Opencaching Polska - Forum

To jeszcze nieoficjalna propozycja. Spotkanie chcemy zrobić na legalu z biwakiem i ognichem na terenie amfiteatru.

W tym celu musimy się zwrócić do Starosty Strzeleckiego o oficjalną zgodę - trzeba tam podać ilość uczestników i program - stąd ten wątek. Proszę o wstępne deklaracje, w poniedziałek chcę takie pismo wystosować.

Ramowo, widzę to tak:
09.10.2010
- ok 12.00 - 14.00 przyjazd uczestników i rozbicie obozowiska,
- do 17.00 keszing,
- 17.00 ognicho, gitara i śpiew (soczki itd.),
- 20.00 - 21.00 gra terenowa (może "Skarb Sapera", w wersji III),
- 21.00 - ognicho i nocne polaków rozmowy,

10.10.2010
- 4.00 - "może sen przyjdzie, może mnie odwiedzisz...",
- 9.00 - 11.00 śniadaniowy grill,
- 12.00 sprzątanie i zamknięcie części oficjalnej...

W okolicy, sporo keszy ale coś posiać jeszcze się uda. Jeśli ktoś nie bardzo widzi siebie pod namiotem jest spora baza noclegowa.

W tej okolicy byłem około 5 miesięcy temu, wracając z Kato ze szkolenia. Kesze przy okazji złupiłem w ostatniej chwili zgłaszając koledze, żęby zjechał z autostrady. W sumie bym się chętnie wybrał w końcu na "Wydarzenie". Grafiku na październik jeszcze nie mam, ale to nawet lepiej.

Mam tak blisko, że grzechem byłoby nie być i jeszcze w okolicy tego terminu mam urodziny więc tym milej będzie się z wami spotkać

Z mojej strony nie ma zastrzezen co do planu.
Nie dam glowy ze bede od 12:00 w sobote ale bede na 90% na spotkaniu.

A tak na marginesie to zrodzil mi sie taki pomysl na mini spocik wiosenny (wiosenno-zimowy) pt. "W 10 keszy dookola Ozimka". Spotkalibysmy sie wszyscy w umowionym miejscu i z niego wyruszyli ROWERAMI w grupie (ew kilku grupkach) na poszukiwania. Obecnie jestem na etapie wybierania najciekawszych miejsc na ukrycia a jesli sprawdza sie donosy znajomego to moze bedzie nawet cos podziemnego. Co wy na to?

Witajcie,
termin jak dla mnie chyba będzie ok, bo jeszcze nie wiem jak plan zajęć będzie wyglądał, ale w końcu szkoła nie zając:)
Jeśli chodzi o podrzucenie tego do Starostwa Powiatowego, to tylko powiedzcie do kogo to zawieźć i myślę, że ja albo Cichy podjedziemy tam i sprawę przekażemy.

Jestem za. Szkoda, że pomysł nie padł miesiąc, dwa wcześniej - niestety mamy teraz taką aurę jaką mamy...

Hej, piszę się z rodzinką na 99,9 %
Co do biwaku... hmm myślę, że chętniej skorzystam z jakiegoś gotowego legowiska w jakimś budynku.
Ale poza tym dla mnie bomba
Pozdr
Maciek

opoliensis pisze:... niestety mamy teraz taką aurę jaką mamy...

Aktualnie aura się poprawia
Ja z rodzinką też chętnie będziemy uczestniczyć.
Dobrze, że pomysł powstał tak wcześniej poćwiczę "Czwartą nad Ranem"
Tak jak mziolko my także będziemy chcieli skorzystać z noclegu w budynku. W moim namiocie chłodno było nawet latem

To jest już nas 3 do spania w budynku:) Tylko pamiętać trzeba, żeby to było jakiś kilometr od Chrapiącego żeby można się było choć trochę wyspać:)

Czy wstepna propozycja urosła już do rangi wystarczającego to zaklepania cache Wydarzenie?

MardoQ pisze:Czy wstepna propozycja urosła już do rangi wystarczającego to zaklepania cache Wydarzenie?

Myślę, że tak!
Jeszcze nie wiem czy zgodę na biwak i ognicho dostaniemy ale plan awaryjny możemy przyjąć - z pewnością spotkanie w tym dniu i miejscu. Obadam sprawę zajazdu i możliwości tam ognicha (widzę, że na namiot mało entuzjastów...), swoją drogą do starostwa puszczę pismo - zobaczymy, co z tego wyjdzie?
Jakoś we wtorek, cache założę.

P.S.
- teraz dostrzegłem, że Cichy awatara ma z miejscem związanego

Great, na namiot jak najbardziej się piszę, warunki turystyczne mi nie straszne. Nie wiem tylko jaki załatwię bo swojego nie posiadam.

Ja raczej tez pod namiotem przenocuje.
MardoQ jakby co to mam na sprzedaz namiot z biedronki - kupiony i rozlozony przed garazem 1 raz na minute celem sprawdzenia po zakupie.

Ja też wstępnie się przymierzam do wyjazdu. Tylko od października zamierzam podjąć pracę i nie wiem jak będzie z wolnym ale postaram się zdobyć wolne albo zacząć później . Może by się zebrała jakaś ekipa z Wrocławia bo to przecież blisko. A myślę, że takie spotkanie to fajna sprawa.

lupi pisze: Może by się zebrała jakaś ekipa z Wrocławia bo to przecież blisko.

Blisko, blisko!!! Dojazd też bardzo komfortowy przez A4. Właściwie to blisko ma całe południe