Strona 1 z 1

szukam porady - jak zrehabilitować skręcony staw skokowy?

: czwartek 16 kwietnia 2009, 21:22
autor: soosa
Witam...
Jak w temacie - 4 miechy i wciąż przy odpowiednim ustawieniu stopy boli... jak zrehabilitować/jakie ćwiczenia polecacie?

: czwartek 16 kwietnia 2009, 22:10
autor: filips
Będąc malcem też miałem kuku w tym stawie. I pamiętam, że kontuzja odzywała się jeszcze baardzo długo - rzędu kilku lat. Teraz już jest ok.

Więc może trzeba po prostu poczekać...

: czwartek 16 kwietnia 2009, 22:41
autor: Bazyl69
To w zasadzie stała juz kontuzja Bazylka niestety. Jak narazie najskuteczniejszy w moim przypadku masaż przy użyciu łatwodostępnego żelu do masażu Ortholan . U mnie się sprawdza i po kilku dniach od kontuzji wracam do normy. Spróbować warto.

: czwartek 16 kwietnia 2009, 22:53
autor: toczygroszek
Może to oczywiste ale... czy pytałeś o to lekarza albo rehabilitanata?

: czwartek 16 kwietnia 2009, 23:08
autor: soosa
lekarz rzekł tylko - opatrunek neoprenowy i za miesiąc będzie dobrze. Minęły dwa, poszedłem na piłkę i wystarczyło raz ją kopnąć bym musiał się zczołgiwać spowrotem - noga oczywiście nie spuchła, ale to tak jak bym uraził się w czułe miejsce - teraz znów dwa miechy minęły i jak odpowiednio ustawię nogę to czuję że będzie bolało. Maści różne stosuję ale chyba nie pomaga - zastanawiam się nad ćwiczeniami które wzmocniłyby mięśnie.

: czwartek 16 kwietnia 2009, 23:31
autor: toczygroszek
Nie jestem lekarzem, ale może takie nawroty to objaw czegoś poważniejszego? Spróbuj poszukać jakiegoś specjalisty.

: piątek 17 kwietnia 2009, 09:15
autor: burak
ćwiczenia nic nie pomogą - nie wzmocnisz raz rozciągniętej torebki stawowej :(
Przy uprawianiu sportu polecam wysokie buty do piłki koszykowej i stabilizator stawu skokowego..

: piątek 17 kwietnia 2009, 09:57
autor: fruzia
Jak sobie skręciłam nogę to lekarz zalecił mi dwa zabiegi: jonoforezę z użyciem Fastum oraz magnetoterapię. Oba w ilości 10. Przez dwa tygodnie latałam sobie na terapię. Po samej terapii boli przez chwilę bardziej (to jest całkowicie naturalne), ale po jakimś czasie ból mija. Z tymże w moim przypadku po roku wrócił. Powtórzyłam serię zabiegów i jedna z fizjoterapeutek poradziła mi, żebym jeszcze wybłagała lekarza o laser. Pomęczyłam eskulapa, zgodził się. Po 10 laserach znów przez chwilę bardziej bolało, ale jak przestało to na dobre, od jakiś 3 lat nie mam żadnych problemów.
Na laser naprawdę warto pójść - przy jonoforezie jest ryzyko poparzenia prundem (sama doświadczyłam), laser takich atrakcji nie zapewnia.

Byłabym zapomniała - jak to Burak już rzekł, do każdej aktywności fizycznej stabilizator konieczny!

: piątek 17 kwietnia 2009, 10:03
autor: soosa
... piłka nożna... co prawda noga nie strzałowa, więc stabilizator może nie przeszkadzać...
z rehabilitacją może być ciężko - wszyscy mamy chyba świadomość doskonałości naszego systemu opieki zdrowotnej...

: piątek 17 kwietnia 2009, 22:59
autor: fruzia
To fakt, z tym bywa ciężko, lekarze niechętnie wypisują zabiegi rehabilitacyjne stosując metodę opisaną przez Soosa - opatrunek neoprenowy i eta wsio. A później mają pretensje, że człowiek co rusz do nich wraca z bolącą kończyną...
Pytałeś jednak jak leczyć, więc napisałam jak to przebiegło u mnie.