Popularność GC w różnych krajach

[shchenka]

Zauważyłem, że GC.COM jest popularne w niektórych krajach (np. USA, GB, DE), a w innych zupełnie nie. Ciekawe z czego to wynika ?

[koooza]

możliwe że wynika to z braku alternatywnych systemów. W Polsce GC chyba nie ma już szans przebić OC

[kwieto]

możliwe że wynika to z braku alternatywnych systemów.

Chyba nie, polskie OC zostało zaimportowane z Niemiec (gdzie GC jest popularne), więc chyba nie o to chodzi.
Może kwestia języka?
Ale większość niemieckich skrzynek które miałem okazję sprawdzić na GC była po niemiecku i nikt się tym nie przejmował.

[nemrodek]

To chyba zależy od czasu kiedy geocaching jako taki zaczął się rozwijać. My w Polsce, akurat trafiliśmy z rozwojem geocachingu na czas kiedy kod OC już z powodzeniem funkcjonował w Niemczech i zaczynał w Czechach i dlatego Polska jest ewenementem gdzie OC jest wyraźnie bardziej popularne od GC.
Myślę, że jakby się na początku nie znalazł nikt, kto uruchomiłby OC, to również w Polsce GC byłoby bardziej popularne
Poprostu zbieg czasu i okoliczności

[Bas]

Myślę, że jakby się na początku nie znalazł nikt, kto uruchomiłby OC, to również w Polsce GC byłoby bardziej popularne
Poprostu zbieg czasu i okoliczności

Hmmm, ale to przeciez nie jest prawda.

Pamietam, ze jeszcze trzy lata temu o OC nikt nie myslal, w Lodzi i okolicach byly skrzynki z GC i GE, a po odkryciu kilku skrzynek okazalo sie, ze jesli chcialbym cos odkryc musialbym jechac 50-60 km. Do jednej skrzynki??
Na forum Excela zastanawialismy sie z Grinchem jaka kupic lopatke (tak, tak). Byly pomysly firmowych skrzynek mobilnych i wszystko przycichlo. Przez nastepny rok w GC na tym terenie nie zaszly rewolucyjne zmiany i wszystko zaczelo powoli przygasac... A zima wystartowal OC. Nie mogl miec gorszych warunkow na wstepie, a jednak dzisiaj jest sytuacja jakze odmienna od tej sprzed 3 lat.

GC w Polsce mialo mialo swoj czas. Bez wnikania w szczegoly powiem tylko, ze jak dla mnie ten czas minal. Trudno sobie wyobrazic, zeby teraz w Polsce nastapil rozkwit GC...

W OC moge pobrac skrzynki z calej Polski. Klik i juz.
W GC musze myslec o tym, zeby codziennie pobrac kolejna porcje? Przeciez to absurdalne. Kto komu ma sluzyc? My dla serwisu, czy serwis dla nas?

[sp2ong]

Tak dokladnie to pomysl uruchmienia wlasnej bazy skrzynek w jezyku polskim przedstawilem 20 kwietnia 2006 na forum Gramina PL:

http://forum.garmin.pl/viewtopic.php?p=9520#9520

ale wtedy jeszcze nie wiedzialem ze istnieje taki projekt jak OC. Ale pare dni pozniej trafilem na www.opencaching.de i skontaktowalem sie z Oliverem o udostepnienie kodu OC i na forum www.geocache.pl zaproponowalem juz konkretne rozwiazanie ktore uruchomilem testowo i miesiac pozniej ruszyl oficajnie serwis OC PL

[kwieto]

Na forum Excela zastanawialismy sie z Grinchem jaka kupic lopatke (tak, tak). Byly pomysly firmowych skrzynek mobilnych i wszystko przycichlo. Przez nastepny rok w GC na tym terenie nie zaszly rewolucyjne zmiany i wszystko zaczelo powoli przygasac...

Pytanie dlaczego w ciągu tego roku nie powstało więcej skrzynek?
Odpowiedzi widzę dwie:

A) za mało osób miało odbiorniki GPS, żeby się w to bawić
B) barierą okazał się język - nie piszę tu o opisach skrzynek, ale o języku w którym trzeba się poruszać po serwisie.

Nie widzę za bardzo innego powodu, dla którego OC startujące od zera miałoby przegonić GC w tak krótkim czasie.

Co do czasu który minął - OC ma jedną wadę. Nie jest międzynarodowe.

[nemrodek]

w momencie powstawania OC geocaching w ogóle w Polsce był w powijakach. Powstanie OC właśnie w tym momencie było kluczem do dzisiejszej przewagi, bo każdemu nowemu geocacherowi tak na prawdę na początku obojętne jest, z którego systemu będzie korzystał, świadomymwyborem jest dopiero przejście z jednego systemu do drugiego.
Skoro więc gc i oc startowało z podobnej pozycji, konkurencję wygrało OC i ta przewaga na pewno się utrzyma, tak jak w Niemczech czy Czechach wciąż jest więcej skrzynek GC, mimo ogromnej ilości skrzynek OC.
I rozwijając dalej to gdybanie myślę, że nawet gdyby nie było OC, geocaching w Polsce by się rozwinął, aczkolwiek zapewne nieco wolniej.

[Bas]

Gdyby tak bylo, ze problemem byl brak odbiornikow, to chyba oczywiste jest, ze kazdy wchodzacy do gry wybralby serwis miedzynarodowy, z tradycjami, rozbudowany i o pelnej funkcjonalnosci, niz jakies cos co dopiero powstalo i nie wiadomo jak sie rozwinie.

Z cala pewnoscia jezyk odegral tu role, ale nie demonizowalbym angielskiego. Jak wszyscy dobrze wiemy skrzynki mozna opisywac w GC po polsku, a bierna znajomosc angielskiego na poziomie podstawowym jest w dzisiejszych czasach wsrod osob <30 roku zycia powszechna.

Bardziej sklanialbym sie do opcji "emocjonalnej". Nie od dzisiaj slyszy sie o wkurzajacych recenzentach. Na pewno w duzej mierze opowiesci sa przesadzone, ale fakty mowia same za siebie.
Jak Belg, czy Wloch moze zalozyc w PL cache bez problemow, a my mamy problemy, bo jak zapewnimy serwis skrzynce?? Czepianie sie slowek i ignorowanie regulaminu tez jest. Na dodatek nie ma sie do kogo odwolac.
Jestem pewien, ze recenzent z Polski uzdrowilby sytuacje.
W takiej atmosferze (nie twierdze, ze w 100% slusznej !) powstanie serwisu otwartego i przyjaznego stanowilo znakomita przeciwwage. Nic dziwnego, ze ludzie wybrali OC. Po prostu zaglosowali nogami. To najlepsza rekomendacja dla serwisu.
GC dal ciala i tyle. Mial do dyspozycji cala Polske i oddal teren na ktorym wladal bez walki.

[ted69]

Nic dziwnego, ze ludzie wybrali OC. Po prostu zaglosowali nogami. To najlepsza rekomendacja dla serwisu.

Jestem jednym z przykladow takiej glosujacej pary nog
Z geocachingiem zetknalem sie w 2005, znalazlem jedyna skrzynke w moich okolicach (filips6 - polecam, fajna skrzyneczka), zalozylem sam 4, rejestrowane na gpsgames, jedna a nich rejestrowana tez na GC i ..... czekalem. Czekalem majac nadzieje ze ktos znajdzie ktoras moja, ze ktos cos zalozy blizej niz 100 km ode mnie - i NIC sie nie dzialo, wiec sobie odpuscilem. Na szczescie, na poczatku 2007 roku Ewcik zwrocila mi uwage ze powstalo cos co sie nazywa opencaching i tutaj sytuacja wyglada o wiele lepiej, wiec sie wciagnalem.
Nie jestem zwolennikiem jednego tylko systemu - ale chce sie bawic, chce znajdowac skrzynki, lubie czytac wpisy tych, ktorzy znajduja moje skrzynki - a to wlasnie daje mi OC. Jadac gdzies dalej zawsze mam w pockecie oprocz bazy z OC - tez baze z GC i jak cos jest po drodze - staram sie to znalesc.

Co do prymatu tego czy innego systemu w Polsce - wszystko zalezy od tego - ilu ludzi w tym bierze udzial i jaka jest reklama. Rozmawialismy jakis czas temu i wejsciu Agory w temat geocachingu. Jestem w stanie wyobrazic sobie ze ta czy inna firma zainwestuje (np w GC), zalozy sama 100, 1000 czy wiecej skrzynek (majac oddzialy w prawie kazdym wiekszym miescie to nie problem), rozreklamuje te zabawa na swoich lamach - a wtedy na pewno sporo ludzi zarejestruje sie wlasnie tam.

[kwieto]

Na szczescie, na poczatku 2007 roku Ewcik zwrocila mi uwage ze powstalo cos co sie nazywa opencaching i tutaj sytuacja wyglada o wiele lepiej, wiec sie wciagnalem.

Aczkolwiek, jeśli dobrze kojarzę, w Twoim rejonie są głównie Twoje skrzynki, nie ma zbyt wielu innych chętnych. Z tego punktu widzenia wszystko jedno czy założyłbyś je na OC czy na GC - baza jest identyczna :")

Acz zgodzę się, że w przypadku "rubieży" większe jest prawdopodobieństwo odkrycia przez kogoś z OC niż z GC - którym posługują się u nas głównie obcokrajowcy.

[ted69]

Aczkolwiek, jeśli dobrze kojarzę, w Twoim rejonie są głównie Twoje skrzynki, nie ma zbyt wielu innych chętnych. Z tego punktu widzenia wszystko jedno czy założyłbyś je na OC czy na GC - baza jest identyczna :")

I tak i nie. Jak obserwowalem wtedy GC i gpsgames, to tam jakos nie bylo widac ze skrzynki przybywaja - a tutaj, nie ma chyba dnia by nie doszlo kilka nowych. A ze na podlasiu sa glownie moje - no coz, moge sie poprawic i przestac zakladac

[tboniasty]

Mialem okazje pocache'owac w DE i jezeli mam porownywac GC i niemieckie OC to przewage ma ten pierwszy. Gdy zalogowalem sie na germanski OC az mnie odrzucilo - u nas o wiele lepiej to funkcjonuje (chociazby mini mapa google'a w opisie, mapa skrzynek). Dodatkowo zniechecil mnie fakt, ze czesc zdublowanych na GC i OC DE skrzynek ma biedniejsze opisy na OC.

[shchenka]

No ale w innych krajach, na przykład Grecja czy Włochy OC nie ma, a GC i tak nie jest popularny.

[Dziku]

Porównując wygodę nawigacji po serwisie OC PL bije na głowę GC. I nie jest to kwestia kwestia języka, bo serwis anglojęzyczny nie jest dla mnie problemem. Mam na myśli li i tylko wygodę korzystania z serwisu. Być może w przypadku GC po uiszczeniu opłaty owa wygoda nieco wzrasta, ale jak dla mnie - tylko w minimalny sposób.

Natomiast szczytem siermiężności i niewygody jest serwis GeoLutins.