Nie daję zarabiać na swoich skrzynkach...

[Żywcu]

Chciałam też nadmienić, że zakładający skrzynkę daje zarobić:

O rolnikach (producentach żywności - wszak wszyscy jeść musimy) zapomniałaś... - no i naszym rządzie, chyba jakieś podatki (choćby pośrednie) każdy płaci
Temat jednak, bardziej precyzyjnie określał zakres zarabiania
Jako naklejka w keszu - problemu nie widzę, jako apel "polityczny" w opisie - już bee... (choć w profilu użytkownika, by mi nie przeszkadzało )

[Stryker]

Chciałam też nadmienić, że zakładający skrzynkę daje zarobić:

0. Budżetowi na stacjach benzynowych
Wszystkie pozostałe punkty razem wzięte to ułamek tego, ile większość z nas wydaje na paliwo..

1.Producentom pudełek
2.Producentom ołówków
3.Chińskiemu przemysłowi gadżeciarskiemu
(...)

Producenci to zarabiają akurat najmniej - wiesz ilu jeszcze jest pośredników po drodze?

[marwaldor]

Jako naklejka w keszu - problemu nie widzę, jako apel "polityczny" w opisie - już bee... (choć w profilu użytkownika, by mi nie przeszkadzało )

Wobec powyższego moje skrzynki są bee - przynajmniej dla Ciebie. Parę dni temu zmieniłem opisy w moich skrzynkach. Niech rośnie świadomość keszerów. Zapewniam, że nie jest to apel polityczny.

Lavinka - jak nie widzisz różnicy pomiedzy zarabianiem na ołówkach, opakowaniach itp a zarabianiem na szukających mojego kesza, to cóż Ci poradzę...

[krystiant]

A "skrytki", które ja założyłem na GC również nikogo nie zmuszają do płacenia Grounspeakowi... Sam nie mam premium member wykupionego, to nawet nie mam możliwości założenia kesza "PM only". Jak ktoś chce dać dobrowolną składkę na utrzymanie firmy Groundspeak, za co jest wynagrodzony dodatkowymi możliwościami to jego sprawa...

[maryush]

A moje zdanie takie:
GroundSpeak nie zarabia na skrzynkach, przecież nie dostaje po 5 centów od każdego kto znajdzie założoną przeze mnie skrzynkę.
Oni zarabiają pobierając opłaty za korzystanie z niektórych funkcji serwisu GC, a to tego to ja się chyba nie dokładałem - oprogramowanie, serwery, łącze itd. to wszystko wkład GS, nie mój. I to tylko od tych którzy dobrowolnie chcą zapłacić. I tak dobrze że dają mozliwość darmowego bawienia się w tak naprawdę pełnym zakresie.
A to podejście o którym piszecie - to "tępienie" OC - cóż, ich sprawa, chociaż przejawem klasy to to nie jest

[Lza]

dają mozliwość darmowego bawienia się w tak naprawdę pełnym zakresie.

darmowy członek raczej nie ma możliwości zabawy w pełnym zakresie. Chyba że ma np 12 godzin wolnego czasu żeby sobie wyszukać i wyfiltrować ręcznie kesze z interesującej go okolicy.. Nawet użycie GC tour nie daje dostępu do "pełnego zakresu".

GC ani centa nie wydał na założenie keszy - bez setek tysięcy userów, którzy odwalają 'brudną robotę' nic by nie znaczyli, nic by nie zarobili.

[Żywcu]

darmowy członek raczej nie ma możliwości zabawy w pełnym zakresie...

Tu masz "dzięksa" (kiedyś "piwem" zwanym), bo tak właśnie jest...
Już mi klawiatury szkoda, na roztrząsanie tych kwestii...
Wystarczy się pobawić i z rozumu korzystać - co nie znaczy, że (GC) nie oferują czegoś więcej...
Kto chce, niech korzysta - a jak chce, złotówek zaoszczędzić - niech pyta (są sposoby )

Źle przeżyłem bój z "kaznodziejami" ale nadal uważam, że jak mam GPX'a to nie ma znaczenie w jakim systemie się bawię. Kesz jest kesz! Tylko idiotów, trzeba tagować...

[krystiant]

darmowy członek raczej nie ma możliwości zabawy w pełnym zakresie.

Tu masz "dzięksa" (kiedyś "piwem" zwanym), bo tak właśnie jest...

A mnie i tak nie przekonasz... Jedyne czego nie możesz to założyć kesza PM only i oczywiście szukać takich keszy. całą resztę masz za darmo - na piechotę albo z pomocą skryptów.
To trochę dziwne, ale premium member płaci za to, że może (ale nie musi) zastrzec dane kesza tylko dla innych wpłacających na konto organizacji blokującej dostęp niepłacącym tego haraczu, a w nagrodę dostaje kilka ułatwień dla swoich poszukiwań...
Czyli jak chcę założyć kesza dla wybrańców - to nie najlepsze słowo w tym przypadku, bo co to za wybraniec jak każdy się może wpkupić - to muszę dokonać wpłaty na konto GS, założyć kesza PM only i mogę się cieszyć, że tego kesza znajdą tylko tacy co również wpłacili na to konto. W zamian trochę automatyki przy wyszukiwaniu na stronie i gpx do pobrania (z tego co kiedyś słyszałem to też z ograniczeniami ilościowymi). Ostatecznie i tak nie ma się wpływu kto będzie takiego kesza szukał, bo każdy może wyłożyć kasę...
To nie lepiej napisać na forum: "Chcecie wypasione kesze? Wpłaćcie odpowiednią kwotę na moje konto, a prześlę wam gpx-a!" Do tego dodać stronę z rankingiem znalazców i git. A jak kogoś nie lubię to mu odeślę kasę zamiast pliku. I będzie jeszcze lepiej niż na GC, bo to ja będę decydował o moich keszach

[Żywcu]

darmowy członek raczej nie ma możliwości zabawy w pełnym zakresie.

Tu masz "dzięksa" (kiedyś "piwem" zwanym), bo tak właśnie jest...

A mnie i tak nie przekonasz...

Zdziwiony jetem , Twoja odpowiedź, to do mnie???

Całość mego postu wklejam:

Tu masz "dzięksa" (kiedyś "piwem" zwanym), bo tak właśnie jest...
Już mi klawiatury szkoda, na roztrząsanie tych kwestii...
Wystarczy się pobawić i z rozumu korzystać - co nie znaczy, że (GC) nie oferują czegoś więcej...
Kto chce, niech korzysta - a jak chce, złotówek zaoszczędzić - niech pyta (są sposoby )

Źle przeżyłem bój z "kaznodziejami" ale nadal uważam, że jak mam GPX'a to nie ma znaczenie w jakim systemie się bawię. Kesz jest kesz! Tylko idiotów, trzeba tagować...

[miklobit]

Jedyne czego nie możesz to założyć kesza PM only i oczywiście szukać takich keszy. całą resztę masz za darmo - na piechotę albo z pomocą skryptów.

Jak ktoś się chce bawić w geocoiny i travelbugi to już niestety nie ma darmowego obejścia.
Musi nie tylko zapłacić za kody, ale nawet jak kupi kod, to nie może wypuścić geocoina bez łaskawego zatwierdzenia projektu przez GS...
A do geocoinów to zdaje się nawet kody trzeba trzeba kupić hurtowo.
( Oczywiście może ktoś powiedzieć: niech sobie puszcza geokrety - są skrypty które pozwalają logować je także w skrzynkach GC, a coiny niech robi bez kodów i bez śledzenia ).

[krystiant]

darmowy członek raczej nie ma możliwości zabawy w pełnym zakresie.

Tu masz "dzięksa" (kiedyś "piwem" zwanym), bo tak właśnie jest...

A mnie i tak nie przekonasz...

Zdziwiony jetem , Twoja odpowiedź, to do mnie???

Do obu... Ja nie mam PM, a w geocaching się bawię w pełnym zakresie. Nie mam niektórych ułatwień, ale sam uznałem, że nie warto na nie wydawać pieniędzy...

Jak ktoś się chce bawić w geocoiny i travelbugi to już niestety nie ma darmowego obejścia.

Ale to już nie jest geocaching tylko dodatek, a poza tym ja się mogę w to bawić bezpłatnie przenosząc je - tylko za założenie swojego musiałbym zapłacić...
---
Muszę kończyć - kto nie chce się dać przekonać do darmowej zabawy na GC, tego i tak żadne fakty nie przekonają, a tylko mogę zostać okrzykniętym kolejnym "kaznodzieją" albo "przedstawicielem handlowym"...

[Krysiul]

GC ani centa nie wydał na założenie keszy - bez setek tysięcy userów, którzy odwalają 'brudną robotę' nic by nie znaczyli, nic by nie zarobili.

Stworzyli stronę, poświęcili czas, swego czasu dogadali się z Garminem, ale przede wszystkim - jako pierwsi mieli ten pomysł, reszta tylko go skopiowała. To mało? Skoro tak, to dlaczego jest u nas taki problem z programistami? Mówisz tak, jakby zarządzanie takim serwisem jak GC.com polegało na jednorazowym wydzierganiu strony parę lat temu, a teraz wszystko się już samo kręci.

To prawda, że zarabiają na skrzynkach, bo przecież to właśnie skrzynki i nic innego sprawiają, że ludzie wchodzą na stronę i wykupują premium, ale kurna, ludzie, co złego w tym, że ktoś miał pomysł i chce na nim zarabiać? Ludzie, którzy rejestrują skrzynki na GC godzą się na to, żeby ktoś na tym zarabiał - układ jest uczciwy, nikt komercji nie ukrywa. Fakt, że są ludzie, którzy zaczęli robić coś lepszego z tej samej dziedziny za darmo jeszcze nie robi z GS złego wilka, nadal ma prawo domagać się za coś podobnego kasy, najwyżej zbankrutuje, jeśli kiedyś ludzie stwierdzą tak jak Wy, że są lepsze alternatywy. Są lepsze powody niż komercja, dla których można nie lubić GS.

[marwaldor]

... ale kurna, ludzie, co złego w tym, że ktoś miał pomysł i chce na nim zarabiać?

Oczywiście, że nic w tym złego.

A czy ja mam prawo nie lubić jak ktoś na mnie zarabia?
A jeśli tak, to chyba mogę to zamanifestować?
I chyba mogę mieć słabość do naszego, polskiego OC?
Tak jak i mogę mieć niechęć do serwisów, które w jakiś sposób doją gotówkę z keszy.
Mam też prawo informować o tym nieświadomych swych poczynań.

Dlatego dałem w opisie moich skrzynek:

* Nie rejestruję skrzynek w płatnych serwisach

I myślę, że nic złego się nie stanie, jeśli ktoś o podobnych do moich poglądach, umieści takie info w swoich skrzynkach.

[maryush]

dają mozliwość darmowego bawienia się w tak naprawdę pełnym zakresie.

darmowy członek raczej nie ma możliwości zabawy w pełnym zakresie. Chyba że ma np 12 godzin wolnego czasu żeby sobie wyszukać i wyfiltrować ręcznie kesze z interesującej go okolicy.. Nawet użycie GC tour nie daje dostępu do "pełnego zakresu".

GC daje możliwość zabawy za darmo. Nie blokuje żadnych keszy dla ludzi bez Premium. Jedynie sami keszerzy mogą je zablokować (czyli efekt dokładnie taki jak na OCPL ma np. archiwizacja - blokada dokonana przez założyciela). GC daje system obsługi keszy za darmo. A że ktoś nie ma czasu na swoje hobby (np. wyszukiwanie) to już nie ich wina.

GC ani centa nie wydał na założenie keszy - bez setek tysięcy userów, którzy odwalają 'brudną robotę' nic by nie znaczyli, nic by nie zarobili.

Krystiant i Krysiul już napisali to tak że chyba lepiej nie można - GC na kesze nie wydał i GC keszy NIE SPRZEDAJE przecież. Sprzedaje tylko to na co WYDAŁ kasę - automaty do wyszukiwania itd. I zdaje się, że zapominasz, że GC na to co daje za friko też wydał czas, pieniądze, pracę i wydaje kasę codziennie choćby na utrzymanie serwerów i łącza. I rozdaje ten system za friko. A Wy macie do nich pretensje że śmią nie rozdawać za darmo wszystkiego?

Jak ktoś się chce bawić w geocoiny i travelbugi to już niestety nie ma darmowego obejścia.

Mówimy o keszach czy o innej zabawie?
Ale niech tam. Ile kosztuje możliwość logowania przeniesienia travelbugów? Bo chyba jest darmowa. Przynajmniej ode mnie nikt kasy nie chciał kiedy znalazłem TB, poniosłem go gdzie indziej i to zalogowałem. Nie wydałem ani centa a pobawiłem się w TB.

Tylko żeby było jasne - nie jestem specjalnym fanem GC, ale trzeba być uczciwym.

[Krysiul]

... ale kurna, ludzie, co złego w tym, że ktoś miał pomysł i chce na nim zarabiać?

Oczywiście, że nic w tym złego.

A czy ja mam prawo nie lubić jak ktoś na mnie zarabia?
A jeśli tak, to chyba mogę to zamanifestować?
I chyba mogę mieć słabość do naszego, polskiego OC?
Tak jak i mogę mieć niechęć do serwisów, które w jakiś sposób doją gotówkę z keszy.
Mam też prawo informować o tym nieświadomych swych poczynań.

Nikomu tego prawa nie odmawiam, sam zdecydowanie preferuję OC i za niektóre reżymowe praktyki nie toleruję GS. Chodzi mi o to, że jest pewna różnica między podejściem: "ok, niech sobie zarabiają, ja tam wolę bawić się za darmo i nie chcę nikomu nabijać przy tym kabzy" a postawą typu: "jak oni śmią zarabiać na skrzynkach, to niemoralne, to powinno być całkiem darmowe, naciągacze, wstrętni dorobkiewicze itd.", a taki wydźwięk mają w tym i paru podobnych dyskusjach niektóre wypowiedzi, tak, jakby ktoś tu kogoś oszukiwał i wyzyskiwał. GS przed nikim nie zataja, że zarabia na serwisie, więc nie wiem, kogo chcesz uświadamiać.