Strona 1 z 2

Kontakty miedzynarodowe

: piątek 17 kwietnia 2009, 18:20
autor: ted69
Nie wytrzymalem - musze sie pochwalic :)
Otwieram skrzynke pocztowa a tam caly stos maili.
Slowak, z Presova - zrobil sobie maly rajd po Podlasiu i pozaliczal cale stado moich skrzyneczek (na GC) - az milo :)
Kiedys by powiedziano ze .... geocaching zbliza narody :)

: piątek 17 kwietnia 2009, 19:39
autor: toczygroszek
Tak, to jest fajna sprawa, oprócz Irlandczyków mam wpisy Anglików, Niemców, Czechów, Litwinów, Finów, Holendrów i cholera wie kogo tam jeszcze, nie prowadziłem ststystyk. Ciekawe że najwięcej Niemców zalogowało się w skrytce w pobliży browaru Guinessa - można analizować jakie narody w jakich celach podróżują :D Miałem też okazję poznać wirtualnie maniaków, którzy specjalizują się wskrytkach puzzlowych (mają ich na koncie kilkaset znalezionych) i specjalnie przylecieli odszukac moje puzzle. Szacun.
Podejrzewam Ted, że w wakacje możesz mieć tam spory ruch Niemców :)

: piątek 17 kwietnia 2009, 19:44
autor: ted69
toczygroszek pisze: Podejrzewam Ted, że w wakacje możesz mieć tam spory ruch Niemców :)
Zobaczymy - mozliwe. Jak na razie to bylo kilku Litwinow, Lotysz - ale to wszystko pojedyncze znalezienia. A kolega ze Slowacji - 20 skrzynek :) Z bilostockimi - wlacznie.

: niedziela 19 kwietnia 2009, 15:45
autor: soolash
To i ja się pochwalę, że założyłem dwie skrytki w zachodniej części naszego kraju, które są częściej odwiedzane przez gości zagranicznych (Niemcy) niż Polaków. Obu nadałem tożsamość w GC i OC. I szczerze mówiąc zauważam dużą różnicę między podejściem szukaczy z obu serwisów do geocachingu, na korzyść GC. Uśmiechnięci emeryci, gotowi pokonać 150 km po nowego kesza, naprawdę wdzięczni za pokazanie wyjątkowych miejsc, opisujący swoje znaleziska i wyprawy, pokazujący ciekawe fotki... U nas w 20 procentach jest tak samo - a reszta: wyścigi, pouczenia, krytyka, chora rywalizacja. Widać to w logbookach jak i na forum ... niestety.

: niedziela 19 kwietnia 2009, 16:55
autor: ted69
soolash pisze: U nas w 20 procentach jest tak samo - a reszta: wyścigi, pouczenia, krytyka, chora rywalizacja. Widać to w logbookach jak i na forum ... niestety.
Niestety - zgadzam sie z Toba

: poniedziałek 20 kwietnia 2009, 20:18
autor: woytas
Moje cache z racj "starosci" i polozenia najczesciej odwiedzaja sasiedzi z czech (mam za darmo...) - dostalem wiele fajny pozytywnych maili od kilku ekip ktore popedzaja mnie do zakladania skrzynek - bo podobno sa inne niz u nich
A zdarzaja sie maile z Niemiec, Holandi, Usa, RPA - Kanada tez byla :)
i generalnie wiecej odwiedzin na open Przełęcz Beskidek/AFW TEAM NO-13 ma ich 11 na gc 56

: poniedziałek 20 kwietnia 2009, 22:27
autor: rushcore
soolash pisze:U nas w 20 procentach jest tak samo - a reszta: wyścigi, pouczenia, krytyka, chora rywalizacja. Widać to w logbookach jak i na forum ... niestety.
No i jak zwykle się narzeka na własne podwórko. :P
Łatwo wyciągnąć wniosek, że o jaka różnica mentalności, ale proszę zwrócić uwagę, że i próbka poszukiwaczy jest inna - bardziej dojrzalsza, przyświecają im inne cele niż osobie, które poszukuje lokalnie. Druga sprawa to wymagana jakaś podstawowa znajomość angielskiego - bo taki język panuje na geocaching.com jak mniemam, i w takim też opisuje się skrzyneczki dla zagranicznych turystów.
Co jeszcze ... wycieczka zagranicę z pewnością jest większą przygodą niż lokalna skrzyneczka, to i też nie ma się co dziwić, że są życzliwsze i bardziej rozbudowane komentarze.

: poniedziałek 20 kwietnia 2009, 23:01
autor: toczygroszek
Nie ma obowiązku zamieszczania opisu skrytki na GC po angielsku, ale jeśli chce się, aby odwiedzający zza granicy czegoś się dowiedział a nie tylko "zaliczył" skrytkę to jednak warto.
W Irlandii lokalni cacherzy też zostawiają obszerne komentarze i raczej życzliwe albo neutralne. Wszelkie animozje załatwia się prywatnie, tak jest łatwiej wyjaśnić nieporozumienia zanim osiągną publiczne apogeum.
Myślę że sporo niesnasek na tym forum wynika tez z tego, że wiele z dyskusji ma moc decyzyjną i teoretycznie od tego co kto powie może coś zależeć. W przypadku gdy decyzje zapadają gdzie indziej, forum służy do wzajenej pomocy i porad jak radzić sobie z tymi decyzjami, które zapadły gdzieś tam za wielką wodą. Bo już na forum Groundspeeka tak różowo nie jest.
Geocaching w Polsce jest jeszcze bardzo młody i troche jakby zbuntowany. Moim zdaniem niepotrzebnie i trochę na tym traci. Ale to okrzepnie, co widać coraz częściej w wielu wypowiedziach :)

: poniedziałek 11 maja 2009, 16:27
autor: ted69
Od dwoch dni skrzynke pocztowa mam zasypywana takimi logami:
Obrazek
(w sumie kilkadziesiat znalezien) i zaczynam sie zastanawiac, co sie dzieje.
Mam co prawda w rece logbooka z jednej skrzynki - OP135C - i tam wpis kolego Vrso jest, czyli wszystko OK. Ale po naszych doswiadczeniach np z Szalonym Bizonem po prostu sie zastanawiam.
Mam w zwiazku z tym pytanie - czy inne osoby ktore rejestrowaly swoje skrzynki na GC tez maja znelezienia przez Vrso czy tylko moje skrzyneczki tak sobie upodobal ? :)

: poniedziałek 11 maja 2009, 18:52
autor: nemrodek
zajrzałem mu do profilu i widać, że niezły maraton zrobił sobie po twoich skrzynkach, ale profil ma już prawie rok, znalezień mnóstwo na Słowacji, trochę w Austri, Słoweni itp., więc raczej wygląda w porządku.

: niedziela 17 maja 2009, 20:27
autor: Spider
Post usuniety na prosbe autora.

: niedziela 17 maja 2009, 20:31
autor: picek
Ted, być może on długo już szukał i długo znajdował a na raz się dopiero wpisał teraz

: niedziela 17 maja 2009, 20:35
autor: ted69
Na to wyglada, ze dopiero po powrocie do domu wpisywal a raczej wpisywali hurotow. Bo w sumie to ekipa 3 osobowa byla - Vrso, Vrso1 i Vrso5 :)
A dzisiaj kolejna porcja znalezien na GC - tym razem skrzynek w Lomzy :)

: niedziela 17 maja 2009, 20:37
autor: toczygroszek
Nie sądzę żeby taki kawał robił co chwilę po jedną skrytkę. Jak ktoś jedzie daleko po skrytki to stara się znaleźć ich jak najwięcej. A takie "zagłębie Teda" w tej chwili jest bardzo atrakcyjne dla "geoturystów".

: środa 27 maja 2009, 21:45
autor: toczygroszek
Ostatnio ku mojemu miłemu zaskoczeniu znalazłem w moich skrytkach logi niejakiego "Lignumaqua" twórcy najpopularniejszego generatora statystyk pod GSAKiem oraz innych użytcznych skryptów. Wymienilismy parę maili, bardzo sympatyczny człowiek. I okazuje sie że geokeszowy świat jest bardzo mały :)