Opencaching Polska - Forum

A ja tam dumny jestem ze swoich 20 odkryc
Godnie dzierze 326 miejsce w rankingu uzytkownikow
W podrozy do okola swiata trzeba wykonac ten pierwszy krok.
PS
Nie mam neostrady.

to jeszcze nic, ja od 2 tygodni jestem dumny z jednej skrzynki, której nawet nie znalazłem rozwiązałem zadanie logiczne o trudności 5 gwiazdek i tylko ciągle nie mam kiedy sie wybrać po skrzynkę

A ja jestem dumny że mam mniej nabitych postów niż znalezionych skrzynek

W sumie to ja dzisiaj tez juz mam mniej postow niz skrzynek.

Nie już a jeszcze

W sumie to bez sensu. Juz jest 38. W ciagu tygodnia 18 rozsianych po calej Polsce. Tak se mysle, ze takie skrzynki virtualne tez powinno się archiwizowac czy jakos tak.

A ja uważam, że podstawą do zalogowania skrzynki jest jej znalezienie - w przypadku virtuala przybycie na miejsce. Wygoglowanie virtuala to trochę tak jak wygoglować odpowiedzi do skrzynki multi i poprosić kolegę, żeby się za nas wpisał jak tam będzie.

Ja to tak troche z czystej przekory robie. W swej wirtualnej wedrowce spotkalem kilku starych wyjadaczy .
Ale rodzi się pytanie, czy wirtualna skrzynke nie mozna odkryc wirtualnie?

można, ale powiedz mi co to ma wspólnego z geocachingiem?

No to rodzi się kolejne pytanie.
Po kiego ta cala statystyka?

Oj tak. Wiele razy już były próby, żeby wyłączyć wirtuale ze statystyk, ale jakoś nigdy się nie udało.

PS. Niedawno znalazłem jedną Twoją skrzynkę w Świnoujściu. Dzięki.

I pytanie czym takie "znajdowanie" różni się od wpisów "ojca dyrektora" czy "szalonego bizona"?

Tradycyjna skrzynke SzB po prostu wpisal ze znalazl. Wirtuale przewaznie maja hasla - niektore z nich mozna latwo wygooglowac - niektore nie.

ted69 pisze:Tradycyjna skrzynke SzB po prostu wpisal ze znalazl. Wirtuale przewaznie maja hasla - niektore z nich mozna latwo wygooglowac - niektore nie.

No tak, ale czy ideą virtuali jest znalezienie hasła, czy znalezienie miejsca?

Sa autorzy wirtuali ktorym takie wirtualne znajdowanie skrzynek (hasla) nie przeszkadza. Sa tez tacy ktorzy lubia sobie tak wirtualnie poszukac wirtuali - ja tez sie do nich zaliczalem, ale po wejsciu do RR, zabawa sie skonczyla (widzimy hasla skrzynek wiec co to za przyjemnosc ?
Geocaching jest zabawa i kazdy sie bawi jak lubi. Wirtualne znajdowanie skzrynek nikomu w niczym nie przeszkadza w przeciwienstwie do takiego znajdowania skrzynek jakie prezentowal SzB (jego wpisy mogly sugerowac ze skrzynka jest, chociaz jej moze nie byc).