Strona 1 z 2

Nieumyślnie...[APEL]

: poniedziałek 07 lipca 2008, 10:59
autor: Saracen
Kilka razy spotkałem się z sytuacją, że skrzynka była uszkodzona raczej na 100% przez geocachera... no na pewno nie specjalnie, ale i nie przypadkowo- rozwalenie, czy przebicie dekla kłujką lub saperką nie mogło być spowodowane przez mogula :wink: albo zmiażdżenie kesza przy zbyt mocnym "przykrywaniem" go kamyczkiem. Dlatego z tego miejsca apeluję: nie używajcie kłujki jak szpady, a raczej jak sądy do znalezienia czegoś delikatnego, nie przywalajcie kesza tylko przykrywajcie...


Zrobiłem ankietę, żeby sprawdzić skalę problemu.

: poniedziałek 07 lipca 2008, 11:28
autor: Bas
Moze rozbudowac ankiete o punkty:
- tak, czesto
- tak, czasami
- tak, wyjatkowo

Inaczej okaze sie, ze to DUZY problem, bo gdy tylko ktos spotkal sie z tym chocby raz, to juz wybierze TAK.

Na 250 skrzynek moze 20 bylo uszkodzonych. To nie jest duzo, ale zwykle zostaje w pamieci.
Spotyka sie skrzynki uszkodzone, choc na szczescie rzadko mi sie to trafia.
Raz dotarlem do skrzynki i nie miala dna - cache mial tradycyjnie dno na dole, a my bylismy pierwsi. Ot, zagadka.

Istotnym problemem jest samo pudelko- jesli ktos uzyje byle czego, to cache pada z byle powodu. Zwykle dotyczy to wybranych pudelek po lodach. Niektore za to, o dziwo, spisuja sie w tej roli znakomicie. Tak przy okazji: jesli ktos uzyje byle czego jako pojemnika, to nie wydaje mi sie, zeby odkrywca mial ratowac cache czyms porzadnym. W takiej sytuacji worek wystarczy.

: poniedziałek 07 lipca 2008, 11:42
autor: Saracen
Bas pisze:Moze rozbudowac ankiete o punkty:
- tak, czesto
- tak, czasami
- tak, wyjatkowo

Inaczej okaze sie, ze to DUZY problem, bo gdy tylko ktos spotkal sie z tym chocby raz, to juz wybierze TAK.
Niestety nie wiem jak dodać nowe opcje do ankiety... po oddaniu głosów nie można już chyba edytować...

: poniedziałek 07 lipca 2008, 11:47
autor: Bas
Chyba nie mozna :(
Nie wiem, czy nie lepiej od razu zalozyc nowa ankiete, bo jesli mamy zobaczyc skale problemu, to warto ja rozbudowac...

Jestem przekonany, ze KAZDY co najmniej raz spotkal sie z uszkodzona skrzynka - jesli w ankiecie zakresli TAK, to wyniki beda "potworne" dla OC, a przeciez tak nie jest.

: poniedziałek 07 lipca 2008, 11:52
autor: shchenka
Bas pisze:Istotnym problemem jest samo pudelko- jesli ktos uzyje byle czego, to cache pada z byle powodu. Zwykle dotyczy to wybranych pudelek po lodach. Niektore za to, o dziwo, spisuja sie w tej roli znakomicie. Tak przy okazji: jesli ktos uzyje byle czego jako pojemnika, to nie wydaje mi sie, zeby odkrywca mial ratowac cache czyms porzadnym. W takiej sytuacji worek wystarczy.
No właśnie, też mam niechęć, a w najlepszym razie mieszane uczucia jeśli chodzi o serwisowanie byle jakich skrzynek.

: poniedziałek 07 lipca 2008, 11:57
autor: ilneptuno
Głosuję na NIE.

Spotkałem popękane pojemniki w większym lub mniejszy stopniu, ale wydaje mi się że była to spowodowane "zębem czasu".

Gdybym ja uszkodził pojemnik to:
a) starałbym się go naprawić.
b) w przypadku braku takiej możliwości puściłbym e-maila do właściciela skrzynki, żem niezguła...



:roll:

: poniedziałek 07 lipca 2008, 11:57
autor: Saracen
Bas pisze:KAZDY co najmniej raz spotkal sie z uszkodzona skrzynka
Ale w moim poście nie chodzi o KAŻDE uszkodzenie, czy kiepskie pojemniki, a o nieostrożność geokeszerów!

: poniedziałek 07 lipca 2008, 12:07
autor: Nannette
Bas pisze: Istotnym problemem jest samo pudelko- jesli ktos uzyje byle czego, to cache pada z byle powodu. Zwykle dotyczy to wybranych pudelek po lodach. Niektore za to, o dziwo, spisuja sie w tej roli znakomicie. Tak przy okazji: jesli ktos uzyje byle czego jako pojemnika, to nie wydaje mi sie, zeby odkrywca mial ratowac cache czyms porzadnym. W takiej sytuacji worek wystarczy.
Każdy pojemnik z tworzywa sztucznego można przebić metalową kujką - chodzi o szeroko pojęte zachowanie ostrożności.

: poniedziałek 07 lipca 2008, 12:16
autor: Bas
Saracen pisze:
Bas pisze:KAZDY co najmniej raz spotkal sie z uszkodzona skrzynka
Ale w moim poście nie chodzi o KAŻDE uszkodzenie, czy kiepskie pojemniki, a o nieostrożność geokeszerów!
Moim zdaniem niemal kazde uszkodzenie pojemnika wynika ze zlego traktowania przez geocachera wlasnie. Niektore pojemniki w ogole sie na cache nie nadaja - wymagane jest jednak minimum odpornosci na sily zewnetrzne 8)
Czasami cache pada na mrozie - tworzywo jest kruche i peknie przy byle dotknieciu. Jesli taka skrzynke wyjmujemy, to nie wiemy, czy to wina malo delikatnego geocachera, czy mrozu. Latem - to juz chyba 99% wina geocachera. Nadgryzienia pomijam 8)
Same sie nie rozpadaja.

: poniedziałek 07 lipca 2008, 12:24
autor: Nannette
o to chodzi - od razu widać - z jakiego powodu powstało uszkodzenie - a nam chodzi o te spowodowane ręką (kujką) geocachera

: poniedziałek 07 lipca 2008, 12:27
autor: Saracen
Bas pisze: Moim zdaniem niemal kazde uszkodzenie pojemnika wynika ze zlego traktowania przez geocachera wlasnie. Niektore pojemniki w ogole sie na cache nie nadaja - wymagane jest jednak minimum odpornosci na sily zewnetrzne 8)
Czasami cache pada na mrozie - tworzywo jest kruche i peknie przy byle dotknieciu. Jesli taka skrzynke wyjmujemy, to nie wiemy, czy to wina malo delikatnego geocachera, czy mrozu. Latem - to juz chyba 99% wina geocachera. Nadgryzienia pomijam 8)
Same sie nie rozpadaja.
Nie o takie pojemniki mi chodzi, a żeby rozwiać twoje wątpliwości foto całkiem solidnego dekla z wiadra po farbie, na zaznaczeniach widać "ciosy" saperką, a więc łatwo się nie poddał, i mróz tu nie ma nic od rzeczy . (to foto to tylko przykład)
Obrazek

: poniedziałek 07 lipca 2008, 13:15
autor: shchenka
Często spotykałem przebite wieczka, to nie są sytuacje sporadyczne. Dlatego apeluję o używanie patyka zamiast kujki tam, gdzie jest to możliwe. Jeśli ziemia jest zbyt twarda dla patyka, to trudno liczyć na to, że nie przebijemy patykiem wieczka. Nie mówiąc już o tym, że widziałem też dziury zrobione nożem.

Po drugie staram się m.in. z tego powodu wkładać skrzynki "wieczkiem na dół". Przeważnie denko jest trochę twardsze i trudniej je przebić niż miękkie wieczko.

Po trzecie, apeluję o nieużywanie tandetnych pudełek made in Ikea, które mają bardzo cienkie wieczka (i nie są wodoszczelne).

Spotykam też co pewien czas mniej lub bardziej rozwalone całe pudełka skrzynek.

Żeby nie było, to sam też uszkodziłem skrzynki ze dwa razy. Przeważnie w plecaku ma półlitrowe pudełko na wymianę.

: poniedziałek 07 lipca 2008, 16:23
autor: woytas
raz rozwalilem kujka a raz kamieniem :(
Pudelka wymienilem.
Dlatego jestem za tym by pudelka ukrywac pod kamieniami - a ograniczyc kopanie w ziemi

: poniedziałek 07 lipca 2008, 16:54
autor: Bas
Jesli pamietam, i akurat mam po reka, klade na skrzynce plytke ceramiczna.

Jakiez bylo mozje zdziwienie podczas konserwacji skrzynki, gdy znalazlem potluczona na kilka kawalkow duza plytke (25 x 25 cm). Ze skrzynki zostalyby wiory :twisted:

: poniedziałek 07 lipca 2008, 18:52
autor: Saracen
Właśnie wracam z serwisowania skrzynki, bo pogoda w kratkę, a miałem sygnał, że mokro w środku...
przedostatni wpis do skrzynki: Skrzynka ma się dobrze. (...)
ostatni natomiast: Niestety w skrzynce mokro, pęknięta pokrywka (...)
I nie chodzi tu o nic innego jak wpis: sory rozwaliłem dekiel, a nie miałem innego pojemnika, zabezpieczyłem jak mogłem, ale potrzebny serwis! Inna sprawa, że dekliel został rozwalony, bo skrzynka "nie chciała się wcisnąć do swojego dołka gdzie była ładnie przykryta płaskim kamulem... ziemia się osypała, i nie można było jej wybrać tylko na siłę skrzynkę kamieniem docisnąć a nóż wlezie... (nie wlazła tylko wieczko szlag trafił)
Obrazek
a mnie też szlag trafia, bo to kolejne wiadereczko raczej szczelne, i do słabych nie należące lecz co z tego, kiedy siłowo przytrzaśnięte.