drakers123

ted69

Podejrzewam ze na GC nikt na to nie patrzy. ktos chce sam siebie oszukiwac i logowac sobie cos czego nie znalazl ? Jego problem i nikogo innego.
Ale takie logowanie wielokrotnego znalezienia tej samej skrzynki moze byc i wytlumaczalne - np ktos w ten sposob odnotowuje gdzie byl. Moze w jakims miejscu byl po raz drugi i po raz trzecie - wiec zapisuje ze byl. Poza tym - bywa tak ze wlasciciel skrzynki zmienia dosc znacznie jej parametry (pudelko, sposob ukrycia itp) i wtedy to tak na prawde juz inna skrzynka wiec takie zanotowanie swojego znalezienia tez ma sens.
Znalezienie swojej wlasnej skrzynki - hmmmmm tez pewnie moznaby jakos wytlumaczyc. Ale na GC - na OCPL juz obie te mozliwosci zostaly zablokowane.
Moze ktoregos dnia, tak z ciekawosci, sprawdze jak jest na rosyjskim serwerze - najwyzej zablokuja mi konto

kwieto

Na marginesie - widziałem gdzieś na GC skrzynki, których autor wyraźnie zaznaczał, że będzie kasował wpisy nie potwierdzone w logu papierowym.

Nie pamiętam natomiast, czy były takie, które by wymagały hasła.

ted69

kwieto pisze:Na marginesie - widziałem gdzieś na GC skrzynki, których autor wyraźnie zaznaczał, że będzie kasował wpisy nie potwierdzone w logu papierowym.

I prawidlowo - jego skrzynka i wlasiciciel ma pelne prawo tak postepowac

Nannette

hasłami w skrzynkach niczego nie zmienimy, tacy pseudokeszerzy i tak się będę pojawiać, a my i tak będziemy czasami trafiać na ich ślad. Statystyczny ban jest ok, ale przydałaby się także próba kontaktu z taką osobą...

nemrodek

Nie pamiętam natomiast, czy były takie, które by wymagały hasła.

Tak - są takie.
Wirtuale mają często hasła, albo obowiązek fotki, z tym, że po prostu wysyłasz je do autora prosząc o pozwolenie zalogowania znalezienia. (które oczywiście jest techniczne możliwe i bez tego pozwolenia)

Natomiast w earthcache - to jest chyba obowiązek, ale nie chodzi o samo hasło, ale o informacje na temat miejsca. Ja mam zaliczoną jedną earthcache i musiałem zdaje się odpowiedzieć na 9 pytań i umiescic dwa zdjęcia.

zyr

Ban rzecz jasna poprzedzony jest próbą kontaktu, nawet kilkukrotną.

sp2ong

ted69 pisze:Popatrz na moj podpis - mam prawdziwych 17 znalezien na GC - ale teraz pokazuje 19 - wiec "nabicie licznika" na GC jest sprawa bardzo prosta

Toz to raj dla wszystkich masci SzB tam dopiero mozna miec stat jak sie przeleci po wszystkich skrzynkach na calym swiecie

Chyba SzaloneBizony jeszcze nie wyczaily tego

ted69

Ciiiii - wlasnie pokazuje SzB i innym tego typu - ze tam mozna "milo, latwo i przyjemnie" wiec moze sie TAM przeniesie

shchenka

A ja, przeciwnie niż Ted, jestem zwolennikiem usuwania fałszywych wpisów z serwisu. Zawsze zakładałem, że znalezienie skrzynki jest równoważne wpisowi w jej dzienniku, a wpis do logu internetowego jest jedynie potwierdzeniem tego faktu. Czyli nie ma wpisu w dzienniku skrzynki to znaczy, że nie została znaleziona. No ale widzę, że to się zmienia.

ted69

Shchenka - masz racje - to jest jedna z regol tej zabawy.
Mnie nie podoba sie moda polowania na oszustow jaka u nas zapanowala. Wydaje mi sie ze jest to sprawa wlasciciela by po osobistym sprawdzeniu badz po informacji od innego geocachera - usunal takie wpisy. Jesli ktos robi to hurtowo i nie wszyscy wlaciciele skrzynek zrobia porzadki z takimi lewymi wpisami - to powinni zglosic oficjalnie problem do RR i juz.
Zabawa w geocaching polega na zakladaniu i szukaniu skrzynek - a nie na szukaniu KTO zrobil nielegalne wpisy na WWW.

sp2ong

ted69 pisze:....
Zabawa w geocaching polega na zakladaniu i szukaniu skrzynek - a nie na szukaniu KTO zrobil nielegalne wpisy na WWW.

I chyba Ted tu trafiles w dziesiatke, jak ktos sie chce sam oszukiwac to niech to robi a szkoda czasu marnowac na te dochodzenia itd Bo w koncu popadniemy w skrajnosc tak jak to bylo za czasow rzadu PIS scigany byl magiczny "uklad" i moze dojdziemy do tego ze ten "uklad" to jest u nas

Renia Team

Padło tu kilka mitów dotyczących GC, które lepiej od razu zdementować.

Na GC są widoczne ostatnie logi http://www.geocaching.com/seek/history.aspx , teoretycznie możliwe jest więc śledzenie nieuczciwych geocacherów ale i tak chyba bardzo trudne przy takim ogromie uczestników zabawy.

Dla GC jest prowadzony ranking odkryć http://www.cacherstats.com/ , jednak żeby zaistnieć trzeba najpierw znaleźć 200 skrzynek, a dorównać „zwycięzcy” chyba nikt z nas nie zdoła, nawet stosując metody Szalonego Bizona, bo prawie 30 tys. odkrytych skrzynek to trochę dużo.

Rzeczywiście można logować się kilka razy do skrzynek na GC, nawet spotkałam się ze skrzynką (GCTKFK) gdzie autor za spełnienie określonego zadania pozwalał zalogować się dwa razy. Dla mnie jest to jednak nabijanie statystyk.

Maacek

Ted, a czy potrafisz zamiennie używać słów : zamiast "ścigać" (według mnie sam w ten sposób prowokujesz i podgrzewasz atmosferę, chociaż przyznaję - subtelnie) na "wyjaśnić" (czego chyba oczekujemy od zainteresowanych czy wręcz RR)?

Bas

sp2ong pisze:
ted69 pisze:....
Zabawa w geocaching polega na zakladaniu i szukaniu skrzynek - a nie na szukaniu KTO zrobil nielegalne wpisy na WWW.
I chyba Ted tu trafiles w dziesiatke, jak ktos sie chce sam oszukiwac to niech to robi a szkoda czasu marnowac na te dochodzenia

Ja mysle, ze problem tkwi w statystykach.
Po pierwsze, bo w ogole sa, a po drugie ze najwieksze nawet liczby (osiagniecia) sa "do zrobienia" takim wlasnie sposobem. Gdy juz bedziemy miec na licznikach po kilka tysiecy znalezien to zapewne znikna takie osoby...

Patrzylem kiedys na statystyki, bo to bylo nawet mile. Pozniej jakos mi przeszlo, choc na szczescie nadal lubie szukac skrzynek. Niemniej jednak uwazam, ze to nie jest w porzadku wobec innych, gdy ktos "zalicza skrzynki" na lewo. Mnie konkretnie to nie boli - moze mnie wyprzedzic w statystykach, ale nie znosze oszustow i takie szwindle powinny byc tepione zamiast tolerowane wg zasady "a mnie to nie interesuje - niech sobie gostek robi co chce".

hipul

ted69 pisze:Mnie nie podoba sie moda polowania na oszustow

I nowe statystyki - kto najwiecej oszustow wylapal

Zart, zart, tak jakby ktos nie zalapal

.

Renia Team pisze:a dorównać „zwycięzcy” chyba nikt z nas nie zdoła, nawet stosując metody Szalonego Bizona, bo prawie 30 tys. odkrytych skrzynek to trochę dużo.

A kto tyle ma? Crazy buffalo?

Bas pisze:Patrzylem kiedys na statystyki, bo to bylo nawet mile. Pozniej jakos mi przeszlo, choc na szczescie nadal lubie szukac skrzynek. Niemniej jednak uwazam, ze to nie jest w porzadku wobec innych, gdy ktos "zalicza skrzynki" na lewo.

Ja tu jeszcze inny problem widze w statystykach - zastanawiam sie czy one nie sa hamulcem dla multakow, quizow i matematycznych. Dobrze, ze sa choc rekomendacje.