Opencaching Polska - Forum

Witam.
Mam takie pytanie jako iż nie znalazłem odpowiedzi na to pytanie na forum postanowiłem założyć ten wątek.
Sprawa dotyczy dlaczego ludzie tak mało rekomendują skrzynki (przynajmniej w moim terenie) mimo że są tak fajne albo widać w nich duży wkład czasowy.
Ostatnio byłem w Staszowie i okolicach i tam za fajną skrzynką jest 6-10 rekomendacji a u mnie przy podobnej skrzynce czy nawet lepszej jest 2-3.
Dlaczego tak się dzieje ?

Jeżeli padła odpowiedź na moje pytania to proszę mnie przekierować do tego wątku.

Rekomendowanie to osobista sprawa każdego keszera.Jednym zawsze gwiazdek brakuje, drudzy zaś mają całą paletę niewykorzystanych "zielonych orderów". Rekomendacja to zareklamowanie skrzynki innym użytkownikom, a nie nagroda dla autora(często to idzie w parze, ale nie zawsze). Wielu osobom to się zaczyna mieszać i nakładać na siebie. Rekomendacje są tam gdzie jest wielu keszerów, zależą od nastroju, ekipy itp. keszowanie samemu nie dostarcza tyle samo przeżyć co z dobrą ekipą. Znam wiele przypadków, kiedy "reko" nie poleciało tylko za samą skrzynkę, Tylko za przygodę przy poszukiwaniach. W lubuskim, tam gdzie ja i ty keszujemy jest nas mniej(keszerów). Poza tym skrzynki w naszym regionie nie są światowej klasy (nie wliczając MRU, bo tam każda skrzynka jest po prostu MEGA oraz kilkudziesięciu znakomitych skrzynek poza systemem). Miejsca ciekawe coraz ciężej jest w Świebodzinie i okolicach znaleźć. Z tego powodu powstają często kesze na siłę. Nie ma co płakać, że się nie dostaje rekomendacji, tylko trzeba zacisnąć zęby i robić dobre skrzynki. Warto się przyłożyć i zrobić porządną skrzynkę schowaną w nietuzinkowy sposób( bardzo często skrzynki potencjalnie gwiazdkowe nie dostają reko, bo są zakopane, lub zarzucone kamieniami) . Nietypowe schowanie wymagające od keszera sprawności lub/i ciężkiego wysilenia mózgu często są bardzo dobrze oceniane. Spróbuj zrobić coś, czego jeszcze keszerski świat nie widział!

http://blog.opencaching.pl/2012/01/tuto ... a-maryush/

za takie elementy skrzynki też lecą gwiazdy.

Pozdrawiam i życzę coraz lepszych keszy! Piotrek, Chelsea118

Chelsea118 pisze:Nie ma co płakać, że się nie dostaje rekomendacji, tylko trzeba zacisnąć zęby i robić dobre skrzynki.

Nie chodzi mi oto że ja nie dostaję rekomendacji tylko po prostu ludzie robią nawet u nas ciekawe skrzynki.

Według mnie to sprawa każdego keszera co jak i gdzie ocenia .Nie ma tu o czym gadać. Jak skrzynka dobra to rekomendacje przyjdą z czasem.

makulo pisze:

Chelsea118 pisze:Nie ma co płakać, że się nie dostaje rekomendacji, tylko trzeba zacisnąć zęby i robić dobre skrzynki.

Nie chodzi mi oto że ja nie dostaję rekomendacji tylko po prostu ludzie robią nawet u nas ciekawe skrzynki.

To, co ktoś postrzega jako ciekawe to mocno subiektywna sprawa - dla kogoś, kto ma ponad kilkaset skrzynek znalezionych albo często jeździ na spotkania, skrzynki, które Tobie wydają się niesamowite, nie są już niczym zaskakującym. Poza tym liczba rekomendacji, które można przyznać, jest ograniczona i czasem ludzie po prostu nie mają gwiazdek pod ręką. Co do Staszowa, to inna sprawa, że na eventy często jeżdżą doświadczeni ludzie, którzy wiedzą, jak używać rekomendacji - myślę, że część nowych użytkowników może nie wiedzieć, czym są reko i jak się ich używa. No i nie ukrywajmy, że gwiazdki czasem ludzie dają też po znajomości, kierując się sympatią lub antypatią.

Znam wiele przypadków, kiedy "reko" nie poleciało tylko za samą skrzynkę, Tylko za przygodę przy poszukiwaniach.

Dokładnie.

Dużo zależy też od rejonu. Nasycenie dużej ilości dobrych keszy na niewielkim terenie działa raczej antygwiazdkowo, bo lokalsi mają podwyższone oczekiwania :)

W Staszowie chyba nie ma aż tak dużo gwiazdek Tzn myślę, że jeśli chodzi o liczbę gwiazdek to ten region nie różni się dużo od pozostałych

makulo pisze:Witam.
Mam takie pytanie jako iż nie znalazłem odpowiedzi na to pytanie na forum postanowiłem założyć ten wątek.
Sprawa dotyczy dlaczego ludzie tak mało rekomendują skrzynki (przynajmniej w moim terenie) mimo że są tak fajne albo widać w nich duży wkład czasowy.
Ostatnio byłem w Staszowie i okolicach i tam za fajną skrzynką jest 6-10 rekomendacji a u mnie przy podobnej skrzynce czy nawet lepszej jest 2-3.
Dlaczego tak się dzieje ?

Jeżeli padła odpowiedź na moje pytania to proszę mnie przekierować do tego wątku.

Odpowiedziałem Ci na Twoje pytanie dużo wcześniej niż je zadałeś. W każdym tym "gwiazdkowym" keszu dodawałem (jak sądziłem) wyjaśniające komentarze.

Inną już zupełnie sprawą jest ta wielka chęć otrzymywania i nadawania gwiazd bo przecież nie o ten virtualny materializm tu chodzi. Ale nie o tym chcę pisać.

Po podjęciu 99% skrytek w Świebodzinie widzę, że główny problem leży po stronie władz miasta, które od pokoleń nie zadbały o dostateczną ilość ciekawych miejsc do pokazania w mieście zmuszając tym samym was do zakładania keszy w krzakach (tudzież innych sraczach) oraz w każdej z kolei nic nieznaczącej ulicy.

Kolejnym problemem (tymrazem władz wojewódzkich!) jest umiejscowienie ekspresowych dróg wokół Świebodzina co też skutecznie zniechęca od wyjazdów rowerem poza granice miasta i odkrywaniu tylu ciekawych okoliczności przyrody, a tatę rzadko da się namówić aby samochodem podwiózł.

Twój kesz o którym mówisz - świetny (podobał mi się) na patencie przywiezionym ze Staszowa został tak bezczelnie porzucony w pierwszym lepszym nic nie znaczącym miejscu, że od dobrej noty zupełnie zrozumiale się odbił.

W głównej mierze to jest problemem w waszym mieście. Pokazywanie zupełnego nigdzia. I jakkolwiek byście się nie starali to klękając w krzaku aby odkopać kesza, kolanami zaryć w przykrytą liśćmi ludzką kupę aż koniec końców trzymając w rękach akwarium z logbookową rybką nie będę miał gwiazdkowych wspomnień.

Z chęcią bym się dowiedział o jakich zasługujących na gwiazdy mówiłeś. Możesz wysłać mi PM, a z chęcią rozwinę ten wątek.

Podsumowując.. Apeluje! Wyjdźcie z tego miasta! Wokoło tyle pięknego betonu, tyle zabytków, ciekawostek i zupełnie dziewiczych miast i miasteczek, że aż szkoda aby upierać się wciąż i wciąż na ten sam rejon. Do boju! Do dzieła i w drogę! Życzę powodzenia i wytrwałości, a miłe komentarze na pewno zaczniecie zbierać. No.

k.mil pisze: Twój kesz o którym mówisz - świetny (podobał mi się) na patencie przywiezionym ze Staszowa został tak bezczelnie porzucony w pierwszym lepszym nic nie znaczącym miejscu, że od dobrej noty zupełnie zrozumiale się odbił.

Na jakim patencie ? Możesz mi napisać na PW ?


edit
Już wiem o jaki patent chodzi. Tak myślałem