Opencaching Polska - Forum

Jeżeli masz możliwość, znajdź kogoś z garminem, pożycz na jeden dzień i wtedy przekonasz się, że keszowanie z odbiornikiem turystycznym to... bajka

Mapy w garminie możesz mieć jakie tylko zapragniesz, rastowe w formacie KMZ i JNX.

Sebastian pisze:Jeżeli masz możliwość, znajdź kogoś z garminem, pożycz na jeden dzień i wtedy przekonasz się, że keszowanie z odbiornikiem turystycznym to... bajka

Skończy się tak, że nie będzie chciał oddać

Chciałbym wrócić do wątku i podpytać o tę ergonomię :) Chodzi mi głównie o ergonomię wklepywania danych do Etreksa. Np. robię mulciaka i chcę wpisać koordy - jak bardzo jest to uciążliwe tymi guzikami? Wiem, że ciężko to określić ale jak mi ktoś napisze, że "idzie jak krew z nosa" albo "da się szybko opanować" to już coś będę wiedział.
I jeszcze kwestia czy się nie zawiodę brakiem pewnych podstawowych funkcji? Np. czy da się przy jego pomocy zaprojektować punkt na podstawie azymutu i odległości?
Zastanawiam się bo cena jeszcze znośna dla mnie a smartfon to jednak nie to (szczególnie bateria), a Solid 2710 jednak już trochę męczy małym ekranem i słabymi zasobami (mimo świetnej dokładności GPS i dobrej baterii).

Na odpowiedzi, że smartfon lepszy nie reaguję :p Wiem czemu chcę kupić turystyczny GPS i wiem jak się działa na smartfonie. Proszę użytkowników Garmina o konstruktywne odpowiedzi :)
Dzięki!

Wpisywanie kordów np. przy mulciaku:
do opanowania, masz wirtualną klawiaturę, z której dżojstikiem wybierasz cyfrę, przeskakujesz dalej, wybierasz kolejną. Najczęściej jest są to po 2-4 ostatnie.

Np. czy da się przy jego pomocy zaprojektować punkt na podstawie azymutu i odległości?

Raczej nie ma tej funkcji, spotyka się to raz na kilkadziesiąt skrzynek - wspomagam się wtedy smartfonem.
Jak dla mnie to w porównaniu do smartfona etrex zdecydowanie wygrywa ergonomią (i nie tylko).

pan_ryba pisze: I jeszcze kwestia czy się nie zawiodę brakiem pewnych podstawowych funkcji? Np. czy da się przy jego pomocy zaprojektować punkt na podstawie azymutu i odległości?

nie wiem jak w etrexie, ale w oregonie da się. Masz możliwość "zapisania" punktu, później idziesz w miejsce z którego chcesz poprowadzić, ustawiasz na ekranach kompas i odległość do celu i masz pokazany azyumt i odległość.


wklepywanie danych - powiem tak największym problemem dla mnie było .... ogarnięcie klawiatury ekranowej ( niestety nie jest qwerty, tylko aąbcć .... )

Piostu pisze:nie wiem jak w etrexie, ale w oregonie da się. Masz możliwość "zapisania" punktu, później idziesz w miejsce z którego chcesz poprowadzić, ustawiasz na ekranach kompas i odległość do celu i masz pokazany azyumt i odległość.

W ten sposób da się. Myślałem o funkcji, że jesteś w punkcie A, podajesz odległość i azymut, po czym nawigacja prowadzi Cię w wyliczony punkt B.

brasia pisze:W ten sposób da się. Myślałem o funkcji, że jesteś w punkcie A, podajesz odległość i azymut, po czym nawigacja prowadzi Cię w wyliczony punkt B.

I o to mi chodziło...
Czyli w sprzęcie stworzonym czysto do nawigowania turystycznego, za tak podstawowe funkcje (programowalne) trzeba dopłacać i kupić droższy model. To jest dla mnie dziwne :(

brasia pisze: W ten sposób da się. Myślałem o funkcji, że jesteś w punkcie A, podajesz odległość i azymut, po czym nawigacja prowadzi Cię w wyliczony punkt B.

Nie próbowałem, ale wydaje mi się że też się da. w Oregonie chyba do tego służy funkcja "zablokuj azymut" ( albo "Zablokuj kierunek" - nie pamiętam dokładnie nazwy a nie mam Garmina przy sobie ).

Jest tak jak piszesz: 'Zablokuj kierunek'. Funkcja nazywa się 'Celuj i idź', ale dostępna jest tylko w odbiornikach z wbudowanym kompasem elektronicznym. W modelach bez kompasu tego nie zrobisz. W tym przypadku w grę wchodzi tylko eTrex 30, tańsze nie mają kompasu. A z innych modeli (z tych tańszych), to np. Dakota 20. Koszt porównywalny z eTrexem 20, a ma dodatkowe czujniki, ale też ekran dotykowy (gorsza widzialność ale zdecydowanie bardziej ergonomiczne wpisywanie np. nazw waypointów).

Ajger pisze:Jest tak jak piszesz: 'Zablokuj kierunek'. Funkcja nazywa się 'Celuj i idź', ale dostępna jest tylko w odbiornikach z wbudowanym kompasem elektronicznym. W modelach bez kompasu tego nie zrobisz.

A sprawdźcie, czy macie w menu wybranego waypointa funkcję 'odwzoruj punkt' (czy coś podobnego - piszę z pamięci). W moim oregonie za jaj pomocą mogę przenieść współrzędne waypointa nawet na nim nie będąc...

W 62s jest:

W etrexie oczywiście też jest ta funkcja nazywa się - Odwzoruj waypoint, jak to działa można zobaczyć - https://www.youtube.com/watch?v=apasD09xdPk

Piostu pisze:

Silent A pisze:Na krótkie, spontaniczne wypady (szczególnie na nowe skrzynki) to lepszy jest smartfon, w dodatku w mieście ma podkład satelitarny a to bardzo często klucz do sukcesu bo sygnał gps jest odbity od budynków.

Możesz to rozwinąć ? bo nie bardzo jestem w stanie zrozumieć, jaki sygnał satelitarny dociera do smartfonów i jednocześnie nie dociera do nawigacji w tym samym miejscu ....

Czego tu nie rozumieć ? w mieście są miejsca gdzie sygnał GPS jest zniekształcony lub nawet nie ma go wcale. Wtedy GPS w garminie ani w smartfonie nic nie pomoże aaaaaale na smartfonie wyświetlisz sobie mapę skrzynek z podkładem satelitarnym i zobaczysz że skrzynka jest w lewym rogu takiego a takiego budynku, rozejrzysz się wokół i znajdziesz miejsce ukrycia. Z garminem będziesz krążyć kilkanaście-kilkadziesiąt metrów od koordów, czasem po drugiej stronie budynku niż skrzynka... sprawdzone doświadczalnie, mało przyjemna sprawa.

Silent A pisze:

Piostu pisze:

Silent A pisze:Na krótkie, spontaniczne wypady (szczególnie na nowe skrzynki) to lepszy jest smartfon, w dodatku w mieście ma podkład satelitarny a to bardzo często klucz do sukcesu bo sygnał gps jest odbity od budynków.

Możesz to rozwinąć ? bo nie bardzo jestem w stanie zrozumieć, jaki sygnał satelitarny dociera do smartfonów i jednocześnie nie dociera do nawigacji w tym samym miejscu ....

Czego tu nie rozumieć ? w mieście są miejsca gdzie sygnał GPS jest zniekształcony lub nawet nie ma go wcale. Wtedy GPS w garminie ani w smartfonie nic nie pomoże aaaaaale na smartfonie wyświetlisz sobie mapę skrzynek z podkładem satelitarnym i zobaczysz że skrzynka jest w lewym rogu takiego a takiego budynku, rozejrzysz się wokół i znajdziesz miejsce ukrycia. Z garminem będziesz krążyć kilkanaście-kilkadziesiąt metrów od koordów, czasem po drugiej stronie budynku niż skrzynka... sprawdzone doświadczalnie, mało przyjemna sprawa.

A w garminie masz załadowaną mapę z konturami budynków i też znajdujesz

W porównaniu do smartfona opcja rysowania konturów budynków działa dość słabo. Kiedyś pisałem o tym na forum