Porównanie do piwa może byłoby adekwatne gdyby regularnie miały miejsce piwne deszcze, byłyby piwne oceany, rzeki itd.
W obecnej sytuacji płacisz GS za zapakowanie piwa (które sami rozdają za darmo, ale "luzem") w niezbyt wygodną torbę, którą przy odrobinie chęci możesz sobie skleić z ulotek walających się wszędzie.
Nie tylko Polacy mają gdzieś płatne gpxy generowane przez GC. Na niemieckich czy innych zagranicznych forach ludzie często piszą, że tak, mają konto premium ale i tak korzystają z GCTour i innych sprytnych skryptów. Bo chcąc kupić piwo nie muszą krążyć między półkami w poszukiwaniu stoiska z alkoholem - dostają od razu to, co chcą, ładnie zapakowane, zmrożone, z chipsami gratis