Strona 1 z 2
: piątek 06 czerwca 2008, 21:51
autor: Saracen
Nie odzywałem się przez jakiś czas, bo przyswajałem wiedzę;-) Wczoraj przyjechał do mnie Colorado 400c (miała być 300, ale dostawca coś namieszał, nie wiem czy się cieszyć, czy kląć?) GSAK nie wysyła mi skrzynek przez makro do colorado

dopiero jak normalnie zapisuję gpx to domyślnie znajduje folder Garmin a w nim GPX i tam zapisuje jak trzeba, makro wrzuca pustego gpx w folder Garmin...
: piątek 06 czerwca 2008, 21:56
autor: Bas
Hmmm, ale to nie dotyczy tego programu chyba?
Do wysylania z GSAK do Colorado bylo jakies specjalne makro, bodajze
- Colorado GPX Export
- wymagajace GSAK w wersji od GSAK Version 7.2.0
- i na dodatek trzeba przepuscic baze przez kilka makr (chyba)
Kwieto napisal o tym szerzej w glownym watku o GSAK
Ja nie mam Colorado, wiec tu nie pomoge...
: piątek 06 czerwca 2008, 22:33
autor: Saracen
wszystko zgodnie z wątkiem kwieto... gpx z całości przepuszczony przez makra,GSAK 7.2.2.23 po odpaleniu makra eksportującego mieli coś przez chwilę, znajduje:

potem pyta o szczegóły...
dostaje: OK...
a po wszystkim komunikat:
A jak zrobiłem przez File --> Export ---> GPX/LOC File : wszystko ok! bez makra ładuje jak trzeba

: piątek 06 czerwca 2008, 22:47
autor: Bas
Nie mam zielonego pojecia - nie mam Colorado, ale... to chyba nie ten watek...
Zerknij, czy masz dostep do tych skrzynek w Colorado, czy sa wszystkie, czy maja opisy, itd...
Jesli wszystko bedzie OK, to... jaki wniosek? Przez chwile pomyslalem, ze moze GSAK cos zle generuje dla Colorado, ale wtedy wynikowy gpx tez bylby zly.
A moze masz dodatkowo jakies inne urzadzenie podpiete pod USB i cos sie miesza? Ja rozumiem, ze to brzmi jak czarna magia, ale jednak czasami cos tam sie gryzie gdy jest ich wiecej. Nie zaszkodzi sprobowac - taki szybki test.
: piątek 06 czerwca 2008, 22:53
autor: Saracen
ok potestuje, a jeśli w złym wątku pisałem to przepraszam, i może mógłbyś to przykleić? a jak nie to usuń, o i tak niczego nie wnosi...
Colorado i GSAK
: piątek 06 czerwca 2008, 23:03
autor: ted69
Przenosze tutaj maile dotyczace konkretnie Colorado.
: piątek 06 czerwca 2008, 23:24
autor: Bas
: sobota 07 czerwca 2008, 12:56
autor: koooza
u mnie po wklikaniu wszystkich kwieto'wych wskazówek opisanych w dziale software wszystko działa. Co prawda mam Colorado 300 ale to raczej nie ma znaczenia
: sobota 07 czerwca 2008, 13:58
autor: kwieto
Makro do Colorado ma tendencję do wywalania błędu jeśli ustawi się inne opcje niż domyślne. Nie chciało mi się w nim grzebać, ja po prostu zapisuję plik gpx na dysku i kopiuję do odpowiedniego folderu odbiornika. Albo zapisuję w odbiorniku standardową procedurą eksportu.
Saracen, na priv masz odpowiedź w szczegółach odnośnie 300 vs. 400c i tak dalej.
: sobota 07 czerwca 2008, 19:35
autor: Saracen
kwieto pisze:Makro do Colorado ma tendencję do wywalania błędu jeśli ustawi się inne opcje niż domyślne. Nie chciało mi się w nim grzebać, ja po prostu zapisuję plik gpx na dysku i kopiuję do odpowiedniego folderu odbiornika. Albo zapisuję w odbiorniku standardową procedurą eksportu.
Saracen, na priv masz odpowiedź w szczegółach odnośnie 300 vs. 400c i tak dalej.
Makro działa bez problemu jeśli się wcześniej skatuje gpx wszystkimi torturami z twojego:
TUTORIAL
Błąd był po mojej stronie przy ustawieniach makra w
GPX Options (po prawej stronie jest domyślnie ustawiona wartość "0" dla
Number of caches po wpisaniu liczby odpowiadającej ilości keszy poszło bez problemu, no może nie całkiem:
2 próby skończyły się tak, że w colorado w zakładce geocache były kesze, ale...
w I przypadku, nie było opisów, hintów, ani logów (czyste kartki), a
w II po "kliku" w dowolnego kesza z listy obraz Colorado "zamarzał" jak w PDA przy resecie, z tym, że resetu nie było tylko wyłączenie giepsa...
Być może w tych 2 przypadkach to jakiś mój błąd nieświadomy, a poza nimi narazie problemu nie ma.
Do Kwieto: dzięki za pomoc, a co do zamianki, to zostanę przy swoim;-)
Co prawda z tymi 4GB to niepotwierdzone info;-) Naprawdę jest prawie 1GB (dokładnie: 939MB),z czego większość zajmuje ten bonus BlueChart G2 poza tym tej mapy nie chce podczytać z gpsa MapSource... jakby jej nie było, a nie wiem czy jak ją po prostu wywalę to będę mógł ją wrzucić potem?
A co do tych "ukrytych funkcji" to chodziło mi o takie jak np. robienie screenów... i inne, nie wiem gdzie o tym czytałem,

: sobota 07 czerwca 2008, 20:37
autor: kwieto
Saracen pisze:
Naprawdę jest prawie 1GB (dokładnie: 939MB),z czego większość zajmuje ten bonus BlueChart G2 poza tym tej mapy nie chce podczytać z gpsa MapSource... jakby jej nie było, a nie wiem czy jak ją po prostu wywalę to będę mógł ją wrzucić potem?
Powinno się udać, pod warunkiem że mapy nie wywalisz, ale skopiujesz na komputer. Jest też sposób na wpakowanie takiej mapy do MapSource, tyle że musiałbyś poczytać na Garniaku jak to zrobić.
Saracen pisze:
A co do tych "ukrytych funkcji" to chodziło mi o takie jak np. robienie screenów... i inne, nie wiem gdzie o tym czytałem,

Screenshot - prawy soft-key, przytrzymany dłużej (na jakieś 2 sekundy, screenshot zostanie zresztą potwierdzony krótkim brzęczykiem - o ile masz włączone dźwięki).
Inne funkcje - jest taki wątek na Garniaku "ukryte funkcje GPS" (czy jakoś tak, przyklejony, bodaj w dziale hardware. Jest tam również opisany Colorado.
Sporo jest też w garniakowych wątkach na temat Colorado, ten model ma parę dość istotnych zmian w stosunku do poprzedników (np. zupełnie inna filozofia zapisywania śladów), więc warto poczytać co i jak.
: niedziela 19 października 2008, 20:31
autor: Krzychu Blues
Wygląd skrzynek - a ich funkcjonalność.
Na screenschotach widać dwa rodzaje skrzynek z OCPL. Pochodzą z jednego pliku .gpx wgranego poprzez GSAKa, po przepuszczeniu przez "makra Kwieto".
Skrzynki "zielone" otwierają się z trybu mapy i sa w pełni oglądalne ( opis, hinty itp. - (brak oczywiście zdjęć, ale to tak - jak na razie - jest).
Skrzynki "żółte" z kodem OC nie otwierają się z trybu mapy do w pełni przeglądalnej. Są traktowane jak waypoint w tym sensie, że pod lewym guzikiem pokazuje się opcja "Edytuj waypoint".
Oba rodzaje skrzynek są oczywiście w pełni wyszukiwalne z opcji menu "Szukaj> Geocache> ..."
W odbiorniku są jeszcze dwa pliki .gpx z cache:
-/ z GC - okolica Poznania
-/ z OC - cache na Krecie
W obu tych plikach wszystkie cache są widoczne jako "zielone" i są w pełni przeglądalne w trybie mapy.
Oba .gpx z OC wgrane w tym samym dniu, poprzez te same makra, z tej samej bazy TEDa.
Plik .gpx z GC trochę wcześniejszy, trochę inne makra rzecz jasna.
Ktoś wie , dlaczego jest ta różnica?
Czy np. wpływaja na to jakieś ustawienia GSAKa ?
Krzysztof
: niedziela 19 października 2008, 20:40
autor: ted69
Nie do konca zrozumialem Twoj problem.
Napisze po swojemu - a Ty mnie popraw
Pobrales ktoreys z GPXow ode mnie, wgrales w GSAKA, zapusciles makra Kwieto - i powstal JEDEN plik GPX w ktorym czesc skzrynek jest "zielona" a czesc "zolta" ? Tak to jest ?
Czy powstaly jakies dwa ROZNE pliki GPX - i skrzynki z jednego z nich sa "zielona" a z drugiego - "zolte".
: niedziela 19 października 2008, 21:12
autor: Krzychu Blues
Tak jest, dwa różne rodzaje skrzynek (wizualnie), trochę inaczej się zachowujące, w jednym pliku .gpx . Nie bardzo rozumiem, jaka przyczyna.
Krzysztof
: niedziela 19 października 2008, 21:24
autor: Bas
Wyglada na to, ze te zolte zostaly okaleczone i nie zawieraja danych. Czy w pliku gpx (tym wynikowym) zawarta jest pelna informacja (ta, ktorej brakuje w Colo) w tych zoltych skrzynkach?
Wariant: zolte skrzynki zostaly zle skonwertowane i Colo nie widzi ich "pelnej" zawartosci.