Zrób(my) coś ładnego
Moderator: Moderatorzy
- Żywcu
- Forumator
- Posty: 2510
- Rejestracja: środa 26 marca 2008, 08:38
- Podziękował;: 61 razy
- Otrzymał podziękowań: 64 razy
- Kontakt:
Re: Zrób(my) coś ładnego
Swego czasu, zacząłem pisać o tym artykuł do "magazynu", który niestety nie powstał. Do materiałów teraz nie dotrę ale naprowadzić Cię mogę. Zrobiłem kiedyś takiego kesza, co prawda mój nie był 5l, a nieco ponad 0,5...
Z pełnym maskowaniem, to już było sporo ponad 2l. Do realizacji potrzebowałem pojemnika (użyłem słoika plastikowego z wieczkiem "na wcisk, z uszczelką"). Na pojemniku zrobiłem zbrojenie z cienkiego drutu, który kleiłem i zgrzewałem z pojemnikiem. Całość pokryłem betonem - osobno pojemnik i przykrycie (tu styk był na płaszczyźnie - dlatego na wcisk aby nieregularne kształty łatwiej dopasować). Kształt nadawałem ręcznie. Po stężeniu dopasowałem przykrycie z pojemnikiem i ostateczny kształt, po zestawieniu nadawałem szlifierką. Ze względu na wykończenie, nie przejmowałem się ostateczną strukturą. Do wykończenia użyłem "piaskowca elastycznego" (po wpisaniu w przeglądarkę znajdziesz technologię). Zakup mat piaskowca, a zwłaszcza chemii dla pojedynczej sztuki mija się z celem ale jeśli sam przygotujesz pojemnik do pokrycia pewnie z kimś kto stosuje technologię, gdzieś na miejscu się dogadasz.
Z pełnym maskowaniem, to już było sporo ponad 2l. Do realizacji potrzebowałem pojemnika (użyłem słoika plastikowego z wieczkiem "na wcisk, z uszczelką"). Na pojemniku zrobiłem zbrojenie z cienkiego drutu, który kleiłem i zgrzewałem z pojemnikiem. Całość pokryłem betonem - osobno pojemnik i przykrycie (tu styk był na płaszczyźnie - dlatego na wcisk aby nieregularne kształty łatwiej dopasować). Kształt nadawałem ręcznie. Po stężeniu dopasowałem przykrycie z pojemnikiem i ostateczny kształt, po zestawieniu nadawałem szlifierką. Ze względu na wykończenie, nie przejmowałem się ostateczną strukturą. Do wykończenia użyłem "piaskowca elastycznego" (po wpisaniu w przeglądarkę znajdziesz technologię). Zakup mat piaskowca, a zwłaszcza chemii dla pojedynczej sztuki mija się z celem ale jeśli sam przygotujesz pojemnik do pokrycia pewnie z kimś kto stosuje technologię, gdzieś na miejscu się dogadasz.
- Stryker
- Forumator
- Posty: 1052
- Rejestracja: piątek 23 lipca 2010, 15:32
- Podziękował;: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 36 razy
Re: Zrób(my) coś ładnego
Właściwie dlaczego kamień? Wcale nie jest to najłatwiejsze (tak z własnych przemyśleń + na podstawie tego, co wyżej Żywcu napisał) a efekt będzie dosyć - przepraszam za słowo - prymitywny.rubeus pisze:tylko jest mały problem - [uwaga spoiler] to ma być maskowanie do kesz 5 l
To, co podsunął Ranwers to niegłupie, chociaż nieco inne warunki panują w terrariach niż na zewnątrz, więc weź pod uwagę też to, co stanie się z maskowaniem przy -20stC
- maryush
- Forumator
- Posty: 986
- Rejestracja: czwartek 07 kwietnia 2011, 13:13
- Podziękował;: 26 razy
- Otrzymał podziękowań: 63 razy
Re: Zrób(my) coś ładnego
Amerykańscy modelarze mają piekne powiedzonko - "nothing looks like the real thing, like the real thing"
Czyli styropian... no nie wiem, trzebaby spróbować.
Ja bym użył (może faktycznie na szkielecie styropianowym) cementu i piasku. Po prostu beton a w nim zalany pojemnik.
Drążenie w prawdziwym kamieniu - spoko, o ile to jakaś cegła, ale zwykły kamień i dziura 5 litrów - powodzenia
Czyli styropian... no nie wiem, trzebaby spróbować.
Ja bym użył (może faktycznie na szkielecie styropianowym) cementu i piasku. Po prostu beton a w nim zalany pojemnik.
Drążenie w prawdziwym kamieniu - spoko, o ile to jakaś cegła, ale zwykły kamień i dziura 5 litrów - powodzenia
- miklobit
- Forumator
- Posty: 1431
- Rejestracja: poniedziałek 20 września 2010, 12:24
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 53 razy
- Kontakt:
Re: Zrób(my) coś ładnego
Polecam się zainteresować styropianem XPS (kolorowe płyty).
Jako szkielet pod jakąs zewnętrzną powłokę jest dobry, bo lekki i gęsty oraz się nie kruszy.
Jako forma do odlania czegoś jeszcze lepszy - dobrze się go tnie dostępnymi w domu narzędziami (nóż, wyrzynarka, laser...).
Jako szkielet pod jakąs zewnętrzną powłokę jest dobry, bo lekki i gęsty oraz się nie kruszy.
Jako forma do odlania czegoś jeszcze lepszy - dobrze się go tnie dostępnymi w domu narzędziami (nóż, wyrzynarka, laser...).
- Lza
- Rada Techniczna
- Posty: 1621
- Rejestracja: poniedziałek 19 października 2009, 10:01
- Podziękował;: 24 razy
- Otrzymał podziękowań: 81 razy
Re: Zrób(my) coś ładnego
styropian potraktowany pędzelkiem zwilżonym w rozpuszczalniku nitro, silnie reaguje tworząc niereguralne, skałopodobne struktury. można je potem pomalować kolorem zbliżonym do miejsca ukrycia.
Jeśłi chodzi o sztuczne kamienie, ja robiłem z gipsu budowlanego, pomalowanego potem na kolor kamieniopodobny. tylko to był malutki keszyk. 5 litrów to bardzo dużo. Z czegokolwiek zrobisz i tak będzie się rzucać w oczy jak cholera. A jeśli wykonasz go gipsu/cementu to maskowanie będzie ważyć kilkadziesiąt kilogramów.
Jeśłi chodzi o sztuczne kamienie, ja robiłem z gipsu budowlanego, pomalowanego potem na kolor kamieniopodobny. tylko to był malutki keszyk. 5 litrów to bardzo dużo. Z czegokolwiek zrobisz i tak będzie się rzucać w oczy jak cholera. A jeśli wykonasz go gipsu/cementu to maskowanie będzie ważyć kilkadziesiąt kilogramów.
- Żywcu
- Forumator
- Posty: 2510
- Rejestracja: środa 26 marca 2008, 08:38
- Podziękował;: 61 razy
- Otrzymał podziękowań: 64 razy
- Kontakt:
Re: Zrób(my) coś ładnego
Znalazłem kilka zdjęć, więc uzupełnię:Żywcu pisze:... Do realizacji potrzebowałem pojemnika (użyłem słoika plastikowego z wieczkiem "na wcisk, z uszczelką"). Na pojemniku zrobiłem zbrojenie z cienkiego drutu, który kleiłem i zgrzewałem z pojemnikiem. Całość pokryłem betonem - osobno pojemnik i przykrycie (tu styk był na płaszczyźnie - dlatego na wcisk aby nieregularne kształty łatwiej dopasować). Kształt nadawałem ręcznie. Po stężeniu dopasowałem przykrycie z pojemnikiem i ostateczny kształt, po zestawieniu nadawałem szlifierką. Ze względu na wykończenie, nie przejmowałem się ostateczną strukturą. Do wykończenia użyłem "piaskowca elastycznego" (po wpisaniu w przeglądarkę znajdziesz technologię). Zakup mat piaskowca, a zwłaszcza chemii dla pojedynczej sztuki mija się z celem ale jeśli sam przygotujesz pojemnik do pokrycia pewnie z kimś kto stosuje technologię, gdzieś na miejscu się dogadasz.
Tak wyglądał po obrobieniu, przed nadaniem struktury.
Nakładanie kleju - następnie przykleja się matę i przy pomocy opalarki i "klocka/szpatuły" się formuje. Korek był zbyt kruchy jak na beton, więc zastosowałem szpachlówkę z włóknem szklanym.
Zacząłem od klejenia korka, przechodząc na pojemnik właściwy. Następnie musiałem rozciąć na łączeniu (w ten sposób wzór piaskowca był spójny na obu częściach pojemnika.
Formowanie na gorąco. Przestrzenie "pomiędzy" łatwo uzupełnić - po podgrzaniu materiał jest plastyczny, aż do zagruntowania i utrwalenia/impregnacji.
Gotowy pojemnik.
Przetrwała rok w terenie, w bardzo eksponowanym miejscu.
-
- Wyjadacz
- Posty: 207
- Rejestracja: czwartek 05 listopada 2009, 11:51
- Podziękował;: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
Re: Zrób(my) coś ładnego
Dzięki za pomysły - chyba najrozsądniej jest 'obudować' pojemnik maskowaniem.
Co do pytań dlaczego tak duży pojemnik - chciałbym aby warto było zrobić cały projekt [w trakcie realizacji] rozrzucony na terenie Mazowsza od okolic Mszczonowa po Warszawę. Jeszcze od kolegi Mariusza kilka korepetycji wezmę aby zrobić jakieś fajne certyfikaty / logbook
Co do pytań dlaczego tak duży pojemnik - chciałbym aby warto było zrobić cały projekt [w trakcie realizacji] rozrzucony na terenie Mazowsza od okolic Mszczonowa po Warszawę. Jeszcze od kolegi Mariusza kilka korepetycji wezmę aby zrobić jakieś fajne certyfikaty / logbook
- maryush
- Forumator
- Posty: 986
- Rejestracja: czwartek 07 kwietnia 2011, 13:13
- Podziękował;: 26 razy
- Otrzymał podziękowań: 63 razy
Re: Zrób(my) coś ładnego
No i problem zaiwanienia kesza przez mugoli rozwiązany!Lza pisze:Z czegokolwiek zrobisz i tak będzie się rzucać w oczy jak cholera. A jeśli wykonasz go gipsu/cementu to maskowanie będzie ważyć kilkadziesiąt kilogramów.
To się nie ma co śmiać, obecnie praktycznie KAŻDY ma w domu laser.Rob pisze:miklobit pisze:obrze się go tnie dostępnymi w domu narzędziami (nóż, wyrzynarka, laser...).
Choćby w odtwarzaczu CD
- dallas
- Wyjadacz
- Posty: 457
- Rejestracja: czwartek 21 czerwca 2012, 22:17
- Podziękował;: 11 razy
- Otrzymał podziękowań: 16 razy
Re: Zrób(my) coś ładnego
Idealnym materiałem dotychczas nie stosowanym w GC (chyba poza moim przypadkiem) jest klasyczny pustak. Idealny w obróbce, lekki i można czymkolwiek okleić jak wcześniej wspomniany beton, Kształt nadaje sie najpierw odłupując a potem ewentualnie brzeszczotem. Można oklejać korkiem, mchem lub malować. Od środka (tam gdzie chowamy ew. pojemnik) smarujemy całość impregnatem wodoodpornym np. do izolacji na fundamentach - czarno brązowa smołowata maź, która tworzy później gumowatą warstwę wodoodporną. Tą izolację można również dać na zewnątrz ale nie wiem jak reaguje z klejem.
- ronja
- Forumator
- Posty: 2071
- Rejestracja: środa 24 września 2008, 19:51
- Podziękował;: 32 razy
- Otrzymał podziękowań: 59 razy
Re: Zrób(my) coś ładnego
Trochę keszo-pustaków znajdziesz, nie tylko w Wielkopolscedallas pisze:Idealnym materiałem dotychczas nie stosowanym w GC (chyba poza moim przypadkiem) jest klasyczny pustak. ....
- maryush
- Forumator
- Posty: 986
- Rejestracja: czwartek 07 kwietnia 2011, 13:13
- Podziękował;: 26 razy
- Otrzymał podziękowań: 63 razy
Re: Zrób(my) coś ładnego
Żeby wątek powrócił do swojej pierwotnej natury - Ekologiczna manufaktura geo-gadżetów:
Wpinki: (skóra, wypalana lub wyszywana)
Breloki (drewno, wzory wypalane):
Skrzynka:
I stary znajomek - ołowek "Zawsze ze mną":
Gadżety do wyhaczenia głównie w keszach.
Wpinki: (skóra, wypalana lub wyszywana)
Breloki (drewno, wzory wypalane):
Skrzynka:
I stary znajomek - ołowek "Zawsze ze mną":
Gadżety do wyhaczenia głównie w keszach.
- Pawel brasia
- Forumator
- Posty: 1849
- Rejestracja: sobota 23 sierpnia 2008, 19:06
- Podziękował;: 41 razy
- Otrzymał podziękowań: 77 razy
Re: Zrób(my) coś ładnego
Fajne rzeczy.
Też udało mi się upolować wypalarkę w promocji. Przydałaby się teraz końcówka z samym G
Niestety nie mam zdjęć FTF/STF/TTF, które wykonałem.
Też udało mi się upolować wypalarkę w promocji. Przydałaby się teraz końcówka z samym G
Niestety nie mam zdjęć FTF/STF/TTF, które wykonałem.