Strona 1 z 2

PIERWSZE MISTRZOSTWA POLSKI W GEOCACHINGU

: sobota 07 marca 2009, 09:19
autor: tboniasty

Re: PIERWSZE MISTRZOSTWA POLSKI W GEOCACHINGU

: sobota 07 marca 2009, 09:21
autor: viridiana
tboniasty pisze:Powrót jak strzał z grubej rury :shock:
http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=5919
no. a nawet z armaty.
v.

: sobota 07 marca 2009, 11:04
autor: Voit
...A ja nigdy nie lubiłem się ścigać.
Każde (bez wyjątku :wink: ) przyjemne zajęcie traci urok, jeśli w grę zaczyna wchodzić wynik i rywalizacja.
Nawet picie piwa.
:lol:

: sobota 07 marca 2009, 12:07
autor: marwaldor
a wiecej szczegółów? czy rozgrywka bedzie toczyła się tez na terenie samego miasta Krakowa? czy moze centrum 50-cio km promienia bedzie gdzies na łonie wiosennej natury ?

: sobota 07 marca 2009, 17:04
autor: bogobig
Za Voitem. Mam nadzieję, że to żart z tymi wyścigami, sponsorami...

: sobota 07 marca 2009, 17:58
autor: Nannette
ja raczej myślałam o tym w kategoriach skrzynki spotkaniowej o innym niż dotychczas charakterze...

: niedziela 08 marca 2009, 11:20
autor: Saracen
Taki mały OT: mam nadzieję, że jedyny w tym wątku: posty nie na temat oraz powodujące zadrażnienia i wywołujące zamieszki będę wywalał bez ostrzeżenia.(jak ostatnie trzy które wyleciały)

: niedziela 08 marca 2009, 20:28
autor: alex22
My raczej też nie lubimy biegać na czas od kesza do kesza, bo wtedy nie zwaca się uwagi na ciekawe miejsca, które są okeszowane. A i nie znając terenu mamy nikłe szanse na ilość zaliczonych keszy.

: niedziela 08 marca 2009, 20:54
autor: Dziku
A co dopiero ja...
Oficjalne zawody, media, sponsorzy... :roll: Cóż - moim skromnym zdaniem nijak to nie służy sensownemu propagowaniu przemyślanego geokeszerstwa. Wręcz przeciwnie - tworzy otoczkę niezdrowej (bo medialnej) sensacji i sezonowej mody. Jak dla mnie to najlepiej integrują geokeszerów wspólne dyskretne spotkania i takież samo geokeszowanie. Dobrym przykładem MRU...

Z powodu diametralnie innego podejścia do zabawy tak Tusia jak i ja odpuszczamy udział w zawodach. Co do samego spotkania to na pewno nie pasuje nam długi weekend majowy.

: niedziela 08 marca 2009, 21:52
autor: wuzet
mi i termin i lokalizacja (skromne 500km) do przejechania nie pasują, więc dodam tylko opinię: sama koncepcja rywalizacji jest do przyjęcia i godna uczestnictwa, przynajmniej dla części z nas, tylko że w centrum miasta, wśród tłumów ludzi zdobywanie cachy na wyścigi, kłuci się z zasadą "konspiracji" która jest ważniejsza od jednorazowej zabawy, po prostu wiele skrzynek będzie narażona na zniszczenie przez obserwatorów. dla uczestników, życze miłej zabawy, powodzenia :wink:

: niedziela 08 marca 2009, 22:11
autor: trojmiasto
My także nie jesteśmy zainteresowani uczestnictwem - na pewno nie w takiej formie i nie w tym czasie. Moglibyśmy pobawić się w ścisłym gronie znajomych, bez jakichkolwiek nagród, medali, "sponsorów", w jakimś leśnym terenie - trochę na zasadzie podchodów ;). Jednak jeśli ktoś uważa, że zaproponowana przez autora forma będzie dla niego dobrym sposobem na spędzenie wolnego czasu - życzę miłej zabawy :). Mam tylko nadzieję, że przez presję czasu nie dojdzie do zdekonspirowania skrzynek, o co w mieście nietrudno.

: niedziela 08 marca 2009, 22:23
autor: coza
trojmiasto pisze:My także nie jesteśmy zainteresowani uczestnictwem - na pewno nie w takiej formie i nie w tym czasie. Moglibyśmy pobawić się w ścisłym gronie znajomych, bez jakichkolwiek nagród, medali, "sponsorów", w jakimś leśnym terenie - trochę na zasadzie podchodów ;). Jednak jeśli ktoś uważa, że zaproponowana przez autora forma będzie dla niego dobrym sposobem na spędzenie wolnego czasu - życzę miłej zabawy :). Mam tylko nadzieję, że przez presję czasu nie dojdzie do zdekonspirowania skrzynek, o co w mieście nietrudno.
Podpisujemy się pod tym.

: niedziela 08 marca 2009, 22:33
autor: ted69
trojmiasto pisze: Mam tylko nadzieję, że przez presję czasu nie dojdzie do zdekonspirowania skrzynek, o co w mieście nietrudno.
Chyba ze beda to skrzynki jednorazowe - zalozone tylko na okazje tych wyscigow. Wtedy konspiracja nie jest az taka wazna.
Ja kiedys zalozylem serie takich jednorazowek - niestety, pomysl nie wypalil.
http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=955

: poniedziałek 09 marca 2009, 11:30
autor: mahomet
Jak wyżej, spotkanie jak najbardziej ale takie szukanie na czas z pominięciem uroku podziwiania okolic - niechętnie.
Druga rzecz która mnie zastanawia to oprócz dekonspiracji to kwestia uczciwości takich zawodów. Jeśli w grę będą wchodziły wartościowe nagrody nie wyobrażam sobie formy cacheowania bez szans na oszustwa i uczciwego sposobu rozliczania z zawodów.

: poniedziałek 09 marca 2009, 11:40
autor: burak
i znów niepotrzebne spekulacje, podejrzenia itp.. nie lepiej poczekać aż organizator opublikuje zasady/regulamin?? zresztą sam zachęcał do pomocy..