W każdej grupie musiał by byc lider prowadzący . Jeśli znamy listę keszy do zdobyci +/- można podzielić grupki na rożne punkty startu, jedna startuje na od wschodu druga od zachodu(kwestia jak rozłożone będą kesze ) byle XX osób nagle nie robiło zamieszania . By na koniec np o 1 w nocy spotkanie gdzieś imprezka for all : ). Ba a nawet można zrobić np 2 rożne trasy dla bardziej wymagających żadnych wrażeń i np rodzinną .Cebulka pisze: Dzaczek, a jak byś rozegrał to, żeby grupki nie szły razem?
Warszawa nocą.
Moderator: Moderatorzy
- dzaczek
- Bywalec
- Posty: 46
- Rejestracja: piątek 22 czerwca 2012, 10:15
- Podziękował;: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Warszawa nocą.
- Cebulka
- Wyjadacz
- Posty: 446
- Rejestracja: wtorek 13 października 2009, 23:33
- Podziękował;: 14 razy
- Otrzymał podziękowań: 11 razy
Re: Warszawa nocą.
Szczerze mówiąc, ostatnio byłam tam z Wami po Kodzie 9 Symboli i nie mam zielonego pojęcia, które kesze na Odolanach są dobrze dostępne, które nie. Więc czy mógłbyś zaproponować trasę?r00t7 pisze:Ale ja nie mowie o tej czesci z budyneczkami, tam i 6 osob to za duzo ale caly teren dookola to okolo 20 keszy
Kesze zazwyczaj są rozłożone w linii prostej. Jedna grupa zawsze będzie poszkodowana, bo na koniec wyląduje hen daleko od centrum Warszawy, czyli daleko od Dworca Centralnego, z którego odjeżdżają wszystkie nocne i daleko od metra, które zaczyna kursować o 5.00 rano. A samo Centrum jako teren do keszowania odpada, bo tam jednak wszyscy mają większość skrzynek znalezionychdzaczek pisze: Jeśli znamy listę keszy do zdobycia +/- można podzielić grupki na rożne punkty startu, jedna startuje na od wschodu druga od zachodu(kwestia jak rozłożone będą kesze )
Ostatnio o 1.00 w nocy mieliśmy zrobione ledwie połowę tego, co w planie...dzaczek pisze:By na koniec np o 1 w nocy spotkanie gdzieś imprezka for all : ).
A tym samym podzielić imprezę na dwie kompletnie osobne, których uczestnicy w większości w ogóle się nie spotkają, a do tego wyniosą ze spotkania zupełnie odmienne wspomnienia.dzaczek pisze:Ba a nawet można zrobić np 2 rożne trasy dla bardziej wymagających żadnych wrażeń i np rodzinną
Nie, mnie osobiście ten pomysł wybitnie nie pasuje. ALE jest to znakomita idea na inne warszawskie spotkanie, i to niekoniecznie nocą, Tylko musi się znaleźć organizator. Takie typowe zawody keszerskie, solidnie przygotowane pod kątem stricte "sportowym". Sama chętnie wezmę udział w czymś takim.
- łowca
- Forumator
- Posty: 1141
- Rejestracja: środa 30 grudnia 2009, 10:15
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 33 razy
Re: Warszawa nocą.
Czyli przygotowanie listy np 10 skrzynek, start w sobotę w samo południe z trybuny na pl. Defilad, lista tak dobrana żeby dało się ją za pomocą komunikacji miejskiej obskoczyć w 4 godziny, ustawienie mety w jakimś sympatycznym miejscu typu Łazienki ...Cebulka pisze: ALE jest to znakomita idea na inne warszawskie spotkanie, i to niekoniecznie nocą, Tylko musi się znaleźć organizator. Takie typowe zawody keszerskie, solidnie przygotowane pod kątem stricte "sportowym". Sama chętnie wezmę udział w czymś takim.
Albo lista 30 skrzynek z których każdy zespół losuje np 5 ... e nie, to by niektórym dało fory
- dzaczek
- Bywalec
- Posty: 46
- Rejestracja: piątek 22 czerwca 2012, 10:15
- Podziękował;: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Warszawa nocą.
Co do dwóch osobnych imprez to zdecydowanie masz rację Chęć na zawody jest zawsze . Chodzenie całą grupą ma jedną wadę 5 osób keszuje reszta ma spotkanie towarzyskie co prawda bardzo fajne . Nasuwa sie pytanie czy nie szkoda . może naprawdę warto było pomyśleć nad puszczeniem 2 3 mniejszych grup w kilkunastominutowych odstępach to w przypadku jakiejś awantury inna grupa była by tuż tuż .
Łowca popieram fajny pomysł
Łowca popieram fajny pomysł
- maryush
- Forumator
- Posty: 986
- Rejestracja: czwartek 07 kwietnia 2011, 13:13
- Podziękował;: 26 razy
- Otrzymał podziękowań: 63 razy
Re: Warszawa nocą.
A ja powiem tak:
Warszawa nocą była spoko. Ale jakby przerobić ją na "Warszawa nocą- the geocaching drinking game" to dopiero by było fajosko
Nie znacie??
W skrócie biega o to, że po każdym zdobytym keszu grupa sie zatrzymuje i pijemy po kielonku (ew. chmielowym).
Przy dziesiątym keszu jesteśmy już tak zintegrowani że hej
No dobra, żarty żartami, ale fakty faktami - WN zżarł trochę ogrom zainteresowania - było nas tam tyle żenim ostatni doszli na miejsce to pierwsi już dawno zrobili wpis do kesza i mogli go spokojnie odkładać. Tak, ew. rozwiązaniem może być podział na grupy ale może tak, że np. punkt startowy jest jeden, tras (podobnych jeśli chodzi o długość) jest kilka, a ludzie mogą sobie wybrać którą chcą przejść, i na koniec, powiedzmy o 1:00 spotykamy się nazad w jednym miejscu żeby pogadać/opić znalezienia. Wtedy grupy będą mniejsze i każdy będzie naprawdę uczestniczyl w szukaniu. Czyli to o czym już było powyżej.
Ja ze swojej strony mogę dopiąć do impry (np. na zakończenie) coś co nie doszło do skutku na Staszowskim - mogę zrobić krótkie warsztaty robienia logbooków jeśli oczywiście chcecie.
Warszawa nocą była spoko. Ale jakby przerobić ją na "Warszawa nocą- the geocaching drinking game" to dopiero by było fajosko
Nie znacie??
W skrócie biega o to, że po każdym zdobytym keszu grupa sie zatrzymuje i pijemy po kielonku (ew. chmielowym).
Przy dziesiątym keszu jesteśmy już tak zintegrowani że hej
No dobra, żarty żartami, ale fakty faktami - WN zżarł trochę ogrom zainteresowania - było nas tam tyle żenim ostatni doszli na miejsce to pierwsi już dawno zrobili wpis do kesza i mogli go spokojnie odkładać. Tak, ew. rozwiązaniem może być podział na grupy ale może tak, że np. punkt startowy jest jeden, tras (podobnych jeśli chodzi o długość) jest kilka, a ludzie mogą sobie wybrać którą chcą przejść, i na koniec, powiedzmy o 1:00 spotykamy się nazad w jednym miejscu żeby pogadać/opić znalezienia. Wtedy grupy będą mniejsze i każdy będzie naprawdę uczestniczyl w szukaniu. Czyli to o czym już było powyżej.
Ja ze swojej strony mogę dopiąć do impry (np. na zakończenie) coś co nie doszło do skutku na Staszowskim - mogę zrobić krótkie warsztaty robienia logbooków jeśli oczywiście chcecie.
- Stryker
- Forumator
- Posty: 1052
- Rejestracja: piątek 23 lipca 2010, 15:32
- Podziękował;: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 36 razy
Re: Warszawa nocą.
Tak tylko w ramach ciekawostki: 18.08 zaprzyjaźniony serwis obchodzi International Geocaching Day 2012.
Aby było jeszcze ciekawiej - w tym samym dniu organizowane jest również nocne keszowanie w Warszawie.
Może to będzie dodatkowa atrakcja ?;-D
Aby było jeszcze ciekawiej - w tym samym dniu organizowane jest również nocne keszowanie w Warszawie.
Może to będzie dodatkowa atrakcja ?;-D
- Stryker
- Forumator
- Posty: 1052
- Rejestracja: piątek 23 lipca 2010, 15:32
- Podziękował;: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 36 razy
Re: Warszawa nocą.
No w sumie... Cebulka wybiera się z psem, wsparcie ze Śląska i z Kielc też widzę będzie.. Macie już transparenty jakieś?:Dmaryush pisze:Stryker pisze:zaprzyjaźniony
- maryush
- Forumator
- Posty: 986
- Rejestracja: czwartek 07 kwietnia 2011, 13:13
- Podziękował;: 26 razy
- Otrzymał podziękowań: 63 razy
Re: Warszawa nocą.
Tak, dwustronne. Zależnie od okoliczności - na jednej stronie jest napis wołami "GEOKESZERZY WSZYSTKICH SERWISÓW ŁĄCZCIE SIĘ", a na drugiej "KTO NIE SZUKA Z NAMI TEN PRZECIWKO NAM!"
- Cebulka
- Wyjadacz
- Posty: 446
- Rejestracja: wtorek 13 października 2009, 23:33
- Podziękował;: 14 razy
- Otrzymał podziękowań: 11 razy
Re: Warszawa nocą.
Spotkanie z ekipą GC jest kuszące. Czy wszyscy mają kujki?
A tak* na poważnie, może ktoś zna szczegóły ich spotkania? To okazja na miarę zaćmienia Słońca. Fajnie by było wymienić doświadczenia.
*Czyt. "a tak", nie "atak".
A tak* na poważnie, może ktoś zna szczegóły ich spotkania? To okazja na miarę zaćmienia Słońca. Fajnie by było wymienić doświadczenia.
*Czyt. "a tak", nie "atak".
- Cebulka
- Wyjadacz
- Posty: 446
- Rejestracja: wtorek 13 października 2009, 23:33
- Podziękował;: 14 razy
- Otrzymał podziękowań: 11 razy
Re: Warszawa nocą.
No tak, no tak, to widziałam. Trochę za mało szczegółów, żeby określić, o której mniej więcej można by ich na tym forcie trafić.
Ale może by tak mały biforek dla chętnych o 19.00 na kordach GC?...
Ale może by tak mały biforek dla chętnych o 19.00 na kordach GC?...
Ostatnio zmieniony sobota 04 sierpnia 2012, 01:08 przez Cebulka, łącznie zmieniany 1 raz.
- r00t7
- Centrum Obsługi Geocachera
- Posty: 2110
- Rejestracja: niedziela 19 lipca 2009, 22:26
- Podziękował;: 74 razy
- Otrzymał podziękowań: 49 razy
Re: Warszawa nocą.
w razie co z chętnymi mogę się na odolany odłączyć wszak w warszawskim centrum/pradze czy gdzie tam, szukać za bardzo nie mam czego Jeśli chętnych nie będzie wybiorę się ot tak towarzysko. Wiedzieć trzeba wcześniej, inne ciuchy na łażenie na odolany inne na spacer po mieście