Opencaching Polska - Forum

Qrczę. Początkowo wrzuciłem to do Hyde Parku, ale widzę, że tu będzie słuszniej
--------------------------------

Cześć.

Nie chcę spamować, zatem będzie to konkretny post ale bez ...... konkretów

Na początek małe wyjaśnienie: Inicjatywa / przedsięwzięcie nie jest moje.
Ludzi póki co nie znam, zatem wszystko jest swojego rodzaju wielką niewiadomą. Uważam jednak, że warto spróbować - zatem ja wchodzę w tę zabawę.

Ale moja osoba załatwia tylko część zagadnień. Potrzebna jest też osoba od geochachingu. Osoba która lubi pisać, uważa że pisuje dobrze i wie o czym pisuje. Osoba, która byłaby zainteresowana napisaniem cyklu dłuższych bądź krótszych artykułów na temat geocache'ingu w Bieszczadach.

Czekam na odważnych.

Pozdrawiam, Lechu

Strasznie enigmatycznie napisane, można więcej szczegółów? Czy to tajna akcja? Można pisać na priva.

Nie chcę zapeszać
Poszło na priv.

Również poproszę na priv garstkę bardziej szczegółowych informacji

Domyślam się, że chodzi o któryś z bieszczadzkich portali - też poproszę priv.

Wrzuć szczegóły na priva. Bieszczady mam w paluszku

Skoro jest szersze zainteresowanie tematem uchylę rąbka tajemnicy.

W sumie tajemnicy nie ma, tyle że sam niewiele wiem.
Dokładniej: jestem po jednej krótkiej rozmowie telefonicznej.

W czym rzecz. Otóż jest pomysł na nowe wydawnictwo prasowe - miesięcznik: Magazyn "Bieszczady". Że jest jakiś pomysł można przekonać się przez skromną www http://magazynbieszczady.pl

Zaproponowano mi współpracę. Tj. pisywanie artykułów na temat bieszczadzkich wycieczek w dziale "poza szlakiem". W tym wycieczek z wykorzystaniem GPS.

Wyraziłem zgodę, ale wspomniałem o tym że GPS to w poważnym stopniu - geocaching, a w tej materii niewiele mam do powiedzenia. Nawet artykułu wprowadzającego nie potrafiłbym sensownie napisać. Zadałem pytanie czy są zaintersowani artykułami na temat geocachingu, a ponieważ usłyszałem TAK - zobowiązałem się kogoś poszukać - stąd mój post

Czasu mało, bo pierwszy numer ma wyjść w sierpniu, zatem artykuł trzeba dostarczyć do redakcji w I połowie lipca. Dodam, że redakcja miesięcznika mieści się na Śląsku, ale "prawie na pewno" w przyszłym tygodniu ktoś od nich będzie w Bieszczadach - w tym w Lesku, gdzie planujemy spotkanie i konkretniejszą rozmowę.

Kolego GPS Maniaku nie bądź taki skromny,artykuł na temat początków geocachingu już kiedyś napisałeś można go odgrzać jako historię.Cytuję W lipcu 2005 GPS Maniak odnalazł to miejsce. Oto co pisze na ten temat:

No cóż. Zrobiłem: - Duszatyn - Zwiezło - Chryszczata - Przeł Żebrak - Mików -
Duszatyn. 23 km per pedes !!! Upał jak jasna chole.... a piwo leżało w kałuży
pod pieńkiem i miało temperaturę blisko optymalnej )))
Zatem nie dziw, że skonsumowałem oba browarki (dobrze że obok jest strumień, bo
puszki były nieco zabłocone).



Mam nadzieję że następny poszukiwacz znajdzie to co zostawiłem nie w upał, ale
w jesienny, zimny i deszczowy dzień - bo tym razem upominek jest nie dla
ochłody, a raczej na rozgrzewkę W odległości 1850m przy chatce w linii prostej czeka na Ciebie whisky . Z chęcią się z Tobą spotkam będę miał ze sobą różne materiały video z odkryć skrzynek geocachowych w Bieszczadach. Wojtek1121 602615630

Dodano po 6 minutach:

Na temat historii geocachingu w Bieszczadach http://geocities.com/andrzej627/