miklobit pisze:
Nic nie piszą że nierdzewna. Ale ta firma którą podałeś ma dwa plusy. Mam ją blisko i tną laserem więc pewnie nie będzie problemu wyciecia iluśtam set kwadratów z odpowiednimi otworami
He he
Problemu z pocięciem i wypaleniem otworków nie będzie, ale policzą Ci za to tyle, że szczękę będziesz zbierał z podłogi
Mi za laserowe pocięcie taśmy 5mx5cm na kwadraciki 1cm z wypaleniem w każdej otworka policzyli jakąś astronomiczną chorą kwotę (wyszło mi że kilka moich pensji, nic to że dwa i pół tysiąca blaszek, ale za blaszkę po kilka złociszy wychodziło, cena mało konkurencyjna by się nadmiar dał z choćby minimalnym zyskiem pchnąć na alledrogo) - bo to i przygotowanie projektu, i wrzucanie krótszymi odcinkami na maszynę. Może będziesz miał do nich lepsze, bezpośrednie podejście i uda Ci się ich przekonać, że można taniej
. 50gr za blaszkę byłoby do zniesienia.
miklobit pisze:
Ścianka przednio-boczna jest z jednego kawałka czarnego pcv z teczki na dokuementy - przy tych wymiarach jest co najmniej równie sztywna co np cienka blacha w puszce po napoju.
Za cienka. Powinno być przynajmniej tak sztywne jak tworzywo w pudełkach na CD, ta część, na której się płytę zatyka. Tyle, że to tworzywo się dość ciężko obrabia - za twarde by wycinać otwór nożykiem do tapet, przy próbie wiercenia otworu średnicy 10mm lubi pękać, no i skąd teraz brać takie pudełka, skoro jeśli są, to takie szpanerskie, przezroczyste....
miklobit pisze:Ale to tylko taki proof-of-concept. Mufki pcv wydaja się niezłe, bo można sobie różne długości kupić, mają gotowe szczelne korki ( nie trzeba się babrać w oklejanie w celu uszczelniania ) a również uchwyty do mocowania/przykręcania.
Hmmm, nie kryję, coraz bardziej mi się to podoba
Ciężko to wprawdzie w terenie ukryć, ale w zaufanych miejscach, na oknach, balkonach, czy dachach spisywałoby się idealnie. Z drugiej strony... 50mm to jeszcze takie duże nie jest, można by próbować kleić do murów