Strona 1 z 1
Utopijna biurokracja
: środa 19 listopada 2008, 11:41
autor: Saracen
Czy wy ludzie musicie mieć regulamin nawet do smarowania chleba masłem?
Zasady OC, Regulamin OC, jak tak dalej pójdzie to niebawem będziemy tu mieli:
"Algorytm postępowania w przypadku odnalezienia skrzynki z wilgotną zawartością z ogólnymi zasadami suszenia logbooka w terenie"
"Przepisy wykonawcze regulujące Regulamin Zakładania Skrzynek Wirtualnych, z późniejszymi zmianami"
"Zasady Zakładania Skrzynek Quizowych dla użytkowników z IQ poniżej 84"
"Instrukcja Nakładania Gumki Recepturki Na Kesz z Analizą Rozciągliwości Gumki w Skrajnych Warunkach Temperaturowych"...
A wystarczyło by jak u sąsiadów:
http://www.opencaching.cz/articles.php?page=impressum
Napisałem ten post gdzie indziej, ale pewnie w końcu i tak trafił by tutaj...
Proszę, niech ktoś mi wytłumaczy PO CO nam taka ilość przepisów?
Re: Utopijna biurokracja
: środa 19 listopada 2008, 12:00
autor: hipul
Saracen pisze:Proszę, niech ktoś mi wytłumaczy PO CO nam taka ilość przepisów?
Zbliza sie zima. Ciemno robi sie coraz szybciej wiec ludzie siedza po domach i sie nudza. Z braku pomyslu na sensowne spedzenie czasu wola produkowac sie w czyms innym.
: środa 19 listopada 2008, 12:17
autor: Bazyl69
No i wreszcie ktoś napisał to co pewnie większość ma na myśli ale nie potrafi przekazać

Brawo Saracen
: środa 19 listopada 2008, 12:24
autor: burak
wiadomo, że są to banały o których chyba wszyscy wiemy, traktujcie to raczej jako informację dla nowych użytkownikow serwisu, jako kolejny artykuł.. ja przynajmniej tak to odbieram..
: środa 19 listopada 2008, 12:28
autor: shchenka
Ja też rozumiem to nie jako "regulamin", tylko zebranie w jednym miejscu różnych zasad, które dla nas są oczywiste, a dla nowych niekoniecznie.
Myślę, że dla kogoś nowego niektóre z tych informacji mogą być przydatne, pozwolą uniknąć częstych błędów, a przez to obniżą wszystkim poziom stresu.
Re: Utopijna biurokracja
: środa 19 listopada 2008, 12:45
autor: ochkarol
Saracen pisze:Proszę, niech ktoś mi wytłumaczy PO CO nam taka ilość przepisów?
Jak to po co?
Zeby pokazac, ze to zadne fiu bzdziu, ze to powazna sprawa, ze porzadek musi byc, ze RR musi się zajmowac zywotnymi dla OC sprawami i takie tam. A przede wszystkim po to zeby taki kretyn jak np. ochkarol nie musial się kierowac swoim rozumem i zdrowym rozsadkiem, zeby mu pokazac jak się bawic dobrze w jeden sluszny sposob.
: środa 19 listopada 2008, 12:47
autor: kufel
burak pisze:wiadomo, że są to banały o których chyba wszyscy wiemy...
Niestety nie wszyscy wiedzą

: środa 19 listopada 2008, 12:52
autor: Charioz
A mi się drogi Saracenie inicjatywa ”dekalogu” podoba z innego powodu, co zreszta wyraźnie w wątku jej poświęconym napisałem. Otóż moim zdaniem zbiór swego rodzaju dobrych obyczajów jest w stanie skutecznie zastąpić wciąż rozbudowywany i coraz bardziej drobiazgowy regulamin, przywracając geokeszingowi to, co może szybko stracić - charakter fajnej zabawy.
Formalizm i regulowanie wszystkiego ogólnie jest do dupy i ogólnie nie słuzy niczemu a już na pewno nie zabawie.
Jesli ktos chce być sabotażystą, czy nie zamierza się stosowac do pewnych dobrych obyczajów w pewnym gronie (patrz niszczenie skrzynek, wkładanie do nich śmieci czy bezmyslny wandalizm w ich otoczeniu) to bedzie to robił niezaleznie od tego czy regulamin ureguluję tę kwestię czy też nie. Pewien odsetek wałów istnieje w każdym społeczenstwie i opresyjnośc regulacji ani go nie zmniejsza ani nie zwiększa. Natomiast dobrze pojęta presja środowiska czy odwołanie się do honoru samych zainteresowanych jest w stanie zdziałać cuda. moim zdaniem stwierdzenie, że ”geokeszer czegos nie robi, bo jest niefajne”, jest znacznie skuteczniejsze od zapisu w regulaminie: ”zabrania się tego, śmego i owego”
Re: Utopijna biurokracja
: środa 19 listopada 2008, 12:52
autor: kwieto
Saracen pisze:PO CO nam taka ilość przepisów?
Nie tyle przepisów, co opisów (procedur?).
Powiem Ci w sekrecie - trwają prace nad uzyskaniem przez OC certyfikatu ISO, a do tego jest konieczne spisanie wszystkich procedur postępowania w serwisie :"P
A bardziej poważnie - w każdej grupie obowiązuje pewien kodeks postępowania. I czasem poprostu warto pewne zasady postępowania wypisać po to, by ułatwić poruszanie się po danej społeczności nowym, tudzież po to, by ktoś naruszający pewne (mniej lub bardziej formalne) zasady wiedział za co "obrywa" od reszty.
Weźmy taki przedwojenny "kodeks honorowy" - przecież to był zbiór bardzo nieformalnych zasad, obowiązujących w ściśle określonym środowisku. A mimo to znalazł się taki Boziewicz, który te nieformalne zasady spisał - i chwała mu za to.
Podobnie Savoir Vivre - niby nie są to pisane reguły, nie ma też "służb", które by pilnowały ich przestrzegania, jednak możesz na rynku znaleźć dziesiątki podręczników, które te "niepisane" zasady wyjaśniają.
Przy czym to co dociera do przeciętnego śmiertelnika to i tak tylko ułamek całego kodeksu - np. w świecie dyplomatów są bardzo dokładne (wciąż niepisane) zasady np. jaka długość spódnicy i kolor rajstop nadają się na jakie okazje. Albo jak rozplanować umiejscowienie osób w samochodzie (miejsce "obok kierowcy" jest najgorsze)
Zwróć też uwagę, że sporo ostatnich niesnasek w OC dotyczy właśnie przestrzegania owych "niepisanych" reguł i choćby ustalenia definicji "co to jest skrzynka geocache".
Re: Utopijna biurokracja
: środa 19 listopada 2008, 13:04
autor: kufel
Saracen pisze:Czy wy ludzie musicie mieć regulamin nawet do smarowania chleba masłem?
Proszę, niech ktoś mi wytłumaczy PO CO nam taka ilość przepisów?
To nie regulamin ani przepis,tylko zbiór zasad do których możesz ale wcale nie musisz się stosować.Regulamin jest jeden i jak na razie nikt nie pisze drugiego.
: środa 19 listopada 2008, 13:13
autor: tboniasty
Na żywca przepiszę zawartość napisu z mojego t-shirta:
BO POWAGA ZABIJA POWOLI...
: środa 19 listopada 2008, 13:29
autor: ochkarol
tboniasty pisze:BO POWAGA ZABIJA POWOLI...
Nie zauwazyles, ze ta powaga jest tutaj najfajniejsza?

Re: Utopijna biurokracja
: środa 19 listopada 2008, 20:57
autor: Hern
Saracen pisze:Proszę, niech ktoś mi wytłumaczy PO CO nam taka ilość przepisów?
To nie o kolejne przepisy chodzi. Raczej zbiór dobrych obyczajów. To, że my wiemy jak co robić i jak się zachowywać, nie znaczy że wiedzą wszyscy. Szczególnie nowi. Nie można wymagać, by wszyscy byli jasnowidzami. Niektóre rzeczy wynikają z wychowania, a z tym tez różnie bywa. Taki zbiór, powiedzmy
savoir-vivre, pomoże w edukacji "młodzieży". Ostatnio mówiliśmy tu o edukacji i myślę, że to jest jeden elementów tejże.
: piątek 21 listopada 2008, 00:25
autor: toczygroszek
Poniewaz zamiast ustalic odgornie zasady i "jak sie komus nie podoba to do widzenia" to urzadzacie sejmiki szlacheckie powodujace nieustanne klotnie