Opencaching Polska - Forum

Elvis7 pisze:Cebulka, patrze na mapkę skrzynek co Ty na to, żeby jako punkt startowy określić kesz Pole Mokotowskie? Potem możemy podejść na Basen na Polu Mokotowskim i do Ryszarda Kapuścińskiego a dalej przez Kładkę przy Skrze i reaktywowaną Sue Ryder do Kolonii i dalej wg Twojego planu?

Możemy tak zrobić - ja akurat ten teren mam zrobiony, ale większość na pewno nie. A Basen po drodze jest miły. Jednak jako punkt startowy damy jakiś punkt charakterystyczny, bo - jak było mówione - nie wszyscy mają GPS-y. O brak możliwości podjęcia tych skrzynek ze względu na tłum bym się nie martwiła - będzie na bidę 15 osób, taka grupa zamaskuje wszystko.
Zaraz zbiorę do kupy informacje i zmienię log spotkania.

Mogę być w warszawie trochę wcześniej ktoś chętny pokeszowac za dnia może jakies urbexy

Przeziębienie mnie pokonało. Będę najprawdopodobniej na kolejnej edycji.

Oj szkoda
Ale kolejna też będzie fajna. I kolejna, i kolejna...

Cebulka pisze:Oj szkoda
Ale kolejna też będzie fajna. I kolejna, i kolejna...

I ta następna, co to temperatura będzie -12C, wiatr 9B ...

Cebulka pisze:Ale kolejna też będzie fajna. I kolejna, i kolejna...

Trzymam Cię za słowo

łowca pisze:

Elvis7 pisze:Cebulka, patrze na mapkę skrzynek co Ty na to, żeby jako punkt startowy określić kesz Pole Mokotowskie?

W sobotę o 20 może być niepodejmowalny z uwagi na masę ludzi dookoła.

Masa ludzi to była... dookoła skrzynki, więc takie maskowanie, jakie rzadko się w życiu zdarza
Dzięki za spotkanie!

Przygotowania do drugiej edycji czas zacząć.

Polcia&Szymaneq zaproponowali, żeby tym razem odbić „na lewo do Grójeckiej”. Chętnie poznam szczegóły propozycji. Jak rozglądam się po mapie wokół tej ulicy, to wydaje mi się, że większość keszy jednak ostatnio zrobiliśmy. Ale może czegoś nie widzę. Bardzo możliwe

Padła też propozycja ze strony Michu4000, żeby podzielić się na grupy, bo w takim tłumie satysfakcja ze znajdowania skrzynek nikła. To akurat nie wydaje mi się dobrym pomysłem. Spodziewam się, że frekwencja będzie spadać wraz ze spadkiem temperatury i w związku z tym, że spotkania się z czasem „opatrzą”. Poza tym głównym celem spotkań jest poznanie się i integracja, a kesze stanowią niejako pretekst do spędzenia czasu przy wspólnym hobby. Coś za coś. Ewentualnie można by zrobić zawody, ale wtedy i tak wszyscy szli by w kupie, tylko że szybciej.

Ja ze swej strony proponuję tym razem Pragie. Spotkanie w którejś z knajp przy 11 Listopada, następnie: Wiadukt nad ul. 11 Listopada, Koszary Legii Akademickiej, Warszawską Piekarnię Mechaniczną i Polenę z Urodą, a potem na południe, przez Ruskie napisy na murze, Wileńska róg Targowej (wysoko oceniany urbex – kesza chyba nie ma i nie będzie, ale może uda się zreaktywować w czynie społecznym), kesze w Parku Praskim, Katedrę Floriańską i Pięć piw proszę do Akcji na Targowej. W sumie nieco ponad 20 skrzynek. Mam tylko obawy, co do bezpieczeństwa takiej wyprawy. Nie wiem, jak teraz, ale kiedyś istniało duże ryzyko zarobienia w łeb na Pradze nocną porą.

Kto nie zalogował jeszcze, że był na poprzednim spotkaniu, niech się spieszy, bo niebawem archiwizuję.

Cebulka pisze:Kto nie zalogował jeszcze, że był na poprzednim spotkaniu, niech się spieszy, bo niebawem archiwizuję.

Tak tylko przypomnę, że archiwizacja nie ma obecnie wpływu na możliwość zalogowania znalezienia tudzież wzięcia udziału, więc spokojnie można wszystkie eventy archiwizować po ich faktycznym zakończeniu.

A faktycznie. I nawet przecież doskonale o tym wiem...
Hmm, chyba robię za dużo rzeczy na raz

grupki to bardzo fajny pomysł i może nawet dobierane trochę losowo

czy termin to 18.08 tym razem planuje się zjawić jak nic nie wypadnie

EDIT: już zauważyłem, że event powstał

A moze biegun czyli odolany ?

Tapnięte z Defy

R00t, na Odolany to chyba maksymalnie w 6 osób ze względu na to, że teren nie jest niczyj... Czekają na zimniejszą porę
Dzaczek, a jak byś rozegrał to, żeby grupki nie szły razem?

Ale ja nie mowie o tej czesci z budyneczkami, tam i 6 osob to za duzo ale caly teren dookola to okolo 20 keszy

Tapnięte z Defy