Strona 1 z 2

Czy forum opencaching.pl zeszło na psy?

: sobota 18 lipca 2009, 01:30
autor: Spider
Post usuniety na prosbe autora.

: sobota 18 lipca 2009, 07:48
autor: Thathanka
Jeśli "zejść na psy" rozumieć jako "upodlić się, zniżyć do poziomu zera", to czy jest to zero w skali używanej do oceny skrzynek, czy w innej skali?
:wink:

: sobota 18 lipca 2009, 10:26
autor: krystiant
Forum jako platforma do wymiany poglądów nie może być (moim zdaniem) poddane takiej ocenie. Należałoby raczej pytać o poziom dyskusji, dyskutantów lub... moderatorów/administratorów...

: sobota 18 lipca 2009, 10:33
autor: Spider
Post usuniety na prosbe autora.

: sobota 18 lipca 2009, 11:20
autor: snp
Mam małą liczbę postów, ale powiem - chyba trzeba byłby forum na tydzień wyłączyć, bo autentycznie nie chce mi się czytać o soczkach, ostrzeżeniach, sprawach do wyjaśnienia i rantów na RR, RT, MPO i ZSRR. A o geocachingu jakoś nikomu nie chce się pisać.

Miejcie litość ludzie i nie rzucajcie się szmatami na forum.

: sobota 18 lipca 2009, 11:24
autor: kwieto
Forum wyłączać nie ma potrzeby, wystarczy wyłączyć tych, którym się wydaje że są ponad zasadami...

: sobota 18 lipca 2009, 11:47
autor: toczygroszek
snp pisze:A o geocachingu jakoś nikomu nie chce się pisać.
Ponieważ pisząc cały czas masz obawę, że za chwilę wątek zostanie pocięty, przeedytowany, ogłoszony "nic nie wnoszącym do tematu", usunięty lub przeniesiony do działo o wdzięcznej nawie "śmieci", nigdy nie wiesz co kto uzna za obraźliwe czy wulgarne. Zasdady zabraniają pisać postów zbyt długich, ale i zbyt krótkich, właściwie to daje podstawę do przynania ostrzeżenia każdemu postowi. Dla tego bezpieczniej pisać w Hydeparku.

: sobota 18 lipca 2009, 11:55
autor: kwieto
toczygroszek pisze:Dlatego bezpieczniej pisać w Hydeparku.
Już nie - za pisanie w hydeparku też można dostać ostrzeżenie, nie mówiąc o zamykaniu wątków i tak dalej.

Komuś, za przeproszeniem "zawór puszcza"?

: poniedziałek 10 sierpnia 2009, 22:18
autor: Maliniak
przez miesiąc miałem to szczęście że byłem gdzieś w lesie i nie miałem dostępu do internetu - teraz jak wszedłem na forum i zobaczyłem że nieprzeczytanych postów jest ponad 2 tysiące czyli 184 wątki, gdzie jak zauważyłem (od najstarszych) jakieś kłótnie o soczki, ostrzeżenia i kto co komu - to nie wiem czy nie pomyliłem czasem for ... szkoda że tak się dzieje i że po takiej przerwie kiedy się wchodzi na forum ma się ochotę jak najszybciej zamknąć okienko z forum

: poniedziałek 10 sierpnia 2009, 23:13
autor: Calineczka
...a ja widzę ciągle te same nicki krzyczące o pomsty do nieba, ziemi i innych żywiołów....wszędzie źle.
Sorki za prostotę tego co napiszę ale już rzygać mi się chce, taki mam niesmak czytając nowe posty, zazwyczaj od ciągle tych samych NIEZADOWOLONYCH. Skupcie się ludziska na sednie sprawy, idźcie w las, zrelaksujcie się. Jak będziecie chcieli to dziurę w najbardziej całym znajdziecie. Nie wiem, jakieś urażone ego jedno z drugim przeboleć czegoś nie może? Jak Wam źle to "miejsce bycia zmienić" i tyle.

Wszelkie podobieństwa do czegokolwiek/kogokolwiek są (nie)zamierzone, a jak ktoś poczuł że to co skrobnąłem celuje w Niego(absolutnie nie w Nią bo One tu takich farmazonów nie tworzą, na szczęście) to widocznie coś jest na rzeczy że bierze TO do SIEBIE.

p.s. pół żartem a całkiem serio-da się zrobić żeby posty co poniektórych "osobników" nie wyświetlały się na moim ekranie? CZy to co jest po prawej stronie u góry tak działa?Takie magiczne "IGNORUJ" , jak dla mnie może mieć nawet tytuł " i od głupoty uratuj nas Panie" :wink:


pps. jak ktoś chce to może czytać Panie Autorze Skryptu Ratunkowego :arrow: :arrow: :arrow:


..aha, może co by odpowiedzieć Autorowi wątku, moim skromnym zdaniem uogólnienie do "forum" kilku hałaśliwych gości to ciut mocne wsadzenie do jednej szuflady wszystkich userów. To nie forum, to poziom zachowań, wypowiedzi NIEKTÓRYCH użytkowników, i tyle.


ppps. jeśli komuś nie odpowiem-to widać trafił na listę testowanych ignoran...tfu, ignorowanych :wink:
Pierwszy raz mi się zdarzyło, właśnie na tym forum... :twisted:

: wtorek 11 sierpnia 2009, 07:02
autor: misiakw
cały czas da sie tutaj znaleźć (moim zdaniem) ciekawe tematy. tylko stanowią coraz mniejszy procent wszystkich tematów. szkoda. od jakiegoś czasu czytam, ale jakoś nie wypowiadam się, bo nie ma sensu...

: środa 12 sierpnia 2009, 11:13
autor: Infidel
Witajcie,

Też jestem nowym użytkownikiem tego forum i ogólnie dopiero raczkuje we wszystkim ;) a brak czasu nie pomaga mi w zgłębieniu sekretnych tajników bycia prawdziwym geocacherem ale przedstawię swoje zdanie ,bo mam widać taką wewnętrzną potrzebę 8)


Mieszkam sobie w Łodzi...była tu kiedyś znana na kraj grupa miłośników samochódów marki "kshfueqwoajufb" i ta oto grupka rozpadła się przez utarczki słowne na swoim własnym forum - jeden mod nie lubił drugiego...jeden user zabrał jakieś klocki hamulcowe komuś...ktośtam bez ładu i składu pisał posty ,bo tak chciał i to wszystko na forum ,więc trochę później było po grupie. Grupę reaktywowano jakieś 3-4 lata temu, dostęp do forum ( możliwość pisania postów a nie tylko czytania ) dostają użytkownicy ,którzy stawią sie na określonej ilości spotów, spotkań i zostaną poznani przez skład. Owszem są tam nadal jakieś problemy jak wszędzie ale grupa przyjęła punkt do regulaminu, że jeżeli nie trzeba sie odzywać to się nikt nie odzywa...przez co potencjalni spammerzy i trolle nie mają co robić ,bo nikt z nimi nie gada...hmm...nie kłóci się ;) Istnieją do dziś a kłócą sie na spotach, gdzie w cztery oczy jest trudniej co za tym idzie paradoksalnie kłócą sie mniej :roll:


Drugi przykład to forum WMASG ( może komuś znane - jest to największe w PL forum airsoftowe ), gdzie o moderacji i administracji krążą już legendy a banowani użytkownicy lub tylko upominani robią laleczki voodoo na podobieństwo adminów, modów i tak polepszają sobie humor oraz morale.
Tylko ,że na WMASG moderacja ma co robic ,bo ludziki po prostu nie myślą, no kompletnie nie myslą zakładając dwa takie same tematy obok siebie ,nie używając szukajki ,kłócąc się o to ,że replika za 500zł jest lepsza od tej za 2000zł i na odwrót ( co ciekawe w replikach ASG nie zawsze cena idzie za jakością ) Jest tam wesoło ale Ci ,którzy siedzą w airsofcie od dawna doskonale wiedzą ,że odzywanie sie w sprawie o której nie ma sie pojęcią mija się z celem. Dodatkowo na wspomnianym forum jest problem liczby postów...kto ma więcej ten rządzi i uważany jest za guru...a dobrze wiemy ,że tak nie jest.


Wszędzie...na każdym forum...w każdym społeczeństwie, stowarzyszeniu są jakieś większe, mniejsze problemy.


Forum Geo nie ma licznika postów ( i piknie :wink: ), nie ma zbytnich problemów z trollami i flame'm i mam nadzieję ,że tak zostanie.
Pamiętajmy ,że "jeszcze sie taki nie urodził co by wszystkim dogodził" dlatego zamiast marnować czas na kłótnie o soczkach, piwkach, brukselkach czy co tam chcecie ,można iść poszukać skrzyneczki i polepszyć sobie humor ( bo chyba o to w tym między innymi biega ).

Jak ktoś chce się kłócić niech się kłóci...znudzi się i może przypomni sobie po co naprawdę zarejestrował się na tym forum i dzięki temu ruszy w teren w poszukiwaniu skrzynek a nie zwady :!:

Pozdrawiam,
Infidel.

: środa 12 sierpnia 2009, 11:29
autor: Hern
Ładny post :)
Ja tylko dodam, że do kłótni potrzebne są co najmniej 2 osoby. Wnioski zostawiam wrodzonej inteligencji ;-)

: środa 12 sierpnia 2009, 19:20
autor: toczygroszek
Infidel pisze: Forum Geo nie ma licznika postów ( i piknie :wink: )
To ja tylko chciałem donieść, że podstepnie i skrycie macałem w tym palce. Niektórzy pewnie do dziś się nie zorientowali ;)
Hern pisze: Ja tylko dodam, że do kłótni potrzebne są co najmniej 2 osoby
albo dwie partie polityczne, dwie narodowości, dwa wyznania, albo dwa...
nie, nie, precz z "jedynosłusznością" 8)

: środa 12 sierpnia 2009, 19:39
autor: loslos
toczygroszek pisze:
Infidel pisze: Forum Geo nie ma licznika postów ( i piknie :wink: )
To ja tylko chciałem donieść, że podstepnie i skrycie macałem w tym palce. Niektórzy pewnie do dziś się nie zorientowali ;)
Jak to nie ma ????
Od razu widać "zgrubny" licznik (nowy, bywalec itd.) a po wejściu w profil ilość postów