marwaldor pisze:Skoro w GC za pieniądze można coś kupić, i skoro to jest kupowane, to nazwanie go bezpłatnym jest niezłym naciąganiem znaczenia słowa bezpłatny.
Chyba nikt nie nazywa bezpłatnymi tych dodatków ułatwiających zabawę. Ja np. cały czas piszę, że mogę się bezpłatnie bawić w pełnym zakresie... Przed chwilą skończyłem ściąganie bezpłatnych gpx-ów kilkudziesięciu keszy GC z rejonu, w który jadę na weekend.
marwaldor pisze:W np.Tesco można pooglądać towary na półkach, a nawet skosztować wiele z nich - serwują je młode hostessy. Jednak trudno ten sklep nazwać Caritasem...
Lza pisze:GC nie blokuje żadnych keszy? - a mi zablokował bo miały w opisie frazę "zarejestrowana na opencaching.pl"
A myślicie, że w Tesco zgodziliby się na postawienie hostessy reklamującej np. Lidl?
etnamars pisze:maryush pisze:
Jeszcze raz - zakres zabawy NIE jest ograniczony. Bez premium możesz się bawić na całego. Możesz szukać i logować WSZYSTKIE kesze, które są w systemie jeśli tylko UŻYTKOWNICY (a nie GC) te kesze udostępnili.
Oczywiście za wyjątkiem keszy typu "Premium member", czyli jednak nie WSZYSTKIE.
Ale przecież maryush napisał, że takie kesze nie są zablokowane dla wszystkich przez GC tylko UŻYTKOWNIKÓW... To nie GC jest brzydki tylko niektórzy Premium membersi
Naprawdę - jak ktoś się chce bawić to szuka sposobów:
- jedni płacą za udogodnienia;
- jedni sciągają jakieś skrypty;
- a jeszcze inni czytają i drukują opisy...
Jak ktoś chce marudzić to szuka przeszkód...
Pamiętam jak ja zaczynałem na OC - telefon pokazujący współrzędne i wydruki - też się dało, żadne gpx-y nie były potrzebne do zabawy w pełnym zakresie.