
Wczoraj w miejscu nam znanym poszliśmy odszukać mikrusa magnetycznego - w środku tylko ołówek i rulonik logbook'a. Ale nie to było ważne - samo odkrycie tego miejsca, podchody aby kamera przemysłowa nie uchwyciła i ludzie nie widzieli; to było to
Polecam lekki dystans do zawartości
