Trzeba zakładać regulaminoweDoc_with_the_dog pisze:... Robi to non profit, a potem jeszcze jakiś trol zgłosi mu kesza jako nieregulaminowego. ...
Bardziej boli, jak w efekcie akcji medialnej, w której ludzie widzą tylko kilka słów "ukryte skarby", "fanty które można zabrać"... potem kesze giną, bo w końcu, znalazłem, to moje... Niestety, ale aktualnie media nastawione są nie na informowanie, a na sensacje, bo to bardziej przykuwa uwagę, i więcej można zarobić na reklamach.
Albo inny troll, który traktuje zabawę, zgodnie z maksymą: "po nas choćby potop" czyli po znalezieniu kesze są odkładane byle gdzie, byle jak, albo nawet po prostu rzucone do pobliskiego rowu i jeszcze zgłasza pretensje, że skrzynki nie są szybko reaktywowane bo nie ma co szukać...
Wracając do tematu, niestety, ale dotacje unijne mają swoje wymagania. Normalnie można by zlecić sprawę na umowę zlecenie "Panu Władkowi", ale Urząd wymaga, "papierów". Te znów są generowane i przetwarzane przez urzędników, którzy muszą dostać pensję. Uważam, że w związku z tym, nie powstanie ani jeden kesz, za to "kupa kasy" pójdzie w szeroko pojętą reklamę, nowe stanowiska dla urzędników, zakupy GPSów, które po jakimś czasie zostaną "po cichu" rozdysponowane wśród "swoich". Krótko mówiąc, kasa pójdzie na to za co można dostać faktury, a najlepiej jeszcze ogłosić przetarg...
W firmie dostajemy sporo dotacji, np. ostatnio musieliśmy zamówić 500 bolców do plombowania przycisków (wynik kontroli UTK). Normalnie chłopaki brali na warsztacie kilka gwoździków fi 2mm, docinali na 13mm i na końcu wiercili otworek 1mm do przełożeniu drutu do plombowania. Teraz trzeba było zamówić w firmie, która jest jedynym producentem z certyfikatem (nota bene, wydanym przez wspomniany UTK) na Polskę. Faktura na owe 500 bolców, opiewała na 8725zł (dla niedowiarków: osiem tysięcy siedemset dwadzieścia pięć zł), a waży to jakieś może 100g. Oczywiście zużycie każdego "gwoździka" musi być udokumentowane, przez prowadzącego robotę, który wypisuje kilka dokumentów, potem magazynierka, następne papiery i wprowadzenie do systemu, nadane koszty roboty, wpisane do kolejnych dokumentów... Proszę Państwa, na to idzie kasa...
Pozdrawiam