Strona 1 z 2
Reportaz w "Trojce"
: czwartek 31 lipca 2008, 13:35
autor: sp2ong
Witam serdecznie.
Jestem dziennikarzem programu Trzeciego Polskiego Radia(popularnej "Trójki")
Przygotowuję audycje o Geocachingu.Pilnie chciałbym się skontaktować z kimś
kto zajmują się tym w Warszawie.Najchętniej z Krzysztofem Bieleckim.
Bardzo proszę o szybką odpowiedź,podaję swój numer telefonu komórkowego.
Krzysztof Markowski
Osoby zainteresowane prosze o kontakt podam nr telefonu lub email do redaktora
Re: Reportaz w "Trojce"
: czwartek 31 lipca 2008, 13:43
autor: angelo
sp2ong pisze:Najchętniej z Krzysztofem Bieleckim.
lol, normalnie "narodziny gwiazdy", tej.
: czwartek 31 lipca 2008, 13:52
autor: tboniasty
a kto to Krzysztof Bielecki?

: czwartek 31 lipca 2008, 13:55
autor: ted69
: czwartek 31 lipca 2008, 17:17
autor: Nannette
to ten Pan który organizuje komercyjne wyprawy geocachowe; ale ja niestety nie wiem czy jest wśród nas?
: czwartek 31 lipca 2008, 17:25
autor: Bas
i odkrywa skrzynki, ktore sam zalozyl?
Fakt, warto z nim zrobic wywiad. Z nim w szczegolnosci

No, chyba ze to zamaskowany xxx z pierwszej czterdziestki statystyki w OC
(liczba z sufitu)
: czwartek 31 lipca 2008, 18:34
autor: Nannette
myślę, że Panu Redaktorowi po prostu wydawało się że jak już ktoś organizuje komercyjne wyprawy do keszy to musi być niesamowitym wyjadaczem, a w dodatku z iskierką do marketingu, a tu psikus! nikt nie zna Pana Krzysztofa?!
: czwartek 31 lipca 2008, 19:26
autor: Voit
Pani Redaktor Agnieszka Szydłowska z Trójki już robiła audycję o poszukiwaniu skarbów.
W tym również o Geocachingu.
Wiem, bo sam wypowiadałem się na trójkowej antenie.
Dziwię się że redaktor Krzysztof Markowski o tym nie wie...
...A kto to właściwie jest? Czy ktoś coś kiedyś gdzieś o Nim słyszał?
Przyznam, że wyszukiwarka na stronie Trójki nic na jego temat nie pokazała.
: piątek 01 sierpnia 2008, 06:52
autor: sp2ong
Jest chetny czy nie ma chetnych - podarujcie sobie dywagacje kto kim i dlaczego, jest chetny dzienikarz ktory chce o geocaching napisac i tyle.
: piątek 01 sierpnia 2008, 08:24
autor: angelo
sp2ong pisze:Jest chetny czy nie ma chetnych - podarujcie sobie dywagacje kto kim i dlaczego, jest chetny dzienikarz ktory chce o geocaching napisac i tyle.
Nie chcę zabrzmieć agresywnie, ale i co z tego? Mam skakać z radości, że szanowny Pan Redaktor zaszczycił mnie swoją atencją? Jak chce porozmawiać, to niech napisze na forum albo jak pani z tefałenu na PW do kilku (wszystykich) osób. A nie zabiera się od d* strony. Przy takim postawieniu sprawy osobiście nie mam zamiaru z tym Panem rozmawiać.
Zresztą - podobnie jak Ted w innym wątku zauważył. To jemu zależy na zrobieniu materiału podobno.
ps. Aha, i jeszcze jedno. Ponieważ ostatnia promocja medialna i szum w okół, jeżeli nie zaszkodził - bo to za dużo powiedziane, to ujawnił kilka słabości obecnego stanu rzeczy. Ja tam bym sugerował tym się zająć, a dopiero potem mieć parcie na ekran. Zresztą, nie mieszkam w Warszawie, Frytki na imperzie nie spotkam, to po co mi lans w mediach ;)
: piątek 01 sierpnia 2008, 17:28
autor: sp2ong
Ok , wiec odpowiedz jest krotka dla Pana redaktora:
nie ma chetnych na udzielenie informacji o GC
i taka informacje przekaze temu Panu. Watek wywiadu w "Trojce" nalezy zamknac. Temat zostal wyczerpany.
: piątek 01 sierpnia 2008, 17:33
autor: Bas
Nie denerwowalbym sie...
Kazdy robi jak uwaza, ale ten sposob nie okazal sie zbyt skuteczny. Moze dlatego, ze juz na wstepie dziennikarz wykazal sie brakiem orientacji w temacie?
Mysle, ze lepiej zrobic tak:
- osoba zainteresowana przejrzy sobie OC i forum
- ma kilku kandydatow lub kandydatek do przeprowadzenia wywiadu
- pod kazdym nickiem jest pw, a w OC tez jest mozliwy kontakt z wybrana osoba i... juz

: piątek 01 sierpnia 2008, 19:36
autor: ted69
Przede wszystkim - po przejrzeniu forum - niech sie z kims umowi nie na wywiad czy rozmowe ale
na wyprawe po skrzynki. Bedzie mial material, bedzie mial troche ruchu na powietrzu - na pewno wyjdzie mu to na zdrowie

: piątek 01 sierpnia 2008, 19:48
autor: Nannette
ale to już trzeba trochę popracować - a tak - jeden telefon na koszt firmy - 10 minut rozmowy - 40 minut redagowania i już...
potrzebny jest materiał - choćby o zawodach w kręceniu lodów włoskich! nie sądzę żeby z takim podejściem komukolwiek zależało żeby się dowiedzieć o co chodzi w geocachingu
PS: chyba na zasadzie porównań "paniztefałenu" wypada całkiem nieźle - przynajmniej w etapie przedwstępnym
: piątek 01 sierpnia 2008, 20:39
autor: sp2ong
Panowie uprawiacie tzw "puste gadanie" za przeproszeniem. Nikt z was nie kontaktowal sie w wyzej wymienionym redaktorem i nie wiecie czy kontakt o ktory prosil dotyczyl tylko samego wywiadu czy moze wchodzilo cos wiecej itd wiec po co gdadac o wirtualnym sprawach. Rozumie gdyby ktos sie zglosil i odbyl wstepna rozmowe i mial wiedze o co redkatorowi chodzilo, a tak kazdy jest madry na swoj sposob. Nie bylo chetnych wiec redaktor dostal stosowna informacje i sprawa zamknieta.