Opencaching Polska - Forum

Zajrzalem na wspomniana strone:
http://pilotsnipes.googlepages.com/index.html

Zaintrygowal mnie obrazek:


Czyzby rozne modele NUVI, Oregon, Colorado i licho wie co jeszcze wymagaly specjalnego, odmiennego od innych, przygotowania plikow gpx? Czy da sie stworzyc gpx, ktory bez zadnej dodatkowej obrobki bedzie czytany bez problemow w tych urzadzeniach? Nie mam zadnego z tych urzadzen, wiec nawet nie mam jak tego sprawdzic, ale o gpx'ach mozna pomyslec...

Nie wiedziałem, że makra Pilotsnipesa zawierają wersję dla Oregona. Swojego czasu coś sobie wgrałem do Colorado w trybie jak dla Nuvi. Nie padał, nie wieszał się, ale efekt był taki:


Ponieważ używam raczej tylko OCPL, które na Colorado prezentuje się bez zarzutu, a nie tak tragicznie jak na powyższych obrazkach , więc dałem sobie spokój z tymi makrami.

Ale trzeba będzie spróbować wgrać w trybie "Na Oregona". Z samej ciekawości. "Ciekawość pierwszym krokiem do zwisu".
Krzysztof

Jak widac co odbiornik, to ma inne upodobania
Pomyslec, ze wszystkie sa z jednej firmy... Zupelnie bez sensu, a szkoda
Wyglada na to, ze bez GSAK moze byc ciezko.

Krzychu Blues pisze:"Ciekawość pierwszym krokiem do zwisu"

dobre

Bas pisze:Czyzby rozne modele NUVI, Oregon, Colorado i licho wie co jeszcze wymagaly specjalnego, odmiennego od innych, przygotowania plikow gpx?

Nie. Przynajmniej nie Colorado i - sądząc po podobieństwie konstrukcji - również nie Oregon. W przypadku GC można "na żywca" wrzucić plik gpx (ściągnięty np. przez PocketQuery) do odbiornika i ten przyjmie go bez zająknięcia.
Zwróć uwagę, jaki jest domyślny folder dla wyjściowego pliku na tym obrazku - "garminpoi". Być może Nuvi nie obsługuje geocachy tak jak Colorado/Oregon, i należy je wgrywać pod postacią POI ?

To byłoby logiczne - do ręczniaków, które nie mają "menedżera geocache'y" (czyli np. Visty czy 60-tek) również masz tylko dwa sposoby na wgranie skrzynek - albo jako waypointy, albo jako POI...

Krzychu Blues pisze:Nie wiedziałem, że makra Pilotsnipesa zawierają wersję dla Oregona. Swojego czasu coś sobie wgrałem do Colorado w trybie jak dla Nuvi. Nie padał, nie wieszał się, ale efekt był taki:

Niewłaściwe otagowanie opisu. Być może działałoby to lepiej, gdyby zmienić dla pliku tagi html, na Twoich screenshotach widać, że odbiornik traktuje je jak zwykły tekst.
Ale i tak nie gwarantuje to sukcesu - nie jestem np. pewien czy Colo jest w stanie wyświetlić tekst w różnych kolorach - a tego dotyczą "krzaki" prezentowane na screenshotach.

Krzychu Blues pisze: Ale trzeba będzie spróbować wgrać w trybie "Na Oregona". Z samej ciekawości. "Ciekawość pierwszym krokiem do zwisu".
Krzysztof

Przypuszczam, że w takim przypadku makro generuje zwykłego GPX'a, którego Colo powinno wczytać bez problemu.
Oczywiście o ile makro nie psuje czegoś w ustawieniach tagów html, oraz o ile dla skrzynek OC wcześniej uzupełniliśmy ich ID oddzielnym makrem.

kwieto pisze:Nie. Przynajmniej nie Colorado i - sądząc po podobieństwie konstrukcji - również nie Oregon.

Niepokoi mnie ta rozwijana lista Combobox - wymienione rozne linie NUVI, jest Colo i Oregon. Ciekawe, czy autor zrobil tak, zeby uzytkownik spal spokojnie, bo jego urzadzenie jest na liscie, czy moze faktycznie sa jakies roznice w roznych modelach rodziny NUVI, czy chocby Colo/Oregon...
Nie mam ani NUVI, ani Colo, ani Oregona, wiec tego nie sprawdze. PLiki moga byc rozne, ale ze zmiana firmware moze cos ujednolicono? Tak sobie gdybam, bo cos duzo tych pozycji jest na liscie - to niepokojace

Bas pisze:Nie mam ani NUVI, ani Colo, ani Oregona, wiec tego nie sprawdze. PLiki moga byc rozne, ale ze zmiana firmware moze cos ujednolicono? Tak sobie gdybam, bo cos duzo tych pozycji jest na liscie - to niepokojace

Zwróć uwagę, że makro każe wskazać miejsce gdzie jest POI loader, a plików z geocache'ami się do Colo za pomocą POI loadera nie ładuje...

Wielość modeli jest pewnie na takiej samej zasadzie jak przy driverach do połączenia z internetem via telefon komórkowy wybieranych w komputerze - znajdziesz tam cały przegląd firm i modeli, a i tak połowa z nich korzysta z driverów "standardowych".

Mam podobne odczucie z ta iloscia, bo byloby to zupelnie bez sensu, choc sama mysl, ze jednak mogloby tak jednak byc jest irytujaca

Bas pisze:Mam podobne odczucie z ta iloscia, bo byloby to zupelnie bez sensu, choc sama mysl, ze jednak mogloby tak jednak byc jest irytujaca

Szczerze mówiąc, nauczyłem się już, że po firmie Garmin można się spodziewać dowolnych dziwolągów :"P