tym pytanie - czy w Warszawie są jakieś grupki cacherów które spotykają się (mniej regularnie) i wspólnie poszukują skrytek? Chętnie spróbowałbym swoich sił w geocachingu, ale jestem zupełnie zielony w temacie, więc równie chętnie podłączyłby się do jakiś grup, o ile takowe są
Z góry dzięki za odpowiedzi
Pozdrawiam
-
- Wyjadacz
- Posty: 463
- Rejestracja: poniedziałek 06 sierpnia 2012, 12:19
- Podziękował;: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Warszawa nocą.
Regularnie raczej nie ale jest kilak rodzajów grup wystarczy popatrzeć to tu to na FB. Sa®ózni ludzie i tacy co lubia łazć po chaszczach i kniejach, a sa tacy co wolą zaszyć się z quizami do rozwiązania.
- Krysiul
- Forumator
- Posty: 1055
- Rejestracja: środa 09 czerwca 2010, 21:35
- Podziękował;: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 33 razy
Re: Warszawa nocą.
Nie szczyp się i załóż swój event, a na pewno znajdą się chętni - np. ja, o ile będę mógł i okolica będzie z mojego punktu widzenia ok Wiem, że nazwa "event" brzmi grubo, ale w praktyce ludzie organizują tak po prostu kameralne wypady keszowe.
Też żałuję, że WN utraciła ciągłość - to były naprawdę wyjątkowe spotkania, które miały swoich stałych bywalców, niekoniecznie z Warszawy, i które gromadziły i łączyły keszerów z różnych części Polski. Nigdy nie zapomnę tych nocnych wypraw po lesie, skakania po mostach (albo pływania ;P), tournee naokoło lotniska z ochroną omiatającą nas reflektorami i odmrażania rąk na dachu Fotonu czy nóg po całej nocy przy -15 stopniach.
Też żałuję, że WN utraciła ciągłość - to były naprawdę wyjątkowe spotkania, które miały swoich stałych bywalców, niekoniecznie z Warszawy, i które gromadziły i łączyły keszerów z różnych części Polski. Nigdy nie zapomnę tych nocnych wypraw po lesie, skakania po mostach (albo pływania ;P), tournee naokoło lotniska z ochroną omiatającą nas reflektorami i odmrażania rąk na dachu Fotonu czy nóg po całej nocy przy -15 stopniach.
-
- Bywalec
- Posty: 51
- Rejestracja: wtorek 04 września 2012, 20:28
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
Re: Warszawa nocą.
Od ostatniej Warszawy Nocą minęły 3 miesiące.. Ciekawi mnie czy wola nocnego keszowania w narodzie zupełnie umarła, czy jednak znaleźli by się chętni A może keszerzy z innych dużych miast pomyśleli by o organizacji eventu tego typu?