Jak wrzucić GPX z OC PL do Colorado - instrukcja

[kwieto]

Aktualizacja w związku ze zmianami w serwisie OC:
-------------------------------------------------------------------------------------

Myślę, że temat zasłużył na dokładny opis w osobnym wątku, głównie dlatego, że różne jego aspekty poruszane są w różnych miejscach, ale także dlatego, że pewnie będzie rosnąć liczba geocacherów wykorzystujących do tej zabawy Colorado - moim zdaniem narzędzie prawie idealne do tego celu (tak, wiem, każdy zachwala to co ma :"P)

Poniżej instrukcja "krok po kroku" co i jak należy zrobić, żeby skrzynki z OC były widziane w Colorado:

Na wstępie zaznaczę, że do tego celu będzie nam potrzebny program GSAK, do ściągnięcia ze strony www.gsak.net
Jest to shareware, którego pełna wersja kosztuje 25 USD jednak wersja niezarejestrowana również jest w pełni funkcjonalna - jedyną różnicą jest to, że im dłużej z niej korzystamy, tym częściej (i dłużej) będą nas męczyć okienka z "zachętą" do rejestracji.
Program będzie wymagał doinstalowania jednego - kilku makr, które dokładnie opiszę później, teraz natomiast wspomnę o procesie ich instalacji. Makra ściągają się w postaci plików z rozszerzeniem .gsk, domyślnie przypisanym do GSAK. Wystarczy taki plik dwukrotnie kliknąć, żeby pojawiło się okienko z informacją o danym makrze oraz pytaniem czy je zainstalować. Klikamy "install" i makro jest gotowe do pracy.

Teraz czas na procedurę wgrywania skrzynek do Colorado.

1. Ściągamy, a następnie importujemy do GSAK plik gpx z OC PL, czy to metodą "tradycyjną", ze strony, czy za pomocą stworzonego przez Teda makra:

http://forum.opencaching.pl/viewtopic.p ... 7&start=33


2. Plik gpx wymaga teraz drobnych poprawek, polegających na przypisaniu skrzynkom właściwych identyfikatorów (ID skrzynki) bez których Colorado nie jest w stanie zidentyfikować kolejnych cache zawartych w pliku. Uruchamiamy więc makro przypisujące właściwe ID skrzynek, do pobrania stąd: http://stc.org.pl/GSAK/
Makro nazywa się: "Uzupelnienie_CacheID_z_OCPL.gsk"
Należy wybrać bazę do której zaimportowaliśmy skrzynki z OC (np. "OC Polska") i poczekać aż makro skończy swoją robotę.

3. Jeśli ktoś chce mieć perfekcyjny plik, może jeszcze uruchomić makro "set HTML":
http://gsak.net/board/index.php?s=dcf12 ... entry49830
Ustawia ono wartość HTML dla długich i krótkich opisów na "true" (jak powinno być) a nie "false" (jak jest w plikach z OC). Dla Colorado to akurat i tak nie ma znaczenia, ale zawsze "na wszelki słuczaj" można to zrobić.

4. Ostatnim punktem programu jest eksport pliku z GSAK. Wybieramy Eksport, plik GPX/Loc, (ustawienia mogą zostać jako default) i voila - mamy gotowy plik, który należy skopiować do katalogu GPX w pamięci naszego odbiornika.
Można się też posłużyć makrem "ColoradoExport":
http://gsak.net/board/index.php?showtop ... entry52773
które znajduje literkę pod którą przypisana jest pamięć podłączonego do komputera odbiornika, a następnie tworzy plik GPX od razu we właściwym miejscu.

Należy pamiętać, że Colorado jest w stanie obsłużyć maksimum 2000 skrzynek.
Ilość plików zawierających skrzynki może być dowolna, przy czym w przypadku przekroczenia limitu odbiornik pokaże po prostu pierwszych 2000 skrzynek z tych plików. Nie udało mi się ustalić od czego zależy kolejność wczytywania plików, w każdym razie na pewno nie jest to kolejność alfabetyczna - moim zdaniem zależy to albo od daty utworzenia (w pierwszej kolejności starsze), albo od ilości zawartych skrzynek (w pierwszej kolejności większe pliki). Jeśli więc będziemy mieli np. trzy pliki po 1000 skrzynek, Colorado pokaże dane jedynie z dwóch.


Na koniec parę uwag odnośnie obsługi geocache'y jako takich:
A) Jeżeli skrzynkę oznaczymy na Colorado jako "znalezioną", to ta informacja nie będzie zapisana w pliku GPX, ale w osobnym pliku tekstowym (o ile dobrze pamiętam - "cache visits.txt" lub jakoś podobnie).
B) W tym samym pliku umieszczane są też informacje które możemy wpisać jako tzw. "field notes", czyli komentarze/notatki do każdej skrzynki.
"Field notes" nie można edytować ani podejrzeć w odbiorniku. Natomiast można dodać kilka kolejnych notatek do jednej skrzynki, będą zapisane w pliku tekstowym w postaci kolejnych wpisów.
Jeżeli dobrze zrozumiałem, można te informacje zaimportować do GSAK za pomocą makra ColoradoLogImportSQL
http://gsak.net/board/index.php?showtop ... entry47099
- ale osobiście jeszcze tej operacji nie próbowałem.
Podobnie serwis GC oferuje obsługę (import) "field notes" z pliku zapisanego do Colorado - również tego nie próbowałem.
C) W serwisie GC funkcjonuje coś takiego jak "child waypoints" - punkty pomocnicze, oznaczające dodatkowe miejsca (np. najbliższy parking, miejsce do którego kesz się odwołuje choć z jakiejś przyczyny nie mógł być założony w jego bezpośredniej bliskości i tak dalej). Punkty te są rozpoznawane przez Colorado i zapisywane w postaci waypointów (można je znaleźć w menedźerze waypointów), na mapie pokazują się ze standardową ikonką niebieskiej flagi.

W razie pytań jestem oczywiście do dyspozycji.

[zarys]

Wow !!!
Jestem pod wrażeniem. Bardzo dziękuję!!! Jutro spróbuję pociągnąć z 10 skrzynek na próbę, bo i tak moje Colorado powędruje do Anglii do servisu. (Na środku ekranu pojawiła się brązowa plama w matrycy LCD niby nie przeszkadza ale może rosnąć i degradować wyświetlacz)

[kwieto]

Wow !!!
Jestem pod wrażeniem. Bardzo dziękuję!!! Jutro spróbuję pociągnąć z 10 skrzynek na próbę, bo i tak moje Colorado powędruje do Anglii do servisu.

Daj znać czy działa poprawnie, bo szczerze mówiąc, po wszelkich testach momentami już nie wiem czy nie pominąłem jakiegoś kroku :"P

(Na środku ekranu pojawiła się brązowa plama w matrycy LCD niby nie przeszkadza ale może rosnąć i degradować wyświetlacz)

Współczuję... Pewnie wymienią (mój egzemplarz wymienili), i nie będziesz musiał zaklejać dziurki w pokrywie baterii (w nowych egzemplarzach już jej nie ma).

Przy okazji - czy Twoje Colorado wieszało się podczas pracy? Jeśli tak - to w jaki sposób, i jakie masz firmware?

[zarys]

Kwieto zapytał:

Przy okazji - czy Twoje Colorado wieszało się podczas pracy? Jeśli tak - to w jaki sposób, i jakie masz firmware?

tak wieszało sie wielokrotnie i tylko wyjęcie aku stawiało go na nogi. Po za tym nie wiem czy to subiektywne odczucie, ale żarło baterie w czasie 3-4 godzin i to te alkaline o zwiększonej wydajności, moim zdaniem jakaś kicha.
Soft ostatnia wersja dostępna na Garmin .com. Ale ja mam Colorado 400C.

[kwieto]

tak wieszało sie wielokrotnie i tylko wyjęcie aku stawiało go na nogi. Po za tym nie wiem czy to subiektywne odczucie, ale żarło baterie w czasie 3-4 godzin i to te alkaline o zwiększonej wydajności, moim zdaniem jakaś kicha.
Soft ostatnia wersja dostępna na Garmin .com. Ale ja mam Colorado 400C.

Z tego co wiem, to one różnią się tylko mapami i wielkością pamięci, więc firmware powinien być ten sam dla obu modeli.

Pytam, bo o ile poprzedni egzemplarz był niemalże wzorem stabilności, o tyle obecny czasem miewa zapaści, i to do tego w samym środku nawigowania lub zapisu śladu.
Zastanawiam się czy po prostu teraz go bardziej katuję (akurat testuję zapisywanie śladów), czy jednak trzeba go będzie również odesłać do naprawy/wymiany.
Na razie jeszcze potestuję :")

[zarys]

Musze odesłać do servisu z mapami jak wyszedł z fabryki. Proszę powiedzcie czy wystarczy wykasować z Col,a obecne mapy i po prostu wgrać z ratunkowej dyskietki poprzez przeniesienie plików (copy) czy należy robić to poprzez specjalną instalację (instalacja obrazu?)? Po prostu odkupiłem go od Forumowicza i troche miał pozmieniane mapy. Rozdzielone bazemap, CN atlantic, itp. Firmowo to był jeden plik gpmapprom około 930 MB. Wykonałem zwykłe copy z tej ratunkowej i obecnie widzi jedynie CNA - acha dokonałem jeszcze reseta swoich danych. Co do wieszania się to nie było tak częste ale zauważalne, natomiast nowe baterie HIGH POWER zżera w dwie trzy godziny bez podświetlania.Jutro leci do GB do serwisu Garmin Europa. Ta brązowa plama to według moich specjalistów powietrze na wyświetlaczu z tendencją do dalszej degradacji ekranu.

[kwieto]

Obawiam się, że z tym musisz się udać na forum Garmina (które przecież znasz :") )
Ja nie wiem czemu widzi tylko CN. U mnie mapa bazowa (DEM całego świata) jest wgrana w pliku gpmapprom, natomiast wszelkie inne wgrywają się do gpmappup

Nie mam pojęcia czemu nie widzi podstawowych, skoro były zgrane. Może są nie w tym miejscu co trzeba?

[tboniasty]

a moze nie ma odpowiednich kluczy?

[kwieto]

a moze nie ma odpowiednich kluczy?

Bazówki chyba nie mająÂ kluczy?
Choć niby w C400 jest mapa sprzedawana też komercyjnie, może więc do niej klucz jest potrzebny...

[Bas]

Musze odesłać do servisu z mapami jak wyszedł z fabryki.

troche dziwne, ze sprzet ma leciec do serwisu w stanie dziewiczym. W koncu user ma prawo wgrywac rozne mapy i zmieniac ustawienia.
Z tego co mozna przeczytac na Garniaku tak wielu uzytkownikow kasuje na dzien dobry mapy w gps przy pierwszej probie, ze to niemal norma. Wierzyc sie nie chce, ze oddanie gps w takim stanie mogloby skutkowac np. utrata gwarancji...
Jesli naprawde sa takie zasady, to...

Szkoda, ze w ogole Ci sie popsul... To przykra niespodzianka

[tboniasty]

a moze nie ma odpowiednich kluczy?

Bazówki chyba nie mają kluczy?
Choć niby w C400 jest mapa sprzedawana też komercyjnie, może więc do niej klucz jest potrzebny...

No nie wiem, ostatnio dlugo kombinowalem czemu mi Vista nie potrafi odblokowac map, a okazalo sie ze mialem mape bazowa europy dorzucona i po jej wywaleniu wszystko dzialalo... Z reszta czesto klucz odblokowujacy jest wrzucony do wysylanej mapy z mapsource'a.

[angelo]

1. Ściągamy, a następnie importujemy do GSAK plik gpx z OC PL, czy to metodą "tradycyjną", ze strony, czy za pomocą stworzonego przez Teda makra:

http://forum.opencaching.pl/viewtopic.p ... 7&start=33

a ja mam takie pytanie. Filips miał kiedyś zdaje się kopię GPXów, ale teraz chyba tam pusto. Ponieważ mignął mi też gdzieś apel Waldka, żeby ograniczyć ssanie danych - czy jest gdzieś lub dałoby się zrobić kopię GPXów? Nawet nie najświeższą, powiedzmy cotygodniową, dwutygodniową, zzipowaną, tak, żeby sobie to gsaka wrzucać, a nie żeby za każdym razem ssało wszystko od nowa idąc po skrzynkach.

Gdyby powstał taki zip, w celach odciążeniowych mógłbym nawet mirrorować takie coś.

Taka nieśmiała sugestia, być może gdzieś już poruszona, ale nie czytuję zbyt uważnie. Przepraszam :]

[ted69]

czy jest gdzieś lub dałoby się zrobić kopię GPXów? Nawet nie najświeższą, powiedzmy cotygodniową, dwutygodniową, zzipowaną, tak, żeby sobie to gsaka wrzucać, a nie żeby za każdym razem ssało wszystko od nowa idąc po skrzynkach.

Wlasnie wystawilem, do takich celow - wczorajsze GPXy - osobne dla kazdej skrzynki.
Do pobrania tutaj:
http://stc.org.pl/GSAK/GPX_20080519.zip

[filips]

Angelo: GPX (taki podstawowy, bez logów itp) jest ciągle dostępny przez rsynca: http://oc.achjoj.info/index-n.php#gpx (tu opis na szybko http://oc.achjoj.info/index-n.php#advanced)

Zamiaruję zrobić dostęp do pełnego GPXa przez rsynca, ale nie teraz, za jakiś tydzień-2, jak będę miał więcej czasu.

To może w wolnej chwili poproszę o przesłanie struktury takiego pliku, żebym już nie musiał szukać i wnikać. Dzięki i pozdrowienia

\F

[Bas]

czy jest gdzieś lub dałoby się zrobić kopię GPXów?
Gdyby powstał taki zip, w celach odciążeniowych mógłbym nawet mirrorować takie coś.

zerknij tutaj:
http://forum.opencaching.pl/viewtopic.php?p=25322#25322

Nie wiem jak serwer u Filipsa, ale dodatkowy mirror na pewno nie zaszkodzi