No i znów się zaraziłem, tym razem keszowaniem
W dwa dni odnalezione cztery skrzyneczki, średnia na pewno nie do utrzymania. Ale zabawa strasznie mi się podoba. Wiele razy przejeżdzałem koło miejsc, wobec których nawet nie miałem podejrzeń, że chowaja taaaakie skarby
A mam czasami takie rózne napady. Wchodze w jakiś temat i siedzę calymi wieczorami w necie. Tak było jak dostałem w łapki moje pierwsze PDA (PDAclub.pl), jak trafiłem doTDZK (ktoś to pamięta??), ostatnio EVE Online. Ale w trybie życia trzeba było coś zmienić. Wsiadłem na rower. Zacząłem jeździć po lasach. I się gubić A więc czegoś mi brakowało. No więc trafiłem na Garniaka. Zaraziłem się i od tematu do tematu kupiłem Colorado. Zacząłem jeszcze głębiej wjeźdzać w las i interesować się różnymi pobocznymi tematami. Poszło po sznurku: rysowanie i poprawki mapy UMPpcPL, a teraz jeszcze geocache. Wczoraj trafiłem jeszcze na geokrety...
Te ostatnie "zarazy" bardzo się ze soba wiążą, więc możę przy tej chorobie pozostanę dłużej
Dater pisze:A mam czasami takie rózne napady. Wchodze w jakiś temat i siedzę calymi wieczorami w necie. Tak było jak dostałem w łapki moje pierwsze PDA (PDAclub.pl), jak trafiłem doTDZK (ktoś to pamięta??), ostatnio EVE Online. Ale w trybie życia trzeba było coś zmienić. Wsiadłem na rower. Zacząłem jeździć po lasach. I się gubić A więc czegoś mi brakowało. No więc trafiłem na Garniaka. Zaraziłem się i od tematu do tematu kupiłem Colorado. Zacząłem jeszcze głębiej wjeźdzać w las i interesować się różnymi pobocznymi tematami. Poszło po sznurku: rysowanie i poprawki mapy UMPpcPL, a teraz jeszcze geocache. Wczoraj trafiłem jeszcze na geokrety...
Te ostatnie "zarazy" bardzo się ze soba wiążą, więc możę przy tej chorobie pozostanę dłużej
Hehe, skądś znam taką zapaloną głowę do wszystkiego co nowe. Witam bratnią duszę
giovanni pisze:Witam Kolegę (chyba) znanego z innych forów internetowych.
pozdr
Siema
Niestety mój ulubiony login pod którym bywam znany na owych forach (Dagon) był już zajęty przez innego geokeszera więc musiałem się posiłkować zastępczym, którego też czasem używam
Pozdrawiam