Strona 1 z 3

Skrzynki magnetyczne - trzecie podejscie :)

: poniedziałek 24 listopada 2008, 13:42
autor: ted69
Jako pojemnikow uzywam pudelek po 35 mm negatywie (do otrzymania za darmo w zakladach fotograficznych, np Kodaka).
Najpierw robilem tak jak podpatrzylem w Wilnie - kawalek dętki rowerowej nalozonej na pudelko i pod nia wcisniety magnesik. Niestety, guma szybko parcieje, rozwala sie, magnes odpada skzrynka ginie.
Drugie podejscie - magnesik do srodka ale pudelko dosc grube wiec slabo trzyma.
Ostatnio kolega 3po3 podsunal mi swietny pomysl - folia termokurczliwa. Kupilem dzisiaj, sa takie odcinki odpowiedniej szerokosci, dlugosc 102 cm, po 6,50 zl (kupilem w sklepie z roznosciami elektronicznymi). Byly tylko czarne i zielone, te drugie troche przezroczyste ale bywaja podobnio i calkiem przezroczyste.
Obrazek
Wystarcza odcinki 3 cm, maksymalnie wejda na takie pudelko 4 cm
Po calej operacji skrzynka wyglada tak:
Obrazek
Obrazek

Re: Skrzynki magnetyczne - trzecie podejscie :)

: poniedziałek 24 listopada 2008, 14:06
autor: angelo
...

: poniedziałek 24 listopada 2008, 14:12
autor: ted69
Obawiam sie ze taka samoklejaca kiedys odpadnie - a taka termokurczliwa - jak sie samo tworzywo rozsypie a to chyba jakies kilkadziesiat lat :)

: poniedziałek 24 listopada 2008, 14:18
autor: angelo
...

: poniedziałek 24 listopada 2008, 14:19
autor: zyr
A czy aby termokurczliwa nie twardnieje na mrozie? Bo jakoś tak kojarzę że twardnieje.
Ja wklejam magnes do środka pokrywki - klejem z pistoletu. I póki ktoś magnesu nie wydrapie, to się trzyma. Tylko korzystam raczej z tych przezroczystych pudełek, one mają inną pokrywkę, bez wypukłości po środku - mają takie zagłębienie wręcz idealne na magnes. A te neodymowe cholerstwa trzymają wystarczająco mocno, nawet przez pokrywkę.

: poniedziałek 24 listopada 2008, 14:23
autor: ted69
ZYR pisze:A czy aby termokurczliwa nie twardnieje na mrozie? Bo jakoś tak kojarzę że twardnieje.
Jaki problem sprawdzic ? Zamontuja taka u siebie na balkonie - na wiosne bedzie widac co z niej zostalo :)

: poniedziałek 24 listopada 2008, 14:38
autor: zyr
Pewnie będzie wszystko ok. Chodzi bardziej o ruszanie jej na mrozie, czy nie skruszeje w rękach. Takie tworzywa mają to do siebie. Ale sprawdź :) Zobaczymy.

: poniedziałek 24 listopada 2008, 14:52
autor: ted69
ZYR pisze:Pewnie będzie wszystko ok. Chodzi bardziej o ruszanie jej na mrozie, czy nie skruszeje w rękach. Takie tworzywa mają to do siebie. Ale sprawdź :) Zobaczymy.
Skrzynka juz wisi na balkonie - obiecuje ruszac ja np raz na miesiac. Zobaczymy w marcu jak to wyglada :)

: poniedziałek 24 listopada 2008, 15:37
autor: angelo
ted69 pisze:obiecuje ruszac ja np raz na miesiac.
w pierwszej chwili pomyślałem, że to bardzo pesymistyczna predykcja ilości odwiedzin... ale coś w tym jest jednak :]

: poniedziałek 24 listopada 2008, 15:45
autor: ted69
Dla skrzynek na Podlasiu to calkiem niezly wskaznik - nie tak dawno jeszcze mialem skrzynki ktore czekaly ponad rok na pierwszego znajdujacego

: poniedziałek 24 listopada 2008, 16:44
autor: angelo
ted69 pisze:Dla skrzynek na Podlasiu to calkiem niezly wskaznik
no właśnie, nie offtopując za bardzo, zauważam, że na pierwszy rzut oka może i wygląda pesymistycznie, ale jak się zastanowić, to poza warszawą wychodzi już na całkiem realny z akcentem na optymistyczny :]

: poniedziałek 24 listopada 2008, 17:02
autor: Krzychu Blues
Przy folii termokurczliwej ważne jest, by jej nie uszkodzić( przypalić, przypiec) podczas zagrzewania. Pudełko z folią można np. wsadzić do gorącej wody, powinno wystarczyć, a nie będzie uszkodzona.
Mam zrobione w ten sposób liczne końcówki lin już z 10 lat i nic się z nimi nie dzieje, pomimo że liny są zimą w łódce w garażu (wiacie) na mrozie. Szybciej parcieją liny.
Po kilku latach te "robione nad gazem" (zapalniczką) jeśli doznały uszkodzeń (zbrązowiały) wyglądają gorzej.
Te folie są chyba coraz gorsze, najlepsze były kiedyś w sklepach modelarskich.
Krzysztof

: poniedziałek 24 listopada 2008, 17:17
autor: ted69
Krzychu Blues pisze: Pudełko z folią można np. wsadzić do gorącej wody, powinno wystarczyć, a nie będzie uszkodzona.
Swietny pomysl - dzieki za podpowiedz :)

: poniedziałek 24 listopada 2008, 19:22
autor: ted69
Niestety - nawet polanie wrzatkiem tych moich skrzynek nie obcinsnelo dokladnie foli wokol pudelka i magnesu. Dopiero podgrzanie nad plomieniem gazowym umocowalo magnesik pewnie i stabilnie.
Co Wielkanoc spzredawane sa takie naklejki na jajka tez z folii termokurczliwej i pamietam ze tamta folia bardzo mocno i pewnie obciska sie na jajku. Pytanie jaka jest jej wytrzymnalosc na warunki atmosferyczne.
Ciekawie bbedzie wygladaja taka skrzynka z kolorowymi kurczakami na brzegach :)

: poniedziałek 24 listopada 2008, 19:51
autor: Indar
W sam raz na święta, kto zwróci uwagę że to nie Wielkanoc. :)