Opencaching Polska - Forum

W nocy z wtorku na środę dokonano nietypowej kradzieży. Z czynnego poligonu w Jagodnem (woj. Lubelskie) ukradziono cztery taktyczne czołgi wojskowe T34.

http://www.tvn24.pl/0,1585833,0,1,znikn ... omosc.html

Ktoś wziął fanty ze skrzynki

Wieźli na złom

Zabrakło im paru groszy do taniego wina albo piwa. to byli PPP (panowie pijący piwko).

Sensacja z kategorii takie sobie, chłopaki po prostu złom wywieźli.
Gdyby tymi czołgami wyjechali z poligonu to byłoby coś

loslos pisze:Sensacja z kategorii takie sobie, chłopaki po prostu złom wywieźli.

No ba, w końcu czołg na złomowisko wywozi się co drugi dzień...

loslos pisze:Gdyby tymi czołgami wyjechali z poligonu to byłoby coś

No z tego co mowili na tvpinfo z poligonu wypchali je spychaczami a poligon pilnowany jest tylko podczas cwiczen.

dzis slyszalam w tv ze znalezli je iles tam km dalej jak jechaly sobie na lawecie

Ukradziono "czołgi wojskowe"
Zapewne dużo łatwiej je znaleźć niż "czołgi cywilne"...

Dziku pisze:Zapewne dużo łatwiej je znaleźć niż "czołgi cywilne"...

Zależy komu. W stoczniach, a pewnie nie tylko tam, pracują czołgi (zupełnie niepodobne do tych wojskowych) i są jak najbardziej cywilne.

Trochę tych "cywilnych" w rozumieniu, że właścicielem nie jest wojsko, to by się znalazło, tylko, że zapewne trudniej je ukraść bo są lepiej strzeżone

A do czego strzelają w tych stoczniach
Przecież Baterie Artylerii Stałej zlikwidowano w latach 60-tych a przestano konserwować w latach 70-tych ubiegłego wieku
Bo takie niestrzelające emerytowane biedactwa przeznaczone do ciągania co cięższych rzeczy się nie liczą... Jest ich też trochę "w służbie" na kolei.
Ba - nawet mój kolega jest właścicielem "cywilnego czołgu" (na chodzie!), ale ten jego czołg też już nie strzela... Strzelał gdy był czołgiem wojskowym.
Co ciekawe jak kupił ten czołg i przywieziono go i wykiprowano za domem ów kolega przyznał się małżonce... że to czołg jego kumpla i tylko go tak sobie będą razem naprawiać
Teraz żona chyba już wie i przywykła, ze jak mąż wraca z pracy i to idzie pogrzebać w czołgu...

Z informacji wynika, że to były T-34, czyli raczej też nie strzelające, pewnie stosowane jako elementy pozoracji czy coś pdobnego. Na fotkach widać, że nawet gąsek nie mają (w miarę łatwo zdemontować, to wojacy pewnie sami na złom pogonili )

loslos pisze:Z informacji wynika, że to były T-34, czyli raczej też nie strzelające, pewnie stosowane jako elementy pozoracji czy coś pdobnego. Na fotkach widać, że nawet gąsek nie mają (w miarę łatwo zdemontować, to wojacy sami na złom pogonili

...A ze zdjęć wynika że to były T-54.
Stały na poligonie jako cele artyleryjskie.

Voit pisze:

loslos pisze:Z informacji wynika, że to były T-34, czyli raczej też nie strzelające, pewnie stosowane jako elementy pozoracji czy coś pdobnego. Na fotkach widać, że nawet gąsek nie mają (w miarę łatwo zdemontować, to wojacy sami na złom pogonili

...A ze zdjęć wynika że to były T-54.
Stały na poligonie jako cele artyleryjskie.

Na której fotce widać T-54 ?
Ten na lawecie to T-34