Strona 1 z 2

Przenoszenie GK na krótkie dystanse + dylemat moralny

: wtorek 30 sierpnia 2011, 09:19
autor: nivlheim
Mam taki mały dylemat moralny. ^^ Gdy bierze się GK na jakiś wyjazd, to wiadomo: wszystko super, duże odległości itp. Jeśli zaś chodzi o krótkie dystanse (np. w obrębie miasta) to czy jest sens ruszać takiego kreta? Bo z jednej strony mam zawsze ochotę go zabrać i dodać przynajmniej tych kilka kilometrów, ale z drugiej strony mam w głowie sygnał "zostaw, może jutro będzie tu ktoś, kto za tydzień jedzie do Zakopanego, a za dwa do Świnoujścia". Jak to jest? Zostawiać dla długodystansowców czy postawić na zasadę "ziarnko do ziarnka..."?

Re: Przenoszenie GK na krótkie dystanse + dylemat moralny

: wtorek 30 sierpnia 2011, 09:49
autor: Rob
Masz prawo zabrać kreta i dać go gdzie chcesz. Kto pierwszy ten lepszy.

Re: Przenoszenie GK na krótkie dystanse + dylemat moralny

: wtorek 30 sierpnia 2011, 10:06
autor: łowca
Przerzucaj, może chwilę po Tobie do nowej skrzynki przyjdzie ktoś wylatujący za chwilę na Hawaje?

Re: Przenoszenie GK na krótkie dystanse + dylemat moralny

: wtorek 30 sierpnia 2011, 10:47
autor: nivlheim
Dzięki za odpowiedzi. :) Po prostu chciałem się upewnić, czy np. przeniesienie kreta o tylko parę kilometrów nie jest postrzegane jako nietakt czy coś.

Re: Przenoszenie GK na krótkie dystanse + dylemat moralny

: wtorek 30 sierpnia 2011, 12:25
autor: Krysiul
Równie dobrze przecież ktoś jadący na drugi koniec świata może trafić na skrzynkę, do której akurat przeniosłeś kreta, a nie trafiłby na skrzynkę parę kilometrów dalej, z której go zabrałeś, więc pod tym względem nie powinieneś mieć dylematów, ale miło, że myślisz o innych.

Re: Przenoszenie GK na krótkie dystanse + dylemat moralny

: wtorek 30 sierpnia 2011, 15:51
autor: filips
Ja też nie mam dylematu - jak nie kroi mi się żaden dłuższy wyjazd to przerzucam krety na krótsze dystanse.

Re: Przenoszenie GK na krótkie dystanse + dylemat moralny

: środa 31 sierpnia 2011, 08:47
autor: 5nip3r
To ja dorzucę może jeszcze mój dylemat moralny. Ostatnio złapałem dwie skrzynki, w których byly po dwa GK. Nie wiedziałem, czy powinienem wziąć wszystkie, więc z każdej wziąłem po jednym. Teraz się zastanawiam, czy tamtym pozostawionym nie jest smutno... Jak to widzicie ? Jak jest więcej kretów to brać wszystkie ?

Re: Przenoszenie GK na krótkie dystanse + dylemat moralny

: środa 31 sierpnia 2011, 09:24
autor: nivlheim
Jak jesteś w stanie w relatywnie krótkim czasie wrzucić je gdzieś indziej, to czemu nie?

Re: Przenoszenie GK na krótkie dystanse + dylemat moralny

: środa 31 sierpnia 2011, 12:20
autor: pan_ryba
Ja najchętniej bym wyjmował wszystkie spotkane krety. Ale niektórzy właściciele skrzynek burzą się jak tylko wyjmujesz krety i nie wrzucasz żadnych w zamian (mimo, że skrzynka nie jest hotelem). Niektórzy zapominają, że krety mają podróżować a nie siedzieć w skrzynkach.

Re: Przenoszenie GK na krótkie dystanse + dylemat moralny

: poniedziałek 12 września 2011, 22:42
autor: lavinka
pan_ryba pisze:Ja najchętniej bym wyjmował wszystkie spotkane krety. Ale niektórzy właściciele skrzynek burzą się jak tylko wyjmujesz krety i nie wrzucasz żadnych w zamian (mimo, że skrzynka nie jest hotelem). Niektórzy zapominają, że krety mają podróżować a nie siedzieć w skrzynkach.
To niedokładnie tak. Hotel geokretów to specyficzny rodzaj skrzynki, wypada by nie była pusta. Dlatego do dobrego tonu należy wymieniać podobną ilość kretów na podobną(czasami właściciel sobie tego życzy, a czasami nie). W zwykłych skrzynkach takiego przymusu nie ma. Najważniejsze, byś przenosząc kreta zalogował ten fakt w serwisie. Najwięcej problemów stworzyły tzw krety widma, które ktoś zabrał do kieszeni lub do innej skrzynki bez logu i szukaj wiatru w polu...

Re: Przenoszenie GK na krótkie dystanse + dylemat moralny

: poniedziałek 12 września 2011, 23:13
autor: pan_ryba
lavinka pisze: To niedokładnie tak. [ciach...]
Nie rozumiem co jest "niedokładnie tak"? :)
Rozumiem zasadę dowolności wyciągania kretów z normalnych skrzynek, rzecz w tym, że niektórzy założyciele tego nie rozumieją. Widziałem logi gdzie autor skrzynki oburzony był na logi typu "OUT:4 GK IN: nic".
Geohotel dla mnie z założenia jest miejscem wymiany, czy autor to zaznacz czy nie.

Re: Przenoszenie GK na krótkie dystanse + dylemat moralny

: wtorek 13 września 2011, 22:48
autor: MasterGraba
Ja tam jak odwiedzam skrzynkę i są jakieś krety których u mnie nie było to je zabieram :) Staram się je wkładać do innych keszy szybko, nawet jeśli to tylko kilka czy kilkanaście kilometrów. Na razie jeszcze nie robiłem dużych podróży, ale na pewno przed jakimś dalszym wyjazdem trochę kretów nazbieram i je ze sobą wezmę :)

Re: Przenoszenie GK na krótkie dystanse + dylemat moralny

: środa 14 września 2011, 21:06
autor: lavinka
pan_ryba pisze:
lavinka pisze: To niedokładnie tak. [ciach...]
Nie rozumiem co jest "niedokładnie tak"? :)
Rozumiem zasadę dowolności wyciągania kretów z normalnych skrzynek, rzecz w tym, że niektórzy założyciele tego nie rozumieją. Widziałem logi gdzie autor skrzynki oburzony był na logi typu "OUT:4 GK IN: nic".
Geohotel dla mnie z założenia jest miejscem wymiany, czy autor to zaznacz czy nie.
Pierwsze co robię, gdy trafiam na kogoś oburzonego - to sprawdzam jak długo się bawi i czy ma jakieś własne geokrety. To dużo wyjaśnia zazwyczaj. Czasem też można wywnioskować młody wiek geokeszera.
Niemniej.
Przy okazji hoteli geokretów staram się wymieniać tak, by hotel pusty nie był. Ot tak,dla tych co się specjalnie doń wybiorą. Często odwiedzam takie hotele kilkukrotnie w celu machniom (np. radziejowicki hotel GC Wallsona czy czasem hotel Helikopterów na Bielanach).

Re: Przenoszenie GK na krótkie dystanse + dylemat moralny

: środa 28 grudnia 2011, 15:35
autor: ursyniak
sorki, że podczepię się pod temat - mam pytanie-
czy Geokreta znalezionego w skrzynce opencaching mogę zostawić w skrzynce geocaching lub odwrotnie?

Re: Przenoszenie GK na krótkie dystanse + dylemat moralny

: środa 28 grudnia 2011, 15:43
autor: Żywcu
Geokrety nie znają barier systemowych :wink: - jak najbardziej możesz.